Strona 1 z 1

Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 10:01
autor: Solkan36
Hej ludki.
W najbliższych dniach czeka mnie mały zabieg a będzie odbywał się pod narkozą (laparoskopia pęcherzyka) i tak się zastanawiam czy oni coś w wcześniej na uspokojenie jakiegoś ogłupiacza dają czy tak na trzeźwo wiozą na blok? Szczerze to nigdy nie mialem żadnego zabiegu a w szpitalu leżałem raz w życiu. Największego stracha mam nie przed samym zabiegiem i tym co może się stać a właśnie przed tym co bedzie przed i po. Czyli porostu ze dostane panicznego lęku i puszczą hamulce ( tak w skrucie )😀 Jest to efekt tego że jakoś w styczniu podczas tomografi dostałem tak mocnego ataku jakiego do tej pory nie miałem i musiałem przerwać na chwilę. Największy dyskomfort i lęk czuje właśnie wtedy gdy coś dzieję się po za moją kontrolą.

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 10:50
autor: menago49
Miałem operację pod narkoza i odbyła się bez dodatkowych uspokajaczy. Twoje podejście najważniejsze ewentualnie mały xanaxik w kieszeni.Ale bez spiny usypia Cię i nic nie będziesz czuje.

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 12:19
autor: ewagos
Mnie się wydaje ,że przed narkozą dają coś na uspokojenie, moja mama jak miała na tarczycę to najpierw jeszcze na sali dostała coś na spokojenie w iniekcji.Trzymam kciuki ,będzie ok :)

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 12:50
autor: Zalękniona25
Podobno dają "głupiego jasia". Możesz powiedzieć że strasznie sie stresujesz to na pewno coś Ci dadzą, aby Ci ulżyć. Na własną rękę lepiej nic nie brać.

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 14:57
autor: katarzynka
Hej :-) Ja rowniez mialam laparoskopie pod narkoza. Nic na uspokojenie nie dostalam. Tylko koniecznie w wywiadzie przed zabiegiem poinformuj lekarza z czym sie zmagasz i czy przyjmujesz jakies leki. U mnie jedynie po zabiegu byl zjazd na skutek morfiny, ktora dziala depresyjnie. Uszy do gory! :-)

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 17:27
autor: Solkan36
Dziękuje wszystkim za odpowiedz. Licze potroszku że dadzą jakieś benzo na uspokojenie. Szczerze to chyba wolałbym dzień wcześniej zasnąć i dzień później się obudzić 😜

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 17:43
autor: menago49
Po prostu zapytaj sie o benzo . Czy jest taka opcja aby cos podali . I daj znac jak bedziesz po.POWODZENIA

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 17:53
autor: xAga
Mi przed wycięciem wyrostka dali morfinę bo zaczęłam trochę panikować na sali przedoperacyjnej. Ale na własną rękę nic bym nie brała, nigdy nie wiadomo jakie interakcje będą między lekami w narkozie

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 18:11
autor: Solkan36
xAga pisze:
18 listopada 2018, o 17:53
Mi przed wycięciem wyrostka dali morfinę bo zaczęłam trochę panikować na sali przedoperacyjnej. Ale na własną rękę nic bym nie brała, nigdy nie wiadomo jakie interakcje będą między lekami w narkozie
Na własną rękę nie mam zamiaru, zresztą na codzień nie biorę żadnych leków, no może od czasu do czasu jak jest gorszy dzień validol lub szczypte hydro mniej niż 2ml.

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 18:20
autor: xAga
Solkan36 pisze:
18 listopada 2018, o 18:11
xAga pisze:
18 listopada 2018, o 17:53
Mi przed wycięciem wyrostka dali morfinę bo zaczęłam trochę panikować na sali przedoperacyjnej. Ale na własną rękę nic bym nie brała, nigdy nie wiadomo jakie interakcje będą między lekami w narkozie
Na własną rękę nie mam zamiaru, zresztą na codzień nie biorę żadnych leków, no może od czasu do czasu jak jest gorszy dzień validol lub szczypte hydro mniej niż 2ml.
Ogólnie nie ma się czego bać za bardzo, wiadomo, jest stres, ale jak już dostaniesz wenflon i maskę na twarz to będziesz liczyć i nagle po prostu zgaśnie światło :P i obudzisz się w tej samej sekundzie już po zabiegu. Po narkozie można mieć wymioty, ja zaczęłam wymiotować od razu po przebudzeniu się, więc warto się na to przygotować psychicznie. Ale od razu mi podali lek na to. A później długo spałam ;)

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 18 listopada 2018, o 20:03
autor: witorrr98
Tak jak piszą użytkownicy powyżej.A do tego powodzenia i nie ma czego się bać na zapas ;)

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 26 listopada 2018, o 23:00
autor: Solkan36
Właśnie leżę sobie w szpitalu i czekam na jutrzejszą operacje. Szkoda tylko że jutro najwcześniej wezmąnie o 12. Anestezjolog jak sie dowiedział że mam lękówke pozwolił wybrać którym młotkiem ma mnie uśpić, a miał do wyboru trzy😂 - taki z niego dowcipniś. Nie wspomnę już o tym ze jak mu powiedziałem ze nigdy nie miałem zabiegu to stwierdził zebym sie nie martwił bo ten co będzie operował też po raz pierwszy będzie to robił hehehe Ale po rozmowie stwierdził ze dwie godziny wcześniej da mi glupiego jaśka żebym sie tak nie stresował. Ciężka noc przede mna, chociaż udało mi się od pielęgniarek wyprosić 25hydro, bo też nie maja w zwyczaju dawać na noc nic.

Re: Zabieg pod narkozą i lęk

: 27 listopada 2018, o 16:18
autor: xAga
Solkan36 pisze:
26 listopada 2018, o 23:00
Właśnie leżę sobie w szpitalu i czekam na jutrzejszą operacje. Szkoda tylko że jutro najwcześniej wezmąnie o 12. Anestezjolog jak sie dowiedział że mam lękówke pozwolił wybrać którym młotkiem ma mnie uśpić, a miał do wyboru trzy😂 - taki z niego dowcipniś. Nie wspomnę już o tym ze jak mu powiedziałem ze nigdy nie miałem zabiegu to stwierdził zebym sie nie martwił bo ten co będzie operował też po raz pierwszy będzie to robił hehehe Ale po rozmowie stwierdził ze dwie godziny wcześniej da mi glupiego jaśka żebym sie tak nie stresował. Ciężka noc przede mna, chociaż udało mi się od pielęgniarek wyprosić 25hydro, bo też nie maja w zwyczaju dawać na noc nic.
I jak poszło?