Strona 1 z 2
Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 07:30
autor: Ewelsonek
Boże , ta nerwica nie daje mi żyć ..... Ja na prawdę się staram , próbuje stosować te wszystkie metody staram się z całych sił uwierzcie ostatnio przez dwa chyba tygodnie było okej ... Mianowicie mam niesamowity problem z natrętami samobójczymi o ile to są już natręty ja już nie wiem bo tak mnie to męczy ,że nie da się z tym wytrzymać przed wczoraj obudziłam się o godzinie 2 w nocy i do 5 lęk i brak snu jakaś masakra a ostatnio spałam już dobrze nie budziłam się wstawałam rano nawet bez lęku były gdzieś te myśli ale były tak lekkie ,że w sumie jakoś wybitnie ich nie czułam znowu się wzmocniły i pierwsza myśl która wsadza mi mózg jak otwieram oczy "SAMOBÓJSTWO" pisze to słowo to mi mózg pęka i od razu się telepie w środku to jest silniejsze ode mnie ja nie umiem chyba tego zaakceptować ,że to jest i nie jest groźne bo te myśli są tak mocne i obrazy są tak realne plus to ciągłe napięcie .... Czy to kiedyś minie bo ja się boję ,że w końcu coś się stanie bo nie wytrzymam

wolałam lęk przed rakami na prawdę ... Jak ja mam funkcjonować to tak meczy...
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 07:40
autor: Ewelsonek
To trwa 24/7 ... Plus jestem przed okresem

może stąd to nasilenie ... Ja chcę tylko żyć jak wcześniej jak normalny człowiek czy to tak wiele ? Jeju

Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 09:29
autor: georgia21
O rany czyli nie tylko ja tak się męczę... Mam tak samo tylko lęki inne... Ten nawrót tak mnie rozwalił... Od kilku tygodni mnie trzyma, a było już tak dobrze. Tak samo staram się w to nie wnikać, tłumaczę sobie, że tak bywa, że nawroty się zdarzają, że w końcu muszą minąć. Co dzień wstaję z myślą, że dzisiaj będzie już dobrze, a tu dupa. I też staram się z całych sił, słucham nagrań, rzucam się w wir życia, żeby tylko nie siedzieć i nie myśleć. Kiedy mam dd albo robi mi się ciemno w oczach mówię sobie, że to nerwica, że tak się zdarza. Ale jestem tym już taka zmęczona psychicznie. Mała rzecz potrafi mnie wyprowadzić z równowagi i wrzeszczę na wszystkich dookoła. Masakra jakaś. Noce również nieprzespane, wstaję zmęczona. Żeby zmniejszyć uczucie napięcia kompulsywnie się objadam, aż mi niedobrze. I z tym próbuję sobie poradzić uciekając w sport, ale czuję się taka zmęczona psychicznie i fizycznie... I bezradna... Tak sobie myślę, że skoro tak mnie to męczy, to dlatego, że tak do końca nie akceptuję nerwicy, jej objawów. Dlatego tyle siły mnie to kosztuje.
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 09:40
autor: Formenos
georgia21 pisze: ↑21 lipca 2018, o 09:29
O rany czyli nie tylko ja tak się męczę... Mam tak samo tylko lęki inne... Ten nawrót tak mnie rozwalił... Od kilku tygodni mnie trzyma, a było już tak dobrze. Tak samo staram się w to nie wnikać, tłumaczę sobie, że tak bywa, że nawroty się zdarzają, że w końcu muszą minąć. Co dzień wstaję z myślą, że dzisiaj będzie już dobrze, a tu dupa. I też staram się z całych sił, słucham nagrań, rzucam się w wir życia, żeby tylko nie siedzieć i nie myśleć. Kiedy mam dd albo robi mi się ciemno w oczach mówię sobie, że to nerwica, że tak się zdarza. Ale jestem tym już taka zmęczona psychicznie. Mała rzecz potrafi mnie wyprowadzić z równowagi i wrzeszczę na wszystkich dookoła. Masakra jakaś. Noce również nieprzespane, wstaję zmęczona. Żeby zmniejszyć uczucie napięcia kompulsywnie się objadam, aż mi niedobrze. I z tym próbuję sobie poradzić uciekając w sport, ale czuję się taka zmęczona psychicznie i fizycznie... I bezradna... Tak sobie myślę, że skoro tak mnie to męczy, to dlatego, że tak do końca nie akceptuję nerwicy, jej objawów. Dlatego tyle siły mnie to kosztuje.
Nie akceptujesz zaburzenia - polecam pracę nad sztuką akceptacji

Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 19:31
autor: Ewelsonek
Jestem wyczerpana .... Ja już nie wiem co robić ... Ja chcę tylko żyć jak normalny człowiek

Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 19:32
autor: Ewelsonek
Cały czas oczywiście nie mogę uwierzyć i gdzieś z tyłu głowy mam a co jeśli jednak to się dziś stanie a co to a tamto .... Boooooze
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 19:42
autor: Celine Marie
Dziewczyny !mam tak samo

Tragedia,robię wszystko,wychodzę,nie googluje,zajmuję myśli i 24h jest masakra fizycznie i psychicznie.Po prostu nie puszcza ani na chwilę nic,jest chyba coraz gorzej jeśli to możliwe .Nie wiem po co ja ciągne takie życie,to nie jest życie ,to jakieś chore piekło
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 19:53
autor: georgia21
Ale w końcu kiedyś musi to nam minąć . Skoro działamy, coś z tym robimy to musi w końcu nam odpuścić. U mnie już długo było super. Żadnego dd, żadnego złego samopoczucia, żadnych kompulsów, a wystarczyło dwa wydarzenia, z pozoru błahe, bo tak naprawdę nic się nie stało, a nerwica tak przyatakowała mocno. Też jestem wykończona... Pozwalam sobie na dołek, na złe samopoczucie, ale niech to już w końcu minie...
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 20:55
autor: Ewelsonek
Ja już tak się męczę codziennie od trzech miesięcy ....najgorsze jest to ,że ja NIE WIEM SKĄD TO SIĘ WZIĘŁO zawsze bałam się raków chorób itd .... A teraz to ,to jest tak męczące i tragiczne ,że ja nie wiem co już mam robić nie chce brać leków ale boje się,że na prawdę coś się stanie bo w końcu nie dam rady ...
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:00
autor: weird_thoughts
U mnie niedługo będzie rok, a nadal mam problem z całkowitą akceptacją. Od pewnego czasu tkwię w błędnym kole, że z tego nie wyjdę, bo znów pojawiły się ataki paniki

Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:07
autor: Celine Marie
Nie wiem czy przejdzie bo dd nie puszcza już od dwóch lat,miałam może dwa prześwity i to też niepełne ,nerwica na moje oko się nasila,wiem,że trzeba działać i się nie poddawać ale ile może znieść jeden człowiek,gdy końca nie widać,ba,nawet poprawy.
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:08
autor: Ewelsonek
Jezu jak ja mam żyć tak rok z takimi natrętami to dziękuję bardzo bo ja nie wiem jak ja to wytrzymam .... Chciałabym mieć chociaż trochę spokoju i normalne dni jak kiedyś
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:10
autor: Ewelsonek
Chyba ,że na prawdę zepne dupsko ale chyba bardziej się już nie da i zacznę jakoś z tym walczyć głębiej to może wtedy to coś zmieni ... Ostatnio na prawdę wydawało mi się,że było lepiej
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:11
autor: Halka
Bo kochane można wychodzić i dalej sie bać i bać i mieć myśli że niedam rady kiedy to minie i ciągle sie dołować i .... to co robicie. Niestety to trzeba przyzwolenia też, nietylko ignorowania. Ale nieprzyzwolenia wsensie nakręcania ale jak już pojawi sie lęk, odrealnienie czy co tam jeszcze zaserwuje to żeby wyszumiało bez bania sie tego. A nie ok jest np godzine niech już będzie a potem minie. Nie niech będzie ile chce i płynąć z prądem nie pod prąd. I robić swoje ile sie da. Niebać sie że coś sie gorszego stanie jak puści sie znurtem. Wyobija może mocniej ale wkońcu ustanie. Tego trzeba sie nauczyć i ciągle powtarzać
Re: Ja już mam dość nie mam sił ....
: 21 lipca 2018, o 21:16
autor: Ewelsonek
Na co ja się porwałam .... Nigdy nie byłam wytrwała w postanowieniach ale muszę bo samo nie minie chyba ,że nieświadomie ale co z tego jak i tak by wróciło więc muszę to zrobić świadomie ale chciałabym żeby mój mózg dał mi trochę odpocząć.