Strona 1 z 3
Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 07:01
autor: Arturek19970
Teraz juz mam dosyc tego wszystkiego



Mianowicie wtedy co mowilem o melodiach w uchu... Ktore mialem w nocy dzis mialem to samo w uchu..w pracy takze w nocy...


...
Tak mnie to rozdraznilo ze szok teraz mam to samo przed zasnieciem

..
Teraz juz nie wiem czy to zmeczenie..
Czy juz schiza.. Co wy na to?...
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 08:08
autor: Arturek19970
I czemu to znika i wraca raz czuje sie dobrze raz zle
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 14:34
autor: Arturek19970
Zyje ktos?
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 14:51
autor: eiviss1204
Przed zaśnięciem możesz usłyszeć np glos, dziek czy nawet rozmowe od razu Ci o tym mowie bo będziesz obecnie przed snem mlcno wyczulony. To sa tzw omamy hinogogiczne i występują u kazdego u ludzi niezaburzonych rowniez.
Co do schizofrenii powiem Ci tak, ludzie cierpiący na tę chorobe nie maja takich przemyslen jak Ty. Oni uwazaja ze to co slysza czy widza jest normalne. Czesto w gabinecie lekarskim lekarz musi ich przekonywac ze to jednak nie " Dar" tylko choroba.
Tam nie ma takich rozmyslan i strachu jak Ty masz.
Przeczytaj to mi bardzo pomoglo
strach-przed-zwariowaniem-schizofreni.html
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:08
autor: Arturek19970
No ale w pracy nie zasypialem...
Po za tym wstalem i mam to samo..
I teraz juz sam nie wiem..

Do tego dochodzi takie zobojetnienie na to...
Tzn.Wiem ze to nie jest normalne ale staram sie robic wszystko jak robiłem..
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:10
autor: Adrian99
Arturek19970 pisze: ↑2 czerwca 2018, o 15:08
No ale w pracy nie zasypialem...
Po za tym wstalem i mam to samo..
I teraz juz sam nie wiem..

Do tego dochodzi takie zobojetnienie na to...
Tzn.Wiem ze to nie jest normalne ale staram sie robic wszystko jak robiłem..
No to dobrze robisz

. Mi sie wydawalo ze slysze karetke 3 noce pod rzad tak mi dziwnie brzeczalo ale coz minelo

Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:16
autor: Arturek19970
Tyle ze ty slyszales to w glowie chyba. A ja slysze jakies "dziwne melodie czy spiew" nie wiem sam jak to okreslic.. Mialem to samo kiedys w nocy kilka tyg do tylu i minelo mi i wrocilo jak widac jeszcze gorzej.. Pojechalem na urlop bylo dobrze czulem sie jak bym byl zdrowy bez niczego. Wrocilem za granice kurw.. Znowu to samo.. Boje sie ze strace kontakt z swiatem i ze juz po moim pieknym zyciu ze wszystkich zawiodlem a przeciez chcialem byc normalny chcialem cos w zyciu osiagnac miec rodzinne..
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:17
autor: menago49
:Tez to mqm szczegolnie po sluchaniu glosnej muzyki np. w qucie .Pozniej ja w uszach slysze ale przechodzi Olej to PRZEJDZIE

Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:27
autor: Arturek19970
Ale tu nie chodzi mi o muzyke z auta chociaz tez tak tez ostatnio mialem.
Tu raczej chodzi o muzyke ktorej nie znam a ni nie sluchalem.. Jak Bylem na urlopie to mineło mi jakies 90%objawow . Moze nocki jednak nie sa dla mnie ? , caly czas spie nie chce mi sie nawet wyjsc a jak juz wyjde to tylko do sklepu..i tak w kolko praca , spie , jem , praca , spie jem i miedzy czasie wpadna jakies x2 wypady do sklepu nic wiecej.. Osoby ktore byly na kontraktach zagranicznych wiedza raczej ze jesli nie pijesz tu to raczej nie wychodzisz.
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 15:32
autor: Arturek19970
Do tego caly czas stres w pracy (robie na stanowisku na ktorym obslugujesz dwa ogromne piece do lutowania przewodow do aut itp) i tam jakos nie ma miejsca na bład bo albo zakleszczysz piec albo cos podobnego mialem strasznego kierownika ktory zawsze mial jakies wonty.. I sie czepial.. Co bardziej mnie wkurwialo..-,-... Co jeszcze na pewno jest duzy szum szelest itp na hali plus temp dosyc wysoka -,-
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 17:10
autor: Arturek19970
I mam jeszcze jedno pytanie warto z tym isc do psychologa czy psychiatry czy lepiej do zwyklego lekarza do ktorego chodzilem z moim pierwszym objawem nerwicy 3 lata do tylu.
Re: Wariuje? :(
: 2 czerwca 2018, o 22:15
autor: Juliaaa78569
Arturek19970 pisze: ↑2 czerwca 2018, o 17:10
I mam jeszcze jedno pytanie warto z tym isc do psychologa czy psychiatry czy lepiej do zwyklego lekarza do ktorego chodzilem z moim pierwszym objawem nerwicy 3 lata do tylu.
Na wstępie zaznaczę Tobie, NIE, NIE WARIUJESZ! Człowiek który faktycznie wariuje nie wie o tym że wariuje, on po prostu sobie żyje normalnym życiem i już. To inni to widzą, a nie on sam. A Ty jak widzisz zwracasz na to uwagę, kontolujesz aż nadto, więc nie wariujesz uwierz mi. Taka muzyczka w głowie to jest coś normalnego, każdy człowiek to ma, jak gdzieś zasłuchał czy obiło mu się o uszy i potem mu nagle tak leci w głowie. Może po prostu zapomniałeś że to słyszałeś, to jest coś normalnego, nie ma się czym martwić. Po prostu Twój umysł jest w stanie zagrożenia i wyłapuje takie rzeczy wyolbrzymiając je do rangi zwariowania. Nic Ci nie jest.
Ale pewnie wiem, że moje słowa Cię nie uspokoją na długo więc udaj się do psychiatry, który Ci powie, że nie zwariowałeś a wtedy poczujesz się spokojniejszy. Tak zwany "syndrom białego fartucha" jak to jeden z administratorów Victor wspomniał

Trzymaj się

Obczaj materiały na forum i posłuchaj Divovica

Re: Wariuje? :(
: 3 czerwca 2018, o 06:13
autor: Arturek19970
Muzyczka , raczej nie w glowie tylko mam wrazenie jak bym slyszal jak uchem.
I to bardziej takie denerwujace "aaaaaa" i rozne piski dzwonienie itp do tego.-,-
Re: Wariuje? :(
: 3 czerwca 2018, o 06:27
autor: Iwona29
Arturek19970 pisze: ↑3 czerwca 2018, o 06:13
Muzyczka , raczej nie w glowie tylko mam wrazenie jak bym slyszal jak uchem.
I to bardziej takie denerwujace "aaaaaa" i rozne piski dzwonienie itp do tego.-,-
Szumy czy też piski itp.ma większość z nas.
Ja mam teraz rzadko.Ale uwierz że mają to osoby bez zaburzenia.
Po prostu tak się robi czasem.Ja na to uwagi nie zwracałam.Nie denerwowała mnie to wcale.Nie rozmyslalam nad tym.
Mi się często załączała w myślach jakaś piosenka i też ja nuciłam czy na głos czy w myślach.Kazdy ma czy miał różne wkrętki...
Nie analizuj tego i nie zwracaj większej uwagi i minie.Nie wszystko oczywiście od razu.
Re: Wariuje? :(
: 3 czerwca 2018, o 06:57
autor: Arturek19970
Tyle ze ja slysze "Aaaa" o roznej czestotliwosci dzwieku czyli takie raz ciszej raz glosniej