Strona 1 z 1

Pieprzone somaty

: 29 czerwca 2018, o 16:44
autor: Czarna86@
Nie potrafię zaakceptować swoich somatow. Co z tym zrobić aby w jakikolwiek sposób to zrobić? Wiadomo najbardziej nasilają się jak wychodzę z domu. Jak uwierzyć że to co się dzieje z ciałem jest naprawdę wywołane emocjami i że akceptujac to, to się zmieni. Mam dość. Wiedzą wiedzą ale w praktyce lipa 😔😔😔

Re: Pieprzone somaty

: 29 czerwca 2018, o 19:05
autor: witorrr98
Nic innego niż wierzyć Ci chyba nie pozostaje.A jeśli to co robisz wywołuje zbyt silne reakcje, zmień na "mniejszy ciężar emocjonalny" otoczenie, czyli takie, które też wywołują te lęki, ale mniej.

Re: Pieprzone somaty

: 29 czerwca 2018, o 21:52
autor: eiviss1204
Obajwy somatyczne tez są objawami stresu i nie muszą byc zwiazane z sama nerwica.
I musisz jakos tak to rozegrać by w koncu w to uwierzyc. Cialo podczas silnego stresu poprzez hormony może dawac takie sygnaly. Ja nie majac nerwicy w ciezszym okresie rowniez odczuwam dyskomfort i to jest normalne.
Zadnych zlotych rad tutaj nikt Ci niestety nie da jak to ze musisz zaakceptwac ten czas, zrozumiec ze czlowiek nie jest z wosku i czasami zdarza się odczuwc wlansie ten dyskomfort w nerwicy on oczywiście jest bardziej dokuczliwy z racji ze Ty sama skupiasz sie bardzo na tym i analizujesz