Strona 1 z 1
Prawo jazdy
: 7 maja 2019, o 18:38
autor: mandywlocek
Hej. Czy ktoś z Was zdawał prawo jazdy z nerwica? Ja się właśnie zapisałam ale sie wacham. Niby od 2 lat nic mi takiego nie dolega ale jednak czasem mam zawroty głowy,serce dokucza

no i mysli, że może kogoś rozjade i co wtedy albo jakiś wypadek. Bardzo mi zależy na tym by to prawko posiadac
Re: Prawo jazdy
: 7 maja 2019, o 19:19
autor: zagrody123456
mandywlocek pisze: ↑7 maja 2019, o 18:38
Hej. Czy ktoś z Was zdawał prawo jazdy z nerwica? Ja się właśnie zapisałam ale sie wacham. Niby od 2 lat nic mi takiego nie dolega ale jednak czasem mam zawroty głowy,serce dokucza

no i mysli, że może kogoś rozjade i co wtedy albo jakiś wypadek. Bardzo mi zależy na tym by to prawko posiadac
Mam ten sam problem i te same myśli tyle za ja mam prawko a z powodu nerwicy nie jeżdżę.. Też myśli że stracę panowanie że mam zawroty głowy że spowoduje wypadek itp.. Jednak to tylko myśli.. Ludziom bez nerwicy też się takie rzeczy przytrafiaja.. Trzeba wychodzic naprzeciw lękowi.. Tu dużo osób pomimo lęku jeździ
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 08:46
autor: ewagos
Ja robiłam prawo jazdy w ubiegłym roku, pomimo nerwicy. Tak jak pisze zagrody trzeba działać pomimo lęku. Dasz radę, zapisz sie
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 08:53
autor: ewagos
No i przecież wypadek może zdążyć się i osobie bez nerwicy. Tego nie da się przewidzieć, trzeba starać się jeździć ostrożnie, najpierw po dobrze znanych trasach. W razie tych zwrotów głowy czy czego się tam boicie to przecież zawsze można się zatrzymać, zjechać na bok, nie jeździ się odrazu po autostradach
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 09:03
autor: romaroma
Ja miałam straszny problem z podejściem do egzaminu na prawo jazdy, przez co 3 lata straciłam w ogóle nie podchodząc. Ale jak się w końcu zebrałam to poszłam, z myślą jak nie zdam za pierwszym razem to za drugim i tak do oporu. Teraz jezdze codziennie, wrecz jazda mnie relaxuje. A dodatkowo uwierzyłam bardzo w siebie, że skoro dałam rade temu co wydawało mi się niewykonalne, to czemu innym rzeczom nie miałabym dać rady. Trzeba pomimo leku isc!
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 11:04
autor: SCF
Ja kiedys mialem mega lęki jadąc autem ze dostane ataku padaczki z calkowitym wylaczeniem. Kiedys mialem padaczke częściowa ale naczytalem sie ze u niektorych przechodzi ona w formę pełną.
Kazda jazda autem to byl pot na czole i wbijanie pazurów w kierownice.
Tak oczywiscie bylo po 3 latach reguralnego i czestego jezdzenia xd
Ale mimo to jezdzilem, po miesiącu przeszło.
Kazdemu moze sie zdarzyc wypadek.
A od nerwicy nie stracisz kontroli nad pojazdem.
Bedzie co najwyzej nieprzyjemnie.
Zawsze też masz mozliwosc krotkiego postoju.
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 11:48
autor: Tove
Ja zrobiłam prawo jazdy w najgorszej fazie nerwicy:) do auta wysiadałam z telepawka ale po odpaleniu silnika 100 % skupiałam się na jeździe, jakby nerwicy nie było. Wiadomo ze obawy gdzieś tam były, ale pan obok zawsze mógł zareagować gdyby coś się stało. Nie mówiłam mu ze mam nerwice ale ze boje się np kogoś potrącić i żeby patrzył podwójnie i zahamował w razie czego haha
Ps zdałam za pierwszym razem. Nie może być tak ze nerwica nas ogranicza, trzeba właśnie żyć normalnie żeby zaburzenie minęła a nie odkładać różne rzeczy aż nerwica minie
Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 16:17
autor: sennajawie
mandywlocek pisze: ↑7 maja 2019, o 18:38
Hej. Czy ktoś z Was zdawał prawo jazdy z nerwica? Ja się właśnie zapisałam ale sie wacham. Niby od 2 lat nic mi takiego nie dolega ale jednak czasem mam zawroty głowy,serce dokucza

no i mysli, że może kogoś rozjade i co wtedy albo jakiś wypadek. Bardzo mi zależy na tym by to prawko posiadac
jaaaa:d i całkiem dobrze mi poszło, przełamałam swoje kolejne irracjonalne bariery i lęki. okazało się że wszystko co złego mogłoby się stać i co złego mogłabym zrobić, było tylko w mojej głowie.

Re: Prawo jazdy
: 8 maja 2019, o 21:47
autor: mandywlocek
Jestem już zapisana. W piątek mam pierwszy wykład. Mam nadzieję, że mi się uda.