Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej.
Mam do Was pytanie odnośnie tematu.
Noszę jak wiadomo obrączkę i zaręczynowy pierścionek na jednym palcu.
Dziś zwróciłam uwagę mimo że zdarzało się to już nie jeden raz na ciemniejszy palec.

Nie wiem czy obrączka czy zaręczynowy robi mi takie cuda ale jestem wystraszona.
Znajoma z pracy twierdzi że mogę mieć coś z wątrobą lub coś inne.

Oczywiście jak to ja musiałam wejść w Google i poczytać.
Jestem skolowana i przestraszona tym co ludzie mówią....
- że hormony przed miesiączka
- że rąk żołądka czy jajników
- że coś z SERCEM
- że ogólnie coś się dzieje
Albo że jest dodatek miedzi czy cynku i reaguje wraz ze stanem chorobowym

Powiem Wam że się zaniwpokoiłam i od razu gorzej się kuźwa czuję fizycznie i myślę co się dzieje

Serce to mi się zatrzepało jak przeczytałam Twojego posta. Po pierwsze NIE GOOGLUJEMY bo ludzie piszą różne rzeczy w zależności co im się zrodzi w głowach. Odkąd tego nie czytam jestem zdrowsza A po drugie to bym sprawdziła jeśli już co tak brudzi czy pierścionek czy obrączka.
Ja nie mogę nosić złota bo mam uczulenie gdy zawartość miedzi jest w nim za duża.
Myślę, że nie ma to związku z żadną choroba którą wygooglałaś

No powiem Ci że jak ta znajoma starsza o tym powiedziała i drugą potwierdziła to ja sama poczułam się gorzej
Pierwsza myśl to zerknąć w Google
No i tam cała lista przyczyn.
Kobitki się wypowiadał więc coś w tym jest pewnie.

A nie jest tak,że Cię gdzieś uciska? Może po prostu krew źle krąży lub to nie prawdziwe złoto i brudzi jakiś metal

Celine Marie pisze: ↑

9 lutego 2018, o 22:42

A nie jest tak,że Cię gdzieś uciska? Może po prostu krew źle krąży lub to nie prawdziwe złoto i brudzi jakiś metal

Zaręczynowy mam luźny dlatego noszę pod gorączką a ona nie ucieka.

Założyłam na noc je osobno.
Na prawautorskichą i lewą rękę .Zobaczę który
zabrudzi.

No właśnie. Zobacz. Może być reakcja na srodki chemiczne, krem do rąk, jakieś leki lub zwyczajnie trzeba wyczyścić złoto.
A co do doświadczonych kobitek-siedzę z taką w pokoju w pracy i mam takie rewelacje co dzień, że się zastanawiam czy to nie ona czasem jest powodem mojej hipochondrii. Jak zaczyna to sobie podśpiewuję byle jej nie słuchać

Sorki że tak nie jasno ostatni post pisałam.Bylam śpiąca a mam słownik i takie durnoty mi wstawia i nie zwróciłam uwagi.

Jakby mi nie powiedziała to bym nie myślała tyle o tym a teraz czuje że nerwa mnie atakuje bo serce jak zawsze dostaje kopnięć.I ogólnie dziwnie mi pracuje.
A nóż widelec coś z nim jest.
I tak będę u kardio na echo idę niedługo zobaczyć czy bez zmian z zastawką.
Ale badania miałam w szpitalu i na wątrobę chyba robili mi badania .Zobaczę w wynikach więc by zauważyli.
A może coś inne w tym się kryje ale ciul.
Narazie postaram się sprawdzić czy dalej będzie się pojawiać na innych palcach.

Spokojnie....zajmij myśli. Pomyśl jakie dobre rzeczy mogą Cię dziś spotkać i się uśmiechnij. I nie słuchaj takich rewelacji bo napędzają stracha. Też tak mam..
Głowa do góry!!!

Nie wyszujuj chorob.. zostaw te myśli.. nic Ci bie jest.. ja tez tak miałam, ba jeszcze gorzej.. jak założyłam srebro to cale zrobilo sie czarne jak rdza.. I zyje kilkanaście lat i mam cie dobrze..

Google ci powiedzą że masz raka mózgu bo dostałaś czkawkę... Ale może ta obrączka jest za mała i krew nie przepływa? Zdejmij ją i zobacz, rozmasuj palec

Jest luźno bo zatrzymuje się na kostce tak samo pod nim zaręczynowy.
Założyłam na noc osobno je i jeden na 2ga rękę i nic.
Google to chora strona z drugiej str czasem pomocna.

No widzisz. Nic. Więc daj sobie spokój z kombinowaniem co to. Zdrowsza będziesz. I zablokuj google choc na jakis czas. Mnie pomogło. Spróbuj tam niczego nie szukać. Powodzenia

Dzięki za wsparcie bo mnie już wczoraj prawie sraczka że tak powiem ujęła jak zaczęłam rozmyslać

Iwona29 pisze: ↑

10 lutego 2018, o 16:02

Dzięki za wsparcie bo mnie już wczoraj prawie sraczka że tak powiem ujęła jak zaczęłam rozmyslać

Oj tak, od stresu i lęku występują problemy gastryczne i sraczka :///

No niestety jak się czymś mocno przejmuje to nie ma bata ale zbiera na posiedzenie.
Albo opanuje to albo muszę śmigać .

Wkurzam mnie to ale jakoś nie potrafię wyluzować.