Strona 1 z 1
Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 10:00
autor: Anushka
Cześć Wszystkim,
mam pytanie, czy ktoś z Was miał w nerwicy tzw. ciągłe zamyślenie? Chodzi o to, że chodzę, robię, co powinnam, a głowa ciągle zamyślona. Powraca sto wspomnień z przeszłości (często bez większej przyczyny), a zaraz potem fantazje na temat przyszłości. Nie jestem jakby "tu i teraz", tylko gdzieś odpływam. DD mam od początku mojej silnej nerwicy, tj. od ponad 3 miesięcy (wcześniej o niech nie wiedziałam, dopiero porządny stres i atak paniki to wszystko we mnie zapalił). Oczywiście to zamyślenie, rozmyślanie nie robi mi żadnej krzywdy, ale wkurza na maksa i dobija... Znalazłam podobny wątek w dziale o depresji i zaczynam już się martwić, że może u mnie to też już deprecha. Podpowiedźcie coś, bo oszaleć można

Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 10:10
autor: Nerwyzestali
Anushka pisze: ↑18 czerwca 2019, o 10:00
Cześć Wszystkim,
mam pytanie, czy ktoś z Was miał w nerwicy tzw. ciągłe zamyślenie? Chodzi o to, że chodzę, robię, co powinnam, a głowa ciągle zamyślona. Powraca sto wspomnień z przeszłości (często bez większej przyczyny), a zaraz potem fantazje na temat przyszłości. Nie jestem jakby "tu i teraz", tylko gdzieś odpływam. DD mam od początku mojej silnej nerwicy, tj. od ponad 3 miesięcy (wcześniej o niech nie wiedziałam, dopiero porządny stres i atak paniki to wszystko we mnie zapalił). Oczywiście to zamyślenie, rozmyślanie nie robi mi żadnej krzywdy, ale wkurza na maksa i dobija... Znalazłam podobny wątek w dziale o depresji i zaczynam już się martwić, że może u mnie to też już deprecha. Podpowiedźcie coś, bo oszaleć można
Ja tak mam od jakiegoś czasu praktycznie cały czas. Robię różne rzeczy ale w głowie cały czas myśli skupiają sie na tym samym temcie, u mnie akurat ruminacje dotyczące nerwicy.
Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 12:52
autor: Anushka
Nerwyzestali pisze: ↑18 czerwca 2019, o 10:10
Anushka pisze: ↑18 czerwca 2019, o 10:00
Cześć Wszystkim,
mam pytanie, czy ktoś z Was miał w nerwicy tzw. ciągłe zamyślenie? Chodzi o to, że chodzę, robię, co powinnam, a głowa ciągle zamyślona. Powraca sto wspomnień z przeszłości (często bez większej przyczyny), a zaraz potem fantazje na temat przyszłości. Nie jestem jakby "tu i teraz", tylko gdzieś odpływam. DD mam od początku mojej silnej nerwicy, tj. od ponad 3 miesięcy (wcześniej o niech nie wiedziałam, dopiero porządny stres i atak paniki to wszystko we mnie zapalił). Oczywiście to zamyślenie, rozmyślanie nie robi mi żadnej krzywdy, ale wkurza na maksa i dobija... Znalazłam podobny wątek w dziale o depresji i zaczynam już się martwić, że może u mnie to też już deprecha. Podpowiedźcie coś, bo oszaleć można
Ja tak mam od jakiegoś czasu praktycznie cały czas. Robię różne rzeczy ale w głowie cały czas myśli skupiają sie na tym samym temcie, u mnie akurat ruminacje dotyczące nerwicy.
Buu, jak sobie z tym radzisz?

Mam ochotę walnąć się w głowę kamieniem.
Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 12:56
autor: Nerwyzestali
Anushka pisze: ↑18 czerwca 2019, o 12:52
Nerwyzestali pisze: ↑18 czerwca 2019, o 10:10
Anushka pisze: ↑18 czerwca 2019, o 10:00
Cześć Wszystkim,
mam pytanie, czy ktoś z Was miał w nerwicy tzw. ciągłe zamyślenie? Chodzi o to, że chodzę, robię, co powinnam, a głowa ciągle zamyślona. Powraca sto wspomnień z przeszłości (często bez większej przyczyny), a zaraz potem fantazje na temat przyszłości. Nie jestem jakby "tu i teraz", tylko gdzieś odpływam. DD mam od początku mojej silnej nerwicy, tj. od ponad 3 miesięcy (wcześniej o niech nie wiedziałam, dopiero porządny stres i atak paniki to wszystko we mnie zapalił). Oczywiście to zamyślenie, rozmyślanie nie robi mi żadnej krzywdy, ale wkurza na maksa i dobija... Znalazłam podobny wątek w dziale o depresji i zaczynam już się martwić, że może u mnie to też już deprecha. Podpowiedźcie coś, bo oszaleć można
Ja tak mam od jakiegoś czasu praktycznie cały czas. Robię różne rzeczy ale w głowie cały czas myśli skupiają sie na tym samym temcie, u mnie akurat ruminacje dotyczące nerwicy.
Buu, jak sobie z tym radzisz?

Mam ochotę walnąć się w głowę kamieniem.
Nijak. Nie radze sobie narazie.
Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 16:03
autor: Agata25
O matko xD witaj w w klubie. Ja również. Myślę, myślę i myślę. Nooo, ale jak jest to analiza lękowa to ucinam, albo mysle o czymś innym, albo zajmuje się czymś . Ogólnie ja cały czas myślę. Do tej pory jestem pod wrażeniem, że moja mózgownica to wytrzymuje

czy to to robota, czy to idę, czy coś robie.

A jak już jestem sama to gadam do siebie aż miło

żadna depresja. Też bałam się tego

że ciągle myślę, ale to normalne

wcześniej nawet nie zwróciłabyś na to uwagi a, że nerwa Cwana bestia to uwaga lekowa została na to skierowana.

także uspokoje, to normalne:)
Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 16:05
autor: Nerwyzestali
U mnie to myslenie powoduje napięcie, a napięcie powoduje somaty.
Re: Ciągłe zamyślenie
: 18 czerwca 2019, o 22:00
autor: Anushka
Agata25 pisze: ↑18 czerwca 2019, o 16:03
O matko xD witaj w w klubie. Ja również. Myślę, myślę i myślę. Nooo, ale jak jest to analiza lękowa to ucinam, albo mysle o czymś innym, albo zajmuje się czymś . Ogólnie ja cały czas myślę. Do tej pory jestem pod wrażeniem, że moja mózgownica to wytrzymuje

czy to to robota, czy to idę, czy coś robie.

A jak już jestem sama to gadam do siebie aż miło

żadna depresja. Też bałam się tego

że ciągle myślę, ale to normalne

wcześniej nawet nie zwróciłabyś na to uwagi a, że nerwa Cwana bestia to uwaga lekowa została na to skierowana.

także uspokoje, to normalne:)
Dziękuję! Potrzebowałam to usłyszeć <3 Ale z nas myśliciele albo ... myśliwi
Nerwyzestali pisze: ↑18 czerwca 2019, o 16:05
U mnie to myslenie powoduje napięcie, a napięcie powoduje somaty.
Przykro mi. Banalnie zabrzmi, ale olewaj to. Ja też próbuję. Dystans, dystans i jeszcze raz dystans.