Strona 1 z 1

Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 20:40
autor: whyisthat
Cześć wszystkim. Macie tak czasami że jest już dobrze i myślicie że to wszystko mija A tu nagle znikad przychodzi napad paniki?

Ja dziś przejechałem przyjechałem do pracy (miałem ucznia indywidualnego) i tu nagle napad paniki i myśli że ja nie chce mu nic tłumaczyć mam lęk i chce do domu i przez te myśli większy lęk i milion innych myśli że nie będę chciał spojrzeć na telefon w czasie zajęć bo to złe itp itd tak jakby wszystko co do tej pory normalnie na lekcjach robiłem było zagrożone tym że przestanę w ten sposób działać A nie chce.

Oczywiście miałem jeszcze później uczniów, minęło powoli uczucie lęku i poczułem się już później normalnie bo nie analizowalem nic.
Ale martwi mnie to że byłem zdenerwowany jak miałem panikę i nogami przebieralem siedząc wiecie o co chodzi ... boję się że ktoś to kiedyś zauważy.
Poza tym mam tzw brain shivers A nie odstawialem żadnych leków....

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 20:44
autor: whyisthat
Stałem się przy tej panice masakrycznie senny. Ledwo co trzymałem oczy otwarte ... ogólnie jestem zawsze zmęczony, budzę się w nocy kilka razy i muszę zjeść i zapalić

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 20:46
autor: Ciasteczko
A co się robi, jak się ma atak paniki? Jak się do niego podchodzi?
To taka klasówka ze znajomości informacji znajdujących się na forum i w nagraniach chłopaków.

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 20:51
autor: whyisthat
Ciasteczko pisze:
12 listopada 2018, o 20:46
A co się robi, jak się ma atak paniki? Jak się do niego podchodzi?
To taka klasówka ze znajomości informacji znajdujących się na forum i w nagraniach chłopaków.
Odwraca się uwagę. Tzn skupia się na tym na czym trzeba. :)

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 20:55
autor: Ciasteczko
No, bardzo dobrze to ująłeś.
To teraz jeszcze powiedz mi w czym tragedia, że tym razem odczuwasz, że nie wyszło to tak idealnie? Czy walczyłeś o jakiś order, który teraz jest przekreślony? :)

Czy myślisz, że to oznacza, że nie będziesz mógł wykonywać tego, co potrzebujesz oraz czy oznacza to, że nie możesz następnym razem tej uwagi odwrócić?

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 21:02
autor: whyisthat
Ciasteczko pisze:
12 listopada 2018, o 20:55
No, bardzo dobrze to ująłeś.
To teraz jeszcze powiedz mi w czym tragedia, że tym razem odczuwasz, że nie wyszło to tak idealnie? Czy walczyłeś o jakiś order, który teraz jest przekreślony? :)

Czy myślisz, że to oznacza, że nie będziesz mógł wykonywać tego, co potrzebujesz oraz czy oznacza to, że nie możesz następnym razem tej uwagi odwrócić?
Tragedia w tym że w ogólne panika się pojawiła znikad. Boję się że mnie chwyci tak jak w wakacje A ja mam teraz pracę.

Bałem się najbardziej tego że dostanę jakichś tikow czy zacznę się zachowywać dziwnie że wpadnę w jakaś histerię zacznę wyzywać czy coś mi się uj*** bie jakaś bzdura nie wiem że zacznę zachowywać się jak głupi i np przez całą lekcje się nie odezwę ani słowem albo zacznę mówić jakieś głupoty typu "nie patrz na mnie" i stanie się to jakąś obsesją i wpadnę w histerię. Ciężko to wszystko ubrać w słowa.

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 21:09
autor: Ciasteczko
whyisthat pisze:
12 listopada 2018, o 21:02

Tragedia w tym że w ogólne panika się pojawiła znikad.
Bo zazwyczaj pojawia się skądś? Panika bierze się z d... :P
Mi się brała w środku nocy podczas przebudzenia, czyli skąd? Znienacka .

Okej, czyli wychodzi na to, że bałeś się swoich WYOBRAŻEŃ na temat tego co może się stać.

Jak myślisz skąd te wyobrażenia się brały , co było ich przyczyna, podłożem, jaka emocja?

I czy wyobrażenia nerwicowe się sprawdzają?

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 21:28
autor: whyisthat
Ciasteczko pisze:
12 listopada 2018, o 21:09
whyisthat pisze:
12 listopada 2018, o 21:02

Tragedia w tym że w ogólne panika się pojawiła znikad.
Bo zazwyczaj pojawia się skądś? Panika bierze się z d... :P
Mi się brała w środku nocy podczas przebudzenia, czyli skąd? Znienacka .

Okej, czyli wychodzi na to, że bałeś się swoich WYOBRAŻEŃ na temat tego co może się stać.

Jak myślisz skąd te wyobrażenia się brały , co było ich przyczyna, podłożem, jaka emocja?

I czy wyobrażenia nerwicowe się sprawdzają?
Nie sprawdziło się nic na szczęście ;)
Tylko ta myśl mnie tak uderzyła ta która w te wakacje zawaliła całe moje dotychczasowe starania wyjścia z nerwicy "masz lęk więc nie męcz się idź do domu przerwij lekcje, nie tłumacz mu nic"

Re: Nagły napad paniki

: 12 listopada 2018, o 21:32
autor: Ciasteczko
Ale pomimo tej myśli zostałeś.

Czy ta myśl miała moc sprawczą?

Re: Nagły napad paniki

: 13 listopada 2018, o 08:20
autor: whyisthat
Ciasteczko pisze:
12 listopada 2018, o 21:32
Ale pomimo tej myśli zostałeś.

Czy ta myśl miała moc sprawczą?
No nie miała..

Re: Nagły napad paniki

: 13 listopada 2018, o 18:37
autor: Ciasteczko
No to widzisz, sam odpowiedziałeś na pare "odpętlających" pytań.
Uparty jesteś, bronisz swoich myśli, a one nie są Twoimi przyjaciółmi. :)