Strona 1 z 2

Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 11:11
autor: Elwi
Wiecie co, znowu się boję. Mam dziś wizytę u pulmonologa i boję się tam iść. Niedługo mam też inne badania i strasznie mnie to stresuje. Wiem że muszę je zrobić, ale czasami jak się naczytam o chorobach w necie to aż krew w żyłach mrozi. Czy ktoś z was był u takiego lekarza jak pulmonolog? Boję się że każe mi robić kolejne badania i tak będę latać od badania do badania. Rtg płuc wyszło mi dobrze (ale robiłam je jakiś czas temu) i dziś jeszcze zrobię spirometrię, mam nadzieję, że to wystarczy.

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 11:31
autor: Ciasteczko
Elwi u pulmunologa nie byłam, ale czytanie w necie o objawach nawet najbardziej krzepką w danym momencie życia osobę może zwalić z nóg i wpędzić w obawy-pamiętaj, że objawy przeziębienia można podciągnąć pod śmiertelną chorobę. Po prostu przestań to czytać,a diagnozy zostaw lekarzom,plis ;) Boisz się, bo sięnaczytałaś. Lekarz fachowo powie co i jak i na pewno nie będzie tak jak w 'horrorze' z netu. :friend:

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 11:34
autor: Estersis
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 11:11
Wiecie co, znowu się boję. Mam dziś wizytę u pulmonologa i boję się tam iść. Niedługo mam też inne badania i strasznie mnie to stresuje. Wiem że muszę je zrobić, ale czasami jak się naczytam o chorobach w necie to aż krew w żyłach mrozi. Czy ktoś z was był u takiego lekarza jak pulmonolog? Boję się że każe mi robić kolejne badania i tak będę latać od badania do badania. Rtg płuc wyszło mi dobrze (ale robiłam je jakiś czas temu) i dziś jeszcze zrobię spirometrię, mam nadzieję, że to wystarczy.
Nie czyta sie googli. To pierwsza decyzja jaka trzeba podjac przy swiadomym odburzaniu. To 1/3 sukcesu na starcie....

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 11:35
autor: Estersis
Ja tez nie moglam sie oderwac od dr google. A teraz nie wchodze nie czytam nie sprawdzam....i jestem zdrowsza

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 15:21
autor: Celine Marie
Też mam sporo badań przed sobą jeszcze bo mam np.przewlekłe zatoki które muszę leczyć czy jaskrę a to akurat bardzo poważna choroba,wiadomo,takie wizyty kosztują nas mimo wszystko masę nerwów ale jak mus to mus.

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 15:51
autor: Iwona29
Hej nie czytaj nic w tym necie bo nam to nie pomaga.ja się zawsze nakręcam.

Przestałam czytać byle głupoty.
Przed lekarzem też mam lęki i teraz jadę do onkologa.Boje się ale zobaczymy-co będzie.

Musimy się przełamywać i akceptować pewne rzeczy bo życie nie jest usłane różami.
Przetłumacz sobie że nic złego się nie dzieje i 3ba porobić badania bo konieczne są :friend:
Dobrze bedzie

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 16:00
autor: Elwi
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Wizyta coraz bliżej, mam nadzieję że będzie ok :)

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 16:01
autor: Iwona29
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:00
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Wizyta coraz bliżej, mam nadzieję że będzie ok :)
Będzie nie bój się na Maxa.wiadomo że stres jest.
Ka jadę teraz i też nie wiem co będzie.oby dobrze ale dam znać :friend:

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 16:04
autor: Elwi
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 16:01
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:00
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Wizyta coraz bliżej, mam nadzieję że będzie ok :)
Będzie nie bój się na Maxa.wiadomo że stres jest.
Ka jadę teraz i też nie wiem co będzie.oby dobrze ale dam znać :friend:
Będę trzymać kciuki za Ciebie i mam nadzieję że też będzie ok!!! Daj znać :)

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 17:16
autor: Iwona29
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:04
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 16:01
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:00
Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Wizyta coraz bliżej, mam nadzieję że będzie ok :)
Będzie nie bój się na Maxa.wiadomo że stres jest.
Ka jadę teraz i też nie wiem co będzie.oby dobrze ale dam znać :friend:
Będę trzymać kciuki za Ciebie i mam nadzieję że też będzie ok!!! Daj znać :)
Mam torbiel jakąś przy mostku bo wyczuł a boli mnie tam.Na uda po okresie muszę się zapisać i zobaczymy co dalej....może być ta cała biopsja😔będę się modliła by nie.

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 19:51
autor: Evva
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 17:16
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:04
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 16:01


Będzie nie bój się na Maxa.wiadomo że stres jest.
Ka jadę teraz i też nie wiem co będzie.oby dobrze ale dam znać :friend:
Hej. Spokojnie ja przeżyłam biopsje całe dwa miesiące temu. Uwierz mi nie jest to takie straszne jak mi się wydawało siedząc jeszcze na korytarzu i czekając w kolejce.
Powodzenia życzę i głowa do przodu.

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 20:08
autor: Iwona29
Evva pisze:
21 marca 2018, o 19:51
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 17:16
Elwi pisze:
21 marca 2018, o 16:04

Hej. Spokojnie ja przeżyłam biopsje całe dwa miesiące temu. Uwierz mi nie jest to takie straszne jak mi się wydawało siedząc jeszcze na korytarzu i czekając w kolejce.
Powodzenia życzę i głowa do przodu.
Mówisz?Jak to wygląda?

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 21 marca 2018, o 20:16
autor: Evva
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 20:08
Evva pisze:
21 marca 2018, o 19:51
Iwona29 pisze:
21 marca 2018, o 17:16


Mówisz?Jak to wygląda?
Kladziesz sie rozebrana do polowy, jedna pani doktor przez usg wyszukuje guzek a druga dosyc dluga igłą wkuwa i pobiera materiał. U mnie okazała się gęsta torbiel,więc troszkę musiała powiercic tą igłą aby udało się cokolwiek pobrać. Jednak z ręką na sercu,nie jest to nic strasznego przeżyłam jak i wróciłam autem do domu ok 40km. Troszkę pierś bolała parę minut po zabiegu ale przeszło. Wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? Świadomość. Dostaniesz wynik za około tydzień i wiesz na czym stoisz, a napięcie przed było straszne. U mnie jest wszystko oki jednak co pół roku do kontroli.

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 22 marca 2018, o 09:05
autor: Elwi
Wczorajsza wizyta u pulmonologa już za mną. Powiem tylko że wszystko ok z moimi płucami z czego się cieszę bardzo :)

Re: Boję się znowu :( wizyta u lekarza

: 22 marca 2018, o 09:31
autor: Estersis
Hej Iwonka
Nie boj sie biopsji. Tez mialam. Badali guzek na tarczycy. To nie boli. Nawet nie wiedzialam ze dr juz sie wklol a potem bylo po wszystkim....
Dasz rade kochana :friend: