Paniczny lęk przed nieznajomymi.
: 27 kwietnia 2019, o 10:16
Cześć, od jakiegoś czasu mam taki paniczny lęk przed nieznajomymi, sam nigdy nie zaczynam rozmowy, gdy ktoś obcy zapyta się mnie o coś (np. jak dojechać gdzieś) mnie paraliżuje, mam tysiąc myśli w głowie, najchętniej zacząłbym uciekać jak najdalej. Nie mam zdiagnozowanej żadnej fobii, chociaż mi wydaje się że mam fobie społeczną. Ten lęk uniemożliwia mi podjęcie pracy, cały czas analizuje jak mam się zachować, żeby ktoś nie pomyślał czegoś złego o mnie. Siedze po całych dniach grając w gry i oglądając yt, bardzo chce podjąć pracę, ale obawiam się że sobie nie poradze. Po tym lęku jestem jak sparaliżowany, duszności, kołatanie serca, masakra. Może ktoś ma podobny problem, jak sobie z tym poradzić, ja już kompletnie z tym sobie nie radze
Dodam, że od kiedy pamiętam byłem nieśmiały do ludzi, ale teraz to ogranicza moje życie. Od czasu kiedy mam zaburzenia lękowo-depresyjne 5 lat mam wrażenie że ten lęk coraz bardziej się nasila.
Niestety u mnie w mieście psychoterapia na nfz dopiero od września, na prywatną wizyte kilka razy w miesiącu nie mogę sobie pozwolić.

Dodam, że od kiedy pamiętam byłem nieśmiały do ludzi, ale teraz to ogranicza moje życie. Od czasu kiedy mam zaburzenia lękowo-depresyjne 5 lat mam wrażenie że ten lęk coraz bardziej się nasila.
Niestety u mnie w mieście psychoterapia na nfz dopiero od września, na prywatną wizyte kilka razy w miesiącu nie mogę sobie pozwolić.