Strona 1 z 1

Oswajam ALE ALE i ALE

: 11 lutego 2018, o 17:16
autor: AdamGdzies
Mam problem generalnie od jakiegoś czasu nie czuję w ogóle postępu, oswoiłem w wielu kwestiach swój lęk, że nie ingeruję on aż tak bardzo jak na począku w moje życie. Jednak cały czas, mimo tego wszystkiego ze ogólnie jest niby lepiej, objawy potrafią przyjść bardzo mocne. Nie wiem czy robię coś nie tak bo. Dodam ze stres ostatnio w moim życiu jest ogromny. Mam wymagające studia i sesja u nas to prawdziwa rzeź, ale czy to aż tak może wpływać na moją wojennkę z nerwicą, to że nie czuję że idę na przód. Nie mam tak, że DD występuję u mnie na codzien ale nadal po jakimś okresie stresu po prostu mnie odcina, szczególnie w weekend gdy wychodzi cała ta presja. I np. teraz mimo, że czuję się jakbym to akceptował, wiedział że to chwilowe to po prostu gniotą mnie objawy, ze wszystkich stron, na siłę próbując mnie przestraszyć. Wiem, że wychodzenie z nerwicy usłane jest kryzysami ale boje się, że mam je za często :roll:

Re: Oswajam ALE ALE i ALE

: 17 lutego 2018, o 15:10
autor: znerwicowana_ja
Sam piszesz ze masz stresujacy okres wiec wg mnie tu jest pies pogrzebany, wiesz z czego to wynika..u mnie to samo raz lepiej raz gorzej,bylo juz super minelo dd,juz naprawde mialam sie dobrze,az nagle mialam stres bo synek uderzyl sie w glowke nabil pierwszego w zyciu guza no i tak sie tym przejelam ze najpierw silny ból brzucha ,potem pol dnia bol glowy ..na drugi dzien dd wraca ,somaty wracają i bawimy sie od początku.do tego dochodzi u mnie niewyspanie .a Ty jak sypiasz?moze jestes mocno przemeczony?