Strona 1 z 1
Myśli samobójcze
: 14 listopada 2018, o 19:16
autor: Lucky*
Miewam ostatnio myśli samobójcze. Pomimo brania SSRI, prób radzenia sobie z depresją i zaburzeniem nie daje sobie rady. Zrobiłbym już to dawno, ale boje się śmierci. Jako, że nie wyznaję niczego boję się, że po drugiej stronie niczego nie ma. Mimo trudnej sytuacji psychicznej opisanej w moim ostatnim poście szkoda mi moich rodziców, którzy bądź co bądź załamaliby się. Siedzę teraz sam w domu i jestem tak przygnębiony jak nigdy.
Re: Myśli samobójcze
: 14 listopada 2018, o 19:30
autor: sennajawie
Myśli to jedno a czyny to drugie. Zapewne jesteś w ciężkim stanie depresyjnym. Jak Ci pomóc?
Re: Myśli samobójcze
: 14 listopada 2018, o 19:31
autor: Agata123
moim zdaniem jak bys bardzo tego chcial to bys to zrobił...
a czy przypadkiem cos Cię jeszcze nie trzyma przy zyciu? moze jakas nadzieja a moze jednak cos Cie jeszcze ujmuje w tym naszym swiecie?
ja mam od roku takie mysli i jakos nadal zyje... a czy chodzisz Lucky Lucu na terapię?
Re: Myśli samobójcze
: 14 listopada 2018, o 19:38
autor: Arya
Lucky* pisze: ↑14 listopada 2018, o 19:16
Miewam ostatnio myśli samobójcze. Pomimo brania SSRI, prób radzenia sobie z depresją i zaburzeniem nie daje sobie rady. Zrobiłbym już to dawno, ale boje się śmierci. Jako, że nie wyznaję niczego boję się, że po drugiej stronie niczego nie ma. Mimo trudnej sytuacji psychicznej opisanej w moim ostatnim poście szkoda mi moich rodziców, którzy bądź co bądź załamaliby się. Siedzę teraz sam w domu i jestem tak przygnębiony jak nigdy.
No właśnie w tym ostatnim poście (z 7 listopada) jesteś raczej pełny nadziei (ja to tak odbieram), nawet masz sporo planów, na zmianę swojej sytuacji.
Co się dzisiaj stało?
Re: Myśli samobójcze
: 15 listopada 2018, o 12:42
autor: Lucky*
Agata123 pisze: ↑14 listopada 2018, o 19:31
moim zdaniem jak bys bardzo tego chcial to bys to zrobił...
a czy przypadkiem cos Cię jeszcze nie trzyma przy zyciu? moze jakas nadzieja a moze jednak cos Cie jeszcze ujmuje w tym naszym swiecie?
ja mam od roku takie mysli i jakos nadal zyje... a czy chodzisz Lucky Lucu na terapię?
Chodziłem jakiś czas na terapię, ale średnio to pomagało. Po nowym roku zapiszę się jeszcze raz i sobie tam porozmawiam. Z tym trzymaniem przy życiu to jest tak, że wiem że nie mogę tego zrobić. Jestem teraz w takim stanie, a nie innym i to pewnie kiedyś minie. Mam kilka planów i nie wyobrażam sobie umrzeć bez wykonania ich. Jednym z nich jest podróż do mojego wymarzonego kraju, ale na to potrzeba pieniędzy.
Re: Myśli samobójcze
: 15 listopada 2018, o 17:05
autor: Tove
Nie chce generalizować, ale dużo osób tu na forum przechodziło przez myśli samobójcze w takim kryzysowym punkcie nerwicy, gdy po jakimś czasie „szarpania” się z myślami przyszedł lepszy okres, takie światełko,ze będzie lepiej, później pogorszenie i myśle, ze to w twoim przypadku właśnie taki moment. Pocieszające jest to, ze te myśli samobójcze są chwilowe, zobaczysz, ze za jakiś czas inaczej spojrzysz na swoją sytuacje:)
Re: Myśli samobójcze
: 16 listopada 2018, o 15:50
autor: Agata123
Lucky* pisze: ↑15 listopada 2018, o 12:42
Agata123 pisze: ↑14 listopada 2018, o 19:31
moim zdaniem jak bys bardzo tego chcial to bys to zrobił...
a czy przypadkiem cos Cię jeszcze nie trzyma przy zyciu? moze jakas nadzieja a moze jednak cos Cie jeszcze ujmuje w tym naszym swiecie?
ja mam od roku takie mysli i jakos nadal zyje... a czy chodzisz Lucky Lucu na terapię?
Chodziłem jakiś czas na terapię, ale średnio to pomagało. Po nowym roku zapiszę się jeszcze raz i sobie tam porozmawiam. Z tym trzymaniem przy życiu to jest tak, że wiem że nie mogę tego zrobić. Jestem teraz w takim stanie, a nie innym i to pewnie kiedyś minie. Mam kilka planów i nie wyobrażam sobie umrzeć bez wykonania ich. Jednym z nich jest podróż do mojego wymarzonego kraju, ale na to potrzeba pieniędzy.
a jaki to kraj?:)
ja kocham grecję:)))
Re: Myśli samobójcze
: 17 listopada 2018, o 16:59
autor: Lucky*
Agata123 pisze: ↑16 listopada 2018, o 15:50
Lucky* pisze: ↑15 listopada 2018, o 12:42
Agata123 pisze: ↑14 listopada 2018, o 19:31
moim zdaniem jak bys bardzo tego chcial to bys to zrobił...
a czy przypadkiem cos Cię jeszcze nie trzyma przy zyciu? moze jakas nadzieja a moze jednak cos Cie jeszcze ujmuje w tym naszym swiecie?
ja mam od roku takie mysli i jakos nadal zyje... a czy chodzisz Lucky Lucu na terapię?
Chodziłem jakiś czas na terapię, ale średnio to pomagało. Po nowym roku zapiszę się jeszcze raz i sobie tam porozmawiam. Z tym trzymaniem przy życiu to jest tak, że wiem że nie mogę tego zrobić. Jestem teraz w takim stanie, a nie innym i to pewnie kiedyś minie. Mam kilka planów i nie wyobrażam sobie umrzeć bez wykonania ich. Jednym z nich jest podróż do mojego wymarzonego kraju, ale na to potrzeba pieniędzy.
a jaki to kraj?:)
ja kocham grecję:)))
Australia, Chiny
Re: Myśli samobójcze
: 17 listopada 2018, o 19:47
autor: Celine Marie
To nie jest z Tobą tak źle jak masz plany ,osoba z głęboką depresją nie planuje niczego ,jest szansa dla Cb

Re: Myśli samobójcze
: 18 listopada 2018, o 20:14
autor: witorrr98
No właśnie.Skoro masz jeszcze marzenia i jakieś realne plany spełnienia ich to nie jest tak źle, jednak w pierwszej kolejności za marzenie obrałbym poprawienie swojego samopoczucia i wychodzenie z depresji.
Re: Myśli samobójcze
: 19 listopada 2018, o 09:55
autor: Lucky*
Dzisiaj już jest lepiej. Musiałem usiąść i przemyśleć kilka spraw, poukładać sobie co nieco w głowie. Są dla mnie ciężkie do tej pory, ale postaram się nad tym pracować. Serdeczne dzięki za wsparcie.