Strona 1 z 2
Uzależnienie od porno a nerwica
: 10 września 2018, o 18:08
autor: Denix
Mam dziwny problem,ponieważ od kilku lat jestem uzależniony od oglądania porno i masturbacji.Problem w tym,że nie wiem czy porno mogło spowodować u mnie nerwice lękową czy raczej działa to tak,że mam nerwice a porno to tylko ucieczka od odczuwania?Czytałem,że porno bardzo tłumi emocje a jak np miałem odwyk kilka dni to czułem się dużo lepiej i taki bardziej normalniejszy.Ogólnie nie wychodze z domu od kilku lat bo mam lęki przed ludżmi i nie tylko.Mam lęki nawet podczas najmniejszych czynnosci typu czytanie książki lub coś co mogło by mi pomóc.Bardzo dużo normalnych czynności wyciąga ze mnie ten stłumony lęk i to jest dziwne bo czuje nawet opór przed przeczytaniem postu na forum.Nic w życiu mnie nie cieszy i przesiaduje cały czas pzed komputerem.Jedyna radość to pisanie z dziewczynami i oglądanie porno.Boje się porozmawiać nawet z własną babcią lub siostrą bo ty wyciągneło ze mnie te emocje.Wydaje mi się,że mam inny problem od was bo ja uważam,ze jestem kimś dziwnym przez to czuje czyli to co czuje jest nienormalne i przez to nie wychodze z domu.Ciągle coś musze zamaist zaakceptować to co czuje to ciagle coś wymagam od siebie nierealnego.Boje się iśc za póżno spać bo będe się żle czuł jak się nie wyśpie takie dziwne natrętne myśli.Albo jak czytam książke to boje się,ze za szybko czytam i nic nie zapamiętuje.Za dużo analizuje w swoim życiu i za bardzo wierze swoim myslom.Wydaje mi się,ze mój stan jest dziwny i ciężko będzie zacząć myślec tak jak kiedyś czyli byci spokojnym i nie skupianie się przesadnie na myslach oraz tym co czuje.Gdy ktoś z rodziny przyjeżdza do mamy to ja boje się wyjść z pokoju i siedze zamnkięty przed kompeterem.Wiem,że pisze dość obszernie ale ciągle coś dodawałem w notatniku co mi dolega.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 10 września 2018, o 18:42
autor: Victor
Te rzeczy są ze sobą najczęściej powiązane.
Porno i masturbacja nałogowa przede wszystkim osłabiają chęci i wolę do jakiś większych działań, stępiają czasem emocjonalnie i ogólnie powodują, że mniej rzeczy potrafimy znieść. Mogą powodować też obniżony nastrój i niechęć do wielu rzeczy, co wynika z przebodźcowania po prostu.
Z moich obserwacji osób uzależnionych mogę powiedzieć też, iż potrafi (nie musi) ona nasilać lęk typowo społeczny czyli przed ludźmi.
Oczywiście zapewne nie odpowiada ona w całości u Ciebie za Twoje stany, jednak jest czynnikiem, który zapewne nie ułatwia zmian. Przed porno i masturbacją wszystko z Tobą grało?
Zapewne już wtedy pojawialy się tego rodzaju czy inne problemy.
Przede wszystkim to, że trudno Ci w ogóle wyobrazić sobie, że może być inaczej wynika z tego, że cały czas spędzasz w jednym miejscu, analizując i pewnie prawie co chwila sprawiając sobie skok dopaminy ;p
Innymi słowy przywykłeś bardzo do tego i zakręciłeś się w tym kole. Tak naprawdę choćby chwilowa zmiana czegoś dałaby Ci pewną po czasie ulgę, bo zobaczyłbyś, że stany emocjonalne i myślenie potrafi się dość szybko zmienić, w zależności od sytuacji
Dlatego potrzebujesz wprowadzić jakieś urozmaicenie (i nie mam tu na myśli rodzaju filmów

) tylko pewne jednak powolne na początku kroki ku temu aby ograniczać te ciągłe bodźce dopaminowe (jak polukasz w sieci to jest masa poradników dla osób uzaleznionych) i powoli się przełamywać w kierunku wyjścia poza tą swoją strefę przyzwyczajenia i beznadziei.
Choćby krok po kroku.
Terapia jest też oczywiście świetnym pomysłem.
Nie stawiaj się w położeniu, że masz inaczej. Bo tak czy siak masz zakręcenie emocjonalne.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 10 września 2018, o 19:19
autor: Denix
Victor pisze: ↑10 września 2018, o 18:42
Te rzeczy są ze sobą najczęściej powiązane.
Porno i masturbacja nałogowa przede wszystkim osłabiają chęci i wolę do jakiś większych działań, stępiają czasem emocjonalnie i ogólnie powodują, że mniej rzeczy potrafimy znieść. Mogą powodować też obniżony nastrój i niechęć do wielu rzeczy, co wynika z przebodźcowania po prostu.
Z moich obserwacji osób uzależnionych mogę powiedzieć też, iż potrafi (nie musi) ona nasilać lęk typowo społeczny czyli przed ludźmi.
Oczywiście zapewne nie odpowiada ona w całości u Ciebie za Twoje stany, jednak jest czynnikiem, który zapewne nie ułatwia zmian. Przed porno i masturbacją wszystko z Tobą grało?
Zapewne już wtedy pojawialy się tego rodzaju czy inne problemy.
Przede wszystkim to, że trudno Ci w ogóle wyobrazić sobie, że może być inaczej wynika z tego, że cały czas spędzasz w jednym miejscu, analizując i pewnie prawie co chwila sprawiając sobie skok dopaminy ;p
Innymi słowy przywykłeś bardzo do tego i zakręciłeś się w tym kole. Tak naprawdę choćby chwilowa zmiana czegoś dałaby Ci pewną po czasie ulgę, bo zobaczyłbyś, że stany emocjonalne i myślenie potrafi się dość szybko zmienić, w zależności od sytuacji
Dlatego potrzebujesz wprowadzić jakieś urozmaicenie (i nie mam tu na myśli rodzaju filmów

) tylko pewne jednak powolne na początku kroki ku temu aby ograniczać te ciągłe bodźce dopaminowe (jak polukasz w sieci to jest masa poradników dla osób uzaleznionych) i powoli się przełamywać w kierunku wyjścia poza tą swoją strefę przyzwyczajenia i beznadziei.
Choćby krok po kroku.
Terapia jest też oczywiście świetnym pomysłem.
Nie stawiaj się w położeniu, że masz inaczej. Bo tak czy siak masz zakręcenie emocjonalne.
Bardzo mądrze napisałeś bo ja sam nie wiem czy najpierw mam skończyć z porno i potem dopiero popracować nad uzdrowieniem nerwicy czy jak?
Tak miałeś racje już przed porno i masturbacją byłem zamknięty w sobie i miałem np lęk,zeby przejśc samemu przez korytarz w szkole lecz potrafiłem normalnie funkcjonować a teraz nawet boje się wyjść na ulice.
Zapisałem się nawet na kurs z wychodzenia z uzależnienia od porno bo myślałem,że mam problem z samym uzależnieniem a tu jednak chyba to jest wszystko powiązane.
Napewno porno pogłębiło mój problem bo człowiek we wstydzie ogląda te filmy.Dodam,że pracuje lecz obok domu i jak wracam to od razu przed komputer i tak wygląda mój dzień.
Napisz mi od czego mam zacząć,żeby żyć normalnie?W ogóle dla innych może być to temat tabu ale to jest poważy temat.Jakbym wiedział,że jak odstawie te porno i masturbacje i miną te lęki to bym z miejsca działał; a tak to nadal jestem w tym uzależnieniu bo boje się,że mam inny problem i abstynencja od porno nie pomoże na moje lęki i natręctwa.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 10:09
autor: p.karnia1
Ja powiem Ci tak jako osoba która też w tym była, zerwij z tym bo warto

nie ograniczaj poprostu przestań, po miesiącu dwóch zobaczysz jak wygląda życie, Zaczniesz znów odczuwać przyjemność z relacji, zaczniesz odczuwać przyjemność i podnoecenie w codziennych zwykłych sytuacjach, Zaczniesz fantaziowac, pracować wyobraźnią bo porno to zeruje. Nie rób tak że tydzień nic, a potygodniu oglądane raz nic się nie stanie, przy porno jak w każdym nałogu jest zasada przestaje i nie wracam. Czy porno powoduje nerwice, czy ją nasila czy jest ucieczką wszystko zależy od przypadku. Jak każdy nałóg mogło rozchwiac neuroprzekazniki i powodować ogólną apatie jak również mogło wyzwolić objawy i je potegowac. Jak by nie było to napewno jest to wszystko powiązane i napewno dobrze ci nie służy. Bierz się za siebie!
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:15
autor: Denix
p.karnia1 pisze: ↑11 września 2018, o 10:09
Ja powiem Ci tak jako osoba która też w tym była, zerwij z tym bo warto

nie ograniczaj poprostu przestań, po miesiącu dwóch zobaczysz jak wygląda życie, Zaczniesz znów odczuwać przyjemność z relacji, zaczniesz odczuwać przyjemność i podnoecenie w codziennych zwykłych sytuacjach, Zaczniesz fantaziowac, pracować wyobraźnią bo porno to zeruje. Nie rób tak że tydzień nic, a potygodniu oglądane raz nic się nie stanie, przy porno jak w każdym nałogu jest zasada przestaje i nie wracam. Czy porno powoduje nerwice, czy ją nasila czy jest ucieczką wszystko zależy od przypadku. Jak każdy nałóg mogło rozchwiac neuroprzekazniki i powodować ogólną apatie jak również mogło wyzwolić objawy i je potegowac. Jak by nie było to napewno jest to wszystko powiązane i napewno dobrze ci nie służy. Bierz się za siebie!
Dzięki za poświęcenie czasu tylko ja się boje co będe robił gdy przestane oglądać porno.Siedze ciagle w domu i nie wychodze do ludzi no ale może jakoś dam rade z tym skończyć bo nie mam na nic siły w życiu a mam zaledwie 23 lata masakra.Myśle,że jak skończez tym nałogiem i zaczne prace nad sobą to może w końcu wyjde do ludzi i będe się cieszył życiem.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:19
autor: p.karnia1
Wyjdziesz, zobaczysz ile masz siły w sobie, ale do tego potrzeba silnej woli bo nałóg strasznie tłumi chęci do wszystkiefp
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:20
autor: Denix
p.karnia1 pisze: ↑11 września 2018, o 11:19
Wyjdziesz, zobaczysz ile masz siły w sobie, ale do tego potrzeba silnej woli bo nałóg strasznie tłumi chęci do wszystkiefp
No tak a Ty miałaś też jakieś lęki czy mimo oglądania porno nie miałeś problemu z relacjami?Napisz co się u Ciebie zmieniło.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:25
autor: Nerwyzestali
Racja. Nie warto w tym siedzieć. Co prawda nie byłem uzależniony od porno nigdy ale przed długi czas lubiłem sobie oglądać i pobawić się przy tym. Nie wiem czy w ogóle to kwestia uzależnienia, czy po prostu niektórzy ludzie to lubią, a przy tym czują się winni. Po prostu trzeba z tego zrezygnować. Pamiętam, że w pewnym momencie poczułem się dziwnie oglądając to, bo zaczęło mi się to wydawać takie niedojrzałe, dziecinne i poniżające. Przestałem ale ciągnęło mnie do tego chyba z przyzywczajenia. Ciekawiło mnie takie życie seksualne jak było przedstawiane tam. Po jakimś czasie przestało mi tego "brakować" i nie czuję już potrzeby oglądania tego. W pewnym stopiu jest to podniecające ale jak się to ma do przeżywania tego ze swoją partnerką? Nijak.
Warto po prostu powiedzieć sobie, że dość i od tego momentu przestać. Można tez stopniowo ale chyba lepiej po prostu przestać i wyjść do ludzi. Znaleźć sobie prawdziwa dziewczynę. Nie mówię tu o tym żeby zatracać się znowu z dziewczyną w różnym praktykach dziwnych ale na pewno to nie niszczy psychiki jak oglądanie pornosów. Jest tyle dziewczyn samotnych na świecie, potrzebującej kogoś, szukających, na portalach randkowych tego pełno jest. Naprawdę faceci wolą oglądać jakies głupoty zamiast uszczesliwić jakąś dziewczyne?
Po prostu przestań i znajdx sobie kogoś. Wyjdź do ludzi. Masz znajomych dobrych?
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:31
autor: Denix
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:25
Racja. Nie warto w tym siedzieć. Co prawda nie byłem uzależniony od porno nigdy ale przed długi czas lubiłem sobie oglądać i pobawić się przy tym. Nie wiem czy w ogóle to kwestia uzależnienia, czy po prostu niektórzy ludzie to lubią, a przy tym czują się winni. Po prostu trzeba z tego zrezygnować. Pamiętam, że w pewnym momencie poczułem się dziwnie oglądając to, bo zaczęło mi się to wydawać takie niedojrzałe, dziecinne i poniżające. Przestałem ale ciągnęło mnie do tego chyba z przyzywczajenia. Ciekawiło mnie takie życie seksualne jak było przedstawiane tam. Po jakimś czasie przestało mi tego "brakować" i nie czuję już potrzeby oglądania tego. W pewnym stopiu jest to podniecające ale jak się to ma do przeżywania tego ze swoją partnerką? Nijak.
Warto po prostu powiedzieć sobie, że dość i od tego momentu przestać. Można tez stopniowo ale chyba lepiej po prostu przestać i wyjść do ludzi. Znaleźć sobie prawdziwa dziewczynę. Nie mówię tu o tym żeby zatracać się znowu z dziewczyną w różnym praktykach dziwnych ale na pewno to nie niszczy psychiki jak oglądanie pornosów. Jest tyle dziewczyn samotnych na świecie, potrzebującej kogoś, szukających, na portalach randkowych tego pełno jest. Naprawdę faceci wolą oglądać jakies głupoty zamiast uszczesliwić jakąś dziewczyne?
Po prostu przestań i znajdx sobie kogoś. Wyjdź do ludzi. Masz znajomych dobrych?
Nie mam znajomych bo pisałem,ze mam lęki przed kontaktami z innymi ludżmi.Nie wyjde na ulice ani do sklepu więc co dopiero myśleć o dziewczynie... jedynie pisze przez internet z nimi.Chodzi mi o to czy,żeby się zmienić i wyjść do ludzi porzucenie porno będzie obowiązkowe bo co jęśli skończe z tym a nic się nie zmieni?Napewno będe miał więcej energii,motywacji ale nie wiem co zrobić z lękami.
W ogóle fajki rzuciłem bez problemu i nie pale od 3 lat a ten nałóg jest o wiele cięższy.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 11:32
autor: Nerwyzestali
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 11:31
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:25
Racja. Nie warto w tym siedzieć. Co prawda nie byłem uzależniony od porno nigdy ale przed długi czas lubiłem sobie oglądać i pobawić się przy tym. Nie wiem czy w ogóle to kwestia uzależnienia, czy po prostu niektórzy ludzie to lubią, a przy tym czują się winni. Po prostu trzeba z tego zrezygnować. Pamiętam, że w pewnym momencie poczułem się dziwnie oglądając to, bo zaczęło mi się to wydawać takie niedojrzałe, dziecinne i poniżające. Przestałem ale ciągnęło mnie do tego chyba z przyzywczajenia. Ciekawiło mnie takie życie seksualne jak było przedstawiane tam. Po jakimś czasie przestało mi tego "brakować" i nie czuję już potrzeby oglądania tego. W pewnym stopiu jest to podniecające ale jak się to ma do przeżywania tego ze swoją partnerką? Nijak.
Warto po prostu powiedzieć sobie, że dość i od tego momentu przestać. Można tez stopniowo ale chyba lepiej po prostu przestać i wyjść do ludzi. Znaleźć sobie prawdziwa dziewczynę. Nie mówię tu o tym żeby zatracać się znowu z dziewczyną w różnym praktykach dziwnych ale na pewno to nie niszczy psychiki jak oglądanie pornosów. Jest tyle dziewczyn samotnych na świecie, potrzebującej kogoś, szukających, na portalach randkowych tego pełno jest. Naprawdę faceci wolą oglądać jakies głupoty zamiast uszczesliwić jakąś dziewczyne?
Po prostu przestań i znajdx sobie kogoś. Wyjdź do ludzi. Masz znajomych dobrych?
Nie mam znajomych bo pisałem,ze mam lęki przed kontaktami z innymi ludżmi.Nie wyjde na ulice ani do sklepu więc co dopiero myśleć o dziewczynie... jedynie pisze przez internet z nimi.Chodzi mi o to czy,żeby się zmienić i wyjść do ludzi porzucenie porno będzie obowiązkowe bo co jęśli skończe z tym a nic się nie zmieni?Napewno będe miał więcej energii,motywacji ale nie wiem co zrobić z lękami.
A boisz się wyjść do ludzi z konkretnych powodów, czy bez powodu?
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 12:47
autor: Denix
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:32
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 11:31
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:25
Racja. Nie warto w tym siedzieć. Co prawda nie byłem uzależniony od porno nigdy ale przed długi czas lubiłem sobie oglądać i pobawić się przy tym. Nie wiem czy w ogóle to kwestia uzależnienia, czy po prostu niektórzy ludzie to lubią, a przy tym czują się winni. Po prostu trzeba z tego zrezygnować. Pamiętam, że w pewnym momencie poczułem się dziwnie oglądając to, bo zaczęło mi się to wydawać takie niedojrzałe, dziecinne i poniżające. Przestałem ale ciągnęło mnie do tego chyba z przyzywczajenia. Ciekawiło mnie takie życie seksualne jak było przedstawiane tam. Po jakimś czasie przestało mi tego "brakować" i nie czuję już potrzeby oglądania tego. W pewnym stopiu jest to podniecające ale jak się to ma do przeżywania tego ze swoją partnerką? Nijak.
Warto po prostu powiedzieć sobie, że dość i od tego momentu przestać. Można tez stopniowo ale chyba lepiej po prostu przestać i wyjść do ludzi. Znaleźć sobie prawdziwa dziewczynę. Nie mówię tu o tym żeby zatracać się znowu z dziewczyną w różnym praktykach dziwnych ale na pewno to nie niszczy psychiki jak oglądanie pornosów. Jest tyle dziewczyn samotnych na świecie, potrzebującej kogoś, szukających, na portalach randkowych tego pełno jest. Naprawdę faceci wolą oglądać jakies głupoty zamiast uszczesliwić jakąś dziewczyne?
Po prostu przestań i znajdx sobie kogoś. Wyjdź do ludzi. Masz znajomych dobrych?
Nie mam znajomych bo pisałem,ze mam lęki przed kontaktami z innymi ludżmi.Nie wyjde na ulice ani do sklepu więc co dopiero myśleć o dziewczynie... jedynie pisze przez internet z nimi.Chodzi mi o to czy,żeby się zmienić i wyjść do ludzi porzucenie porno będzie obowiązkowe bo co jęśli skończe z tym a nic się nie zmieni?Napewno będe miał więcej energii,motywacji ale nie wiem co zrobić z lękami.
A boisz się wyjść do ludzi z konkretnych powodów, czy bez powodu?
Gdy widze kogoś to pojawia się te uczucie lęku i zazwyczaj ucieczka.Tylko przy mamie i bracie czuje się komfortowo a przy innych ludziach odczuwam lęk bo nawet nie umiem się odezwać.Wydaje mi się,ze to co czuje jest złe i myśle,że ludzie będą mnie uważać za jakiegoś dziwaka bo nie umiem nawet normalnie porozmawiać itd.Gdy rodzina przyjedzie do mamy to ja nawet z pokoju nie wyjde i boje się zejśc na dół przywitać się.Może poprostu nie chce by ludzie zauważyli we mnie twe stłumione emocje.Mam stłumione dużo lęku ale też pewnie emocji wstydu,winy itd.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 12:52
autor: Nerwyzestali
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 12:47
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:32
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 11:31
Nie mam znajomych bo pisałem,ze mam lęki przed kontaktami z innymi ludżmi.Nie wyjde na ulice ani do sklepu więc co dopiero myśleć o dziewczynie... jedynie pisze przez internet z nimi.Chodzi mi o to czy,żeby się zmienić i wyjść do ludzi porzucenie porno będzie obowiązkowe bo co jęśli skończe z tym a nic się nie zmieni?Napewno będe miał więcej energii,motywacji ale nie wiem co zrobić z lękami.
A boisz się wyjść do ludzi z konkretnych powodów, czy bez powodu?
Gdy widze kogoś to pojawia się te uczucie lęku i zazwyczaj ucieczka.Tylko przy mamie i bracie czuje się komfortowo a przy innych ludziach odczuwam lęk bo nawet nie umiem się odezwać.Wydaje mi się,ze to co czuje jest złe i myśle,że ludzie będą mnie uważać za jakiegoś dziwaka bo nie umiem nawet normalnie porozmawiać itd.Gdy rodzina przyjedzie do mamy to ja nawet z pokoju nie wyjde i boje się zejśc na dół przywitać się.Może poprostu nie chce by ludzie zauważyli we mnie twe stłumione emocje.
Czyli nie ma konkretnego powodu. Proponuję ci implozywne podejście do sytuacji. Po prostu wyjdź do ludzi mimo lęki. Ludzie są ciekawi naprawdę. Nie musisz od razu gadać. Na początku możesz po prostu siedzieć i odpowiadac na pytania jak ci ktoś zada. Są na świecie ludzie małomówni i sam do nich należę. Z czasem poczujesz chęć do poruszania swoich tematów i rozmowy. Nie możesz tego unikać bo to nie jest rozwiązanie. Musisz iść do ludzi. Zobaczysz, że nie wezmą cię za dziwaka (chyba że weźmiesz sobie krokodyla na smycz i ubierzesz się jak elwis i będziesz tak chodził). Poczujesz się z czasem przy innych ludziach komfortowo. Po prostu to zrób i nie zwracaj uwagi na lęk. Idź sobie do galerii, zagadaj do kogoś o godzinę, o drogę do monopolowego, na dyskotekę, byle pierdołę. Serio, siedzenie w pokoju i oglądanie pornosów nie jest dobrym pomysłem. Wyjdź z domu dziś.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 13:13
autor: Denix
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 12:52
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 12:47
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 11:32
A boisz się wyjść do ludzi z konkretnych powodów, czy bez powodu?
Gdy widze kogoś to pojawia się te uczucie lęku i zazwyczaj ucieczka.Tylko przy mamie i bracie czuje się komfortowo a przy innych ludziach odczuwam lęk bo nawet nie umiem się odezwać.Wydaje mi się,ze to co czuje jest złe i myśle,że ludzie będą mnie uważać za jakiegoś dziwaka bo nie umiem nawet normalnie porozmawiać itd.Gdy rodzina przyjedzie do mamy to ja nawet z pokoju nie wyjde i boje się zejśc na dół przywitać się.Może poprostu nie chce by ludzie zauważyli we mnie twe stłumione emocje.
Czyli nie ma konkretnego powodu. Proponuję ci implozywne podejście do sytuacji. Po prostu wyjdź do ludzi mimo lęki. Ludzie są ciekawi naprawdę. Nie musisz od razu gadać. Na początku możesz po prostu siedzieć i odpowiadac na pytania jak ci ktoś zada. Są na świecie ludzie małomówni i sam do nich należę. Z czasem poczujesz chęć do poruszania swoich tematów i rozmowy. Nie możesz tego unikać bo to nie jest rozwiązanie. Musisz iść do ludzi. Zobaczysz, że nie wezmą cię za dziwaka (chyba że weźmiesz sobie krokodyla na smycz i ubierzesz się jak elwis i będziesz tak chodził). Poczujesz się z czasem przy innych ludziach komfortowo. Po prostu to zrób i nie zwracaj uwagi na lęk. Idź sobie do galerii, zagadaj do kogoś o godzinę, o drogę do monopolowego, na dyskotekę, byle pierdołę. Serio, siedzenie w pokoju i oglądanie pornosów nie jest dobrym pomysłem. Wyjdź z domu dziś.
Łatwo Ci mówić ale przy ludziach nie potrafie być spokojny i musze być w ruchu lub odwracam wzrok.Miesiąc temu byłem w zoo pomimo tego lęku i jakoś przeżyłem przechodząc obokobcych ludzi lecz dlaczego nie moge czuć się komfortowo tylko wszystkiego się bać.Mógłbym mieć dziewczyne bo mam dużo koleżanek w internecie ale i tak się z żadną bym nie spotał bo bym raczej siedział jak słup i od razu bym uciekł do domu.Apropo samej nerwicy to miewałem napady w nocy i straszne dusznośći, myślałem,że mi serce stanie ale praca fizyczna pomogła no i oczywiście akceptacja tych emocji.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 13:44
autor: Nerwyzestali
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 13:13
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 12:52
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 12:47
Gdy widze kogoś to pojawia się te uczucie lęku i zazwyczaj ucieczka.Tylko przy mamie i bracie czuje się komfortowo a przy innych ludziach odczuwam lęk bo nawet nie umiem się odezwać.Wydaje mi się,ze to co czuje jest złe i myśle,że ludzie będą mnie uważać za jakiegoś dziwaka bo nie umiem nawet normalnie porozmawiać itd.Gdy rodzina przyjedzie do mamy to ja nawet z pokoju nie wyjde i boje się zejśc na dół przywitać się.Może poprostu nie chce by ludzie zauważyli we mnie twe stłumione emocje.
Czyli nie ma konkretnego powodu. Proponuję ci implozywne podejście do sytuacji. Po prostu wyjdź do ludzi mimo lęki. Ludzie są ciekawi naprawdę. Nie musisz od razu gadać. Na początku możesz po prostu siedzieć i odpowiadac na pytania jak ci ktoś zada. Są na świecie ludzie małomówni i sam do nich należę. Z czasem poczujesz chęć do poruszania swoich tematów i rozmowy. Nie możesz tego unikać bo to nie jest rozwiązanie. Musisz iść do ludzi. Zobaczysz, że nie wezmą cię za dziwaka (chyba że weźmiesz sobie krokodyla na smycz i ubierzesz się jak elwis i będziesz tak chodził). Poczujesz się z czasem przy innych ludziach komfortowo. Po prostu to zrób i nie zwracaj uwagi na lęk. Idź sobie do galerii, zagadaj do kogoś o godzinę, o drogę do monopolowego, na dyskotekę, byle pierdołę. Serio, siedzenie w pokoju i oglądanie pornosów nie jest dobrym pomysłem. Wyjdź z domu dziś.
Łatwo Ci mówić ale przy ludziach nie potrafie być spokojny i musze być w ruchu lub odwracam wzrok.Miesiąc temu byłem w zoo pomimo tego lęku i jakoś przeżyłem przechodząc obokobcych ludzi lecz dlaczego nie moge czuć się komfortowo tylko wszystkiego się bać.Mógłbym mieć dziewczyne bo mam dużo koleżanek w internecie ale i tak się z żadną bym nie spotał bo bym raczej siedział jak słup i od razu bym uciekł do domu.Apropo samej nerwicy to miewałem napady w nocy i straszne dusznośći, myślałem,że mi serce stanie ale praca fizyczna pomogła no i oczywiście akceptacja tych emocji.
No to widzisz, że siedzeniem w domu się nie wyleczysz. Po prostu wyjdź. Mimo lęku wyjdź.
Re: Uzależnienie od porno a nerwica
: 11 września 2018, o 16:26
autor: Denix
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 13:44
Denix pisze: ↑11 września 2018, o 13:13
Nerwyzestali pisze: ↑11 września 2018, o 12:52
Czyli nie ma konkretnego powodu. Proponuję ci implozywne podejście do sytuacji. Po prostu wyjdź do ludzi mimo lęki. Ludzie są ciekawi naprawdę. Nie musisz od razu gadać. Na początku możesz po prostu siedzieć i odpowiadac na pytania jak ci ktoś zada. Są na świecie ludzie małomówni i sam do nich należę. Z czasem poczujesz chęć do poruszania swoich tematów i rozmowy. Nie możesz tego unikać bo to nie jest rozwiązanie. Musisz iść do ludzi. Zobaczysz, że nie wezmą cię za dziwaka (chyba że weźmiesz sobie krokodyla na smycz i ubierzesz się jak elwis i będziesz tak chodził). Poczujesz się z czasem przy innych ludziach komfortowo. Po prostu to zrób i nie zwracaj uwagi na lęk. Idź sobie do galerii, zagadaj do kogoś o godzinę, o drogę do monopolowego, na dyskotekę, byle pierdołę. Serio, siedzenie w pokoju i oglądanie pornosów nie jest dobrym pomysłem. Wyjdź z domu dziś.
Łatwo Ci mówić ale przy ludziach nie potrafie być spokojny i musze być w ruchu lub odwracam wzrok.Miesiąc temu byłem w zoo pomimo tego lęku i jakoś przeżyłem przechodząc obokobcych ludzi lecz dlaczego nie moge czuć się komfortowo tylko wszystkiego się bać.Mógłbym mieć dziewczyne bo mam dużo koleżanek w internecie ale i tak się z żadną bym nie spotał bo bym raczej siedział jak słup i od razu bym uciekł do domu.Apropo samej nerwicy to miewałem napady w nocy i straszne dusznośći, myślałem,że mi serce stanie ale praca fizyczna pomogła no i oczywiście akceptacja tych emocji.
No to widzisz, że siedzeniem w domu się nie wyleczysz. Po prostu wyjdź. Mimo lęku wyjdź.
Tak od razu mam wyjść? Jakbym najpierw rzucił nałóg i popracował wewnętrznie nad sobą + meddytacja to bym prędzej wyszedł.