Strona 1 z 1
Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 20:49
autor: Zalękniona25
Słuchajcie ostatnimi dniami mialam bardzo stresujący czas. Pewne.wydarzenie w sąsiedztwie sprawiło ze nerwica nawraca. Znowu sie boje zwariowania, wróciła apatia i przygnebienie. Strach ze coś takiego spotka moich bliskich. Tez tak macie, że przeżywacie pewne rzeczy tak kilka razy mocniej niz ludzie bez zaburzenia?
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:02
autor: Virusek
Zalękniona25 pisze: ↑25 czerwca 2019, o 20:49
Słuchajcie ostatnimi dniami mialam bardzo stresujący czas. Pewne.wydarzenie w sąsiedztwie sprawiło ze nerwica nawraca. Znowu sie boje zwariowania, wróciła apatia i przygnebienie. Strach ze coś takiego spotka moich bliskich. Tez tak macie, że przeżywacie pewne rzeczy tak kilka razy mocniej niz ludzie bez zaburzenia?
oczywiście, że tak, mój organizm na każdy stresor reaguje o wiele szybciej i mocniej. Wydaje mi się że u Ciebie następuje jakiś kryzys, nie koniecznie od razu nawrót
https://www.youtube.com/watch?v=RzEL-4fyFh0&t=2401s tutaj trochę o kryzysach

Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:29
autor: Zalękniona25
Virusek pisze: ↑25 czerwca 2019, o 21:02
Zalękniona25 pisze: ↑25 czerwca 2019, o 20:49
Słuchajcie ostatnimi dniami mialam bardzo stresujący czas. Pewne.wydarzenie w sąsiedztwie sprawiło ze nerwica nawraca. Znowu sie boje zwariowania, wróciła apatia i przygnebienie. Strach ze coś takiego spotka moich bliskich. Tez tak macie, że przeżywacie pewne rzeczy tak kilka razy mocniej niz ludzie bez zaburzenia?
oczywiście, że tak, mój organizm na każdy stresor reaguje o wiele szybciej i mocniej. Wydaje mi się że u Ciebie następuje jakiś kryzys, nie koniecznie od razu nawrót
https://www.youtube.com/watch?v=RzEL-4fyFh0&t=2401s tutaj trochę o kryzysach
Dochodzą jakieś myśli dziwne. Dziecku leciala krew z nosa i jakieś głupie mysli ze ktos mnie w cos wrobi i tego typu. Chyba jednak wariuje
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:31
autor: maciek1985
Spoko, nie przejmuj się. NA pocieszenie powiem Ci, że u mnie w domu ostatnio takie historie się dzieją, że lada moment też pewnie sąsiedzi zaczną wrzucać podobne posty....
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:39
autor: Zalękniona25
A to znaczy? Ja nie mam na myśli jakis złych rzeczy tylko wypadek u sąsiadów podczas prac domowych. I ja wtedy strasznie przeżywam to co sie komus źle dzieje
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:40
autor: maciek1985
Nie nakręcaj się, nawet jak coś się zdarzy, to nic na to nie poradzisz. Tylko włosów siwych CI przybędzie od rozmyślania

Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:42
autor: Zalękniona25
maciek1985 pisze: ↑25 czerwca 2019, o 21:40
Nie nakręcaj się, nawet jak coś się zdarzy, to nic na to nie poradzisz. Tylko włosów siwych CI przybędzie od rozmyślania
Jak takie mysli mi prZychodzą do głowy to mam wrażenie ze to jednak schiza. A było tyle czasu juz ok
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:44
autor: maciek1985
Masz wrażenie, czyli wiesz co i jak, czyli nie jest z Tobą źle. Tylko dziwisz się objawom niepotrzebnie, przez co się nakręcasz.
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:55
autor: Halka
Virusek pisze: ↑25 czerwca 2019, o 21:02
Zalękniona25 pisze: ↑25 czerwca 2019, o 20:49
Słuchajcie ostatnimi dniami mialam bardzo stresujący czas. Pewne.wydarzenie w sąsiedztwie sprawiło ze nerwica nawraca. Znowu sie boje zwariowania, wróciła apatia i przygnebienie. Strach ze coś takiego spotka moich bliskich. Tez tak macie, że przeżywacie pewne rzeczy tak kilka razy mocniej niz ludzie bez zaburzenia?
oczywiście, że tak, mój organizm na każdy stresor reaguje o wiele szybciej i mocniej. Wydaje mi się że u Ciebie następuje jakiś kryzys, nie koniecznie od razu nawrót
https://www.youtube.com/watch?v=RzEL-4fyFh0&t=2401s tutaj trochę o kryzysach
Organizm na stresor reagować może mocniej. Jeśli niezaakceptujesz że to od emocji i ciągle swoją uwagą będziesz ten stan podtrzymywać to przynajmniej sie niedziw że masz takie myśli czy somaty. Bo twój umysł zna taki tok myślenia i Ty zanim w ślepo idziesz. Przynajmniej podważać zaczni na poziomie logicznym . Jeśli masz czegoś uczyć to akceptacji tego stanu i tych myśli i dlaczego przyszły. Reszte czytaj materiały do bólu
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:56
autor: Zalękniona25
Dziwie sie. Dawno tak nie mialam. Chore myśli. Znowu to samo
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:57
autor: Zalękniona25
Wiesz ale zastanawiam sie czy ja kiedykolwiek bede żyła normalnie
Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 21:58
autor: maciek1985
Jakbym miał obstawiać, to stawiam, że na na 100% tak

Re: Powrót a było juz ok
: 25 czerwca 2019, o 22:09
autor: Zalękniona25
maciek1985 pisze: ↑25 czerwca 2019, o 21:58
Jakbym miał obstawiać, to stawiam, że na na 100% tak
Tak chorych myśli dawno nie miałam. Az strach je pisać
Re: Powrót a było juz ok
: 28 czerwca 2019, o 18:16
autor: Zaburzenie
Jakie masz mysli? Bo ja z kolei mam wrażenie, ze mnie nikt nie przebije. Możesz na priv, jeśli nie chcesz tutaj pisać.