Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Nie wiem co się dzieje, od pewnego czasu budzę się w nocy mimo, że generalnie w moim życiu nie dzieje się nic nadzwyczajnego. W dzień pracuje, spać chodzę około północy a wstaję o 7h. Są dni, że przesyłam cała noc ale coraz częściej są takie jak dziś.....budzę się o 2h i oczy jak 5 zł, praktycznie bez szans na zaśnięcie tak jak dziś. Ja rozumiem wiatry, zmiana pogody itp.ale to nie to. Po przebudzeniu nie mam żadnych lęków, w dzień chodzę na rzęsach szczególnie kryzys przychodzi po śniadaniu, ma ktoś tak? Co to jest?

Przyczyn może być wiele, musisz tylko przeanalizować, co może być przyczyną.Pijesz przed snem jakiś alkohol, napoje typu cola czy coś innego, co może powodować zaburzenie snu? W życiu nie musi się nic dziać nadzwyczajnego, tak naprawdę, gdy jesteś spokojny, to może Ci policyja na chatę wbić i jesteś spokojny.No chyba, że coś przeskrobałeś (żart)

Ogólnie to lęki i napięcie świetnie się maskuje czasami, możesz nawet nie zauważyć, że ono istnieje, bo po pewnym czasie po prostu tolerujesz je, co nie znaczy, że go nie ma.

U mnie tez sie tak zdarza. Czasem jednorazowo a czasem bywaly takie okresy które jednak samoistnie mijały.
Przejmowanie sie tym tylko przedłuża taki stan.

lyin pisze: ↑
18 września 2019, o 04:05
Nie wiem co się dzieje, od pewnego czasu budzę się w nocy mimo, że generalnie w moim życiu nie dzieje się nic nadzwyczajnego. W dzień pracuje, spać chodzę około północy a wstaję o 7h. Są dni, że przesyłam cała noc ale coraz częściej są takie jak dziś.....budzę się o 2h i oczy jak 5 zł, praktycznie bez szans na zaśnięcie tak jak dziś. Ja rozumiem wiatry, zmiana pogody itp.ale to nie to. Po przebudzeniu nie mam żadnych lęków, w dzień chodzę na rzęsach szczególnie kryzys przychodzi po śniadaniu, ma ktoś tak? Co to jest?

Miałem tak, budziłem się równo o 5 rano i byłem pobudzony jak po dwóch kawach. Najgorsze to myśleć o tym i się nakręcać. Na forum jest wiele informacji na ten temat, poczytaj sobie ten temat topic14241.html Mi to przeszło jak zacząłem zmieniać nastawienie. Pozdrawiam.

Nie rób z tego problemu. Nawet ludzie bez nerwicy tak mają. Czasem śpisz czasem nie. Co w tym strasznego czego nie mogłabyś przyjąć. Z nerwicy można wynieść naukę nie przejmowania się perdołami. Bo to jest pierdoła!!!! Serio!!! Czujesz opór gdy to czytasz???. To umysł nadal temu zbyt duża wagę. Zdystansuj się.

Czyli co, olać to i nie przejmować się? Dziś spałem do 6h, trochę krótko bo zasnąć nie mogłem - spalem jakieś 4h. Znowu wyjdzie to w ciągu dnia.....

lyin pisze: ↑
19 września 2019, o 07:04
Czyli co, olać to i nie przejmować się? Dziś spałem do 6h, trochę krótko bo zasnąć nie mogłem - spalem jakieś 4h. Znowu wyjdzie to w ciągu dnia.....

No i co z tego że wyjdzie w ciągu dnia. No i co z tego z będziesz zmęczony. Nie rozczulaj się zbytnio nad sobą. Ćwicz się w akceptacji. Ja staram się zawsze wyobrazić, że są ludzie którzy mają realne problemy ze zdrowiem. I też muszą z tym żyć. Na starość dłużej spać nie będziesz

.

Może to pierdoła jeśli trwa krótko, a może nie jeśli dłużej bo człowiek niewyspany czuje się jak chory,dzień jest totalnie do dupy jak nie śpisz dobrze ,ja śpię źle od lat i to jest dramat .

Celine Marie pisze: ↑
19 września 2019, o 13:30
Może to pierdoła jeśli trwa krótko, a może nie jeśli dłużej bo człowiek niewyspany czuje się jak chory,dzień jest totalnie do dupy jak nie śpisz dobrze ,ja śpię źle od lat i to jest dramat .

Moja mama nie śpi dobrze od lat i to nie jest dla nie dramat. Możesz robić z tego dramat w ten sposób jednak sobie nie pomożesz. Niestety ale w nerwicy trzeba jej objawy traktować jak pierdoły........chociaż tak na początku nie czujemy

Gafa pisze: ↑
20 września 2019, o 07:57

Celine Marie pisze: ↑
19 września 2019, o 13:30
Może to pierdoła jeśli trwa krótko, a może nie jeśli dłużej bo człowiek niewyspany czuje się jak chory,dzień jest totalnie do dupy jak nie śpisz dobrze ,ja śpię źle od lat i to jest dramat .
Moja mama nie śpi dobrze od lat i to nie jest dla nie dramat. Możesz robić z tego dramat w ten sposób jednak sobie nie pomożesz. Niestety ale w nerwicy trzeba jej objawy traktować jak pierdoły........chociaż tak na początku nie czujemy

Może ma inny organizm,niektórym ludziom nie potrzeba dużo snu,szczególnie starszym,wysypiają się po kilku godzinach

Celine Marie pisze: ↑
20 września 2019, o 10:27

Gafa pisze: ↑
20 września 2019, o 07:57

Celine Marie pisze: ↑
19 września 2019, o 13:30
Może to pierdoła jeśli trwa krótko, a może nie jeśli dłużej bo człowiek niewyspany czuje się jak chory,dzień jest totalnie do dupy jak nie śpisz dobrze ,ja śpię źle od lat i to jest dramat .
Moja mama nie śpi dobrze od lat i to nie jest dla nie dramat. Możesz robić z tego dramat w ten sposób jednak sobie nie pomożesz. Niestety ale w nerwicy trzeba jej objawy traktować jak pierdoły........chociaż tak na początku nie czujemy
Może ma inny organizm,niektórym ludziom nie potrzeba dużo snu,szczególnie starszym,wysypiają się po kilku godzinach

Nie, moja mama z niczego nie robi problemu. Sadze, że czuję się gorzej gdy nie śpi. Jednak nie skupia się na tym. Gdybym miała jej charakter nie miałabym nerwicy....

. Kiedyś tego nie doceniałam teraz to widzę, jaka jest mądra życiowo.

Gafa pisze: ↑
21 września 2019, o 17:41

Celine Marie pisze: ↑
20 września 2019, o 10:27

Gafa pisze: ↑
20 września 2019, o 07:57

Moja mama nie śpi dobrze od lat i to nie jest dla nie dramat. Możesz robić z tego dramat w ten sposób jednak sobie nie pomożesz. Niestety ale w nerwicy trzeba jej objawy traktować jak pierdoły........chociaż tak na początku nie czujemy
Może ma inny organizm,niektórym ludziom nie potrzeba dużo snu,szczególnie starszym,wysypiają się po kilku godzinach
Nie, moja mama z niczego nie robi problemu. Sadze, że czuję się gorzej gdy nie śpi. Jednak nie skupia się na tym. Gdybym miała jej charakter nie miałabym nerwicy.... . Kiedyś tego nie doceniałam teraz to widzę, jaka jest mądra życiowo.

To gratuluje i zazdroszczę mamy,przez moją mam nerwicę

Tak czy siak ja wolę się jako tako wyspać bo objawy mi się bardzo nasilają ,gdy jestem niewyspana.

Celine Marie pisze: ↑
21 września 2019, o 19:39

Gafa pisze: ↑
21 września 2019, o 17:41

Celine Marie pisze: ↑
20 września 2019, o 10:27

Może ma inny organizm,niektórym ludziom nie potrzeba dużo snu,szczególnie starszym,wysypiają się po kilku godzinach
Nie, moja mama z niczego nie robi problemu. Sadze, że czuję się gorzej gdy nie śpi. Jednak nie skupia się na tym. Gdybym miała jej charakter nie miałabym nerwicy.... . Kiedyś tego nie doceniałam teraz to widzę, jaka jest mądra życiowo.
To gratuluje i zazdroszczę mamy,przez moją mam nerwicę Tak czy siak ja wolę się jako tako wyspać bo objawy mi się bardzo nasilają ,gdy jestem niewyspana.

Tak z pewnością lepiej się wyspać

.

Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Budzenie się w nocy.

Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.

Re: Budzenie się w nocy.