Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Siemka wszystkim !

Przez dwa tygodnie brałem Escitalopram Actavis pół tabletki(5 mg) było w miare ok, dzisiaj zgodnie z zaleceniami psychiatry zwiększyłem dawkę o półówke (10mg) i czuję się w miare ok, lecz pojawiają się myśli że życie nie ma sensu, że nie warto podejmować się czegokolwiek, natręty, Dodam że jak brałem 5mg to nigdy nie miałem takich myśli. Jak radzicie brać 1 tabletkę i spróbować przez 2 tygodnie aż się wkręci czy brać tylko pół? Pozdro

Hej, bierz tak jak psychiatra zalecił, jeśli nie wytrzymasz skutków ubocznych wtedy zmniejsz. Antydepresanty tak działają że początkowo bardzo często zaostrzają objawy. Ja osobiście nie wytrzymałam tego na esci i odstawiłam po 3 tyg.

Widoczne, stabilne działanie escitalopramu to 3 Msc. To co teraz odczuwasz nie ma nic wspólnego z działaniem terapeutyczny, więc uszy do góry, brać i czekać tak po miesiącu powinno być już coraz lepiej to bardzo dobry i skuteczny lek

I bierz 10 nie 5 bo 10 to minimalna dawka terapeutyczna, skutki uboczne w postaci nasilenia objawów to kilka dni i minie. Ja biorę 20

p.karnia1 pisze: ↑

2 grudnia 2018, o 14:08

Widoczne, stabilne działanie escitalopramu to 3 Msc. To co teraz odczuwasz nie ma nic wspólnego z działaniem terapeutyczny, więc uszy do góry, brać i czekać tak po miesiącu powinno być już coraz lepiej to bardzo dobry i skuteczny lek

Dzięki za odpowiedź, od początku brania nie mam żadnych skutków ubocznych (czasem tylko jakieś natręty ale olewam i jest spoko )

sennajawie pisze: ↑

2 grudnia 2018, o 12:58

Hej, bierz tak jak psychiatra zalecił, jeśli nie wytrzymasz skutków ubocznych wtedy zmniejsz. Antydepresanty tak działają że początkowo bardzo często zaostrzają objawy. Ja osobiście nie wytrzymałam tego na esci i odstawiłam po 3 tyg.

Jeśli możesz, jakie miałaś skutki uboczne? Pierwsze dwa tygodnie 5mg było spoko, mam wrażenie że lekka poprawa, dziś też w miare dobrze się czuje na 10mg

Pierwsze dwa dni nudności dość ostre, pobudzenie, rozszezone źrenice, trochę jak po fecie się czułem, problem ze snem, nasilenie objawów nerwicowych, ale bardzo szybko to minęło. Warto poczekać a efekt

p.karnia1 pisze: ↑

2 grudnia 2018, o 15:59

Pierwsze dwa dni nudności dość ostre, pobudzenie, rozszezone źrenice, trochę jak po fecie się czułem, problem ze snem, nasilenie objawów nerwicowych, ale bardzo szybko to minęło. Warto poczekać a efekt

Uuuu znając swoje możliwości przerwałbym