Strona 1 z 1

Podroz ❓

: 17 grudnia 2017, o 18:09
autor: Candy
Hello :))
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ uhuhuh ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi uhuhuh
Macie jakies dodatkowe wskazowki?

Re: Podroz ❓

: 17 grudnia 2017, o 18:56
autor: Celine Marie
Candy pisze:
17 grudnia 2017, o 18:09
Hello :))
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ uhuhuh ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi uhuhuh
Macie jakies dodatkowe wskazowki?
Weź coś na sen i prześpij ,ja na podróż biorę filmy lub książkę,mimo,że nie mogę się skupić to jakoś leci

Re: Podroz ❓

: 17 grudnia 2017, o 20:46
autor: Candy
Celine Marie pisze:
17 grudnia 2017, o 18:56
Candy pisze:
17 grudnia 2017, o 18:09
Hello :))
Zbizaja sie swieta , prezenty , choinka .... no i wlasnie w moim przypadku PODROZ uhuhuh ponad 800 km i teraz pytanie jak sobie radzic z atakami paniki w podrozy w domu wiadomo ze juz jestem przyzwyczajona przewaznie konczy sie biegunka i wymiotami ale czasem atak potrafi trwac ok 1godz , jak sobie poradzic w takich warukach gdzie niema toalety ewentualanie co kilka km stacja paliw ? Wiadomo oddychanie , nie nakrecanie sie , akceptacja tylko wlasnie w aucie jest ciezko poniewaz ja niemoge wysiedziec bo mnie nosi uhuhuh
Macie jakies dodatkowe wskazowki?
Weź coś na sen i prześpij ,ja na podróż biorę filmy lub książkę,mimo,że nie mogę się skupić to jakoś leci
Wlasnie chodzi o to ze musze sobie poradzic z atakami ja biore paroxetyne z ktorej tez staram sie zejsc wiec nie chce nic dokladac a znajac mnie to jakbym wziela tabletke to bym sie dodatkowo nakrecila. Ksiazki napewno bede miec :) internet , tak wiec bede Mogla sluchac divovica tylko w panice nie beardzo idzie sie skupic

Re: Podroz ❓

: 17 grudnia 2017, o 22:41
autor: bunia
Ja w samolocie podczas podrozy mam ze soba ksiazke o nerwicy i atakach paniki. Jak mnie zlapal atak paniki to zaczelam po prostu czytac- chociaz tez za bardzo nie moglam sie skupic na tym co czytam ale trwalam i czytalam,na tyle ze sie ogarnelam. Np czytalam: podczas ataku paniki rosnie tetno (myslalam tak mam), rece sie poca(myslalam tak mam) itd itd. Po prostu czytalam o objawach wystepujacych podczas ataku paniki i odczuwalan je u siebie.po czym ze zmeczenia przysnelam:)

Re: Podroz ❓

: 17 grudnia 2017, o 23:28
autor: rubis
Clonazepam, działa długo i nie zdążysz się nakręcic nawet jak wejdzie. Do paroksertyny w sam raz plus działa stosunkowo długo i nasennie- lepiej nie alprazolam bo po paru h przestanie działać i trzeba dorzucać plus nie chce się aż tak spać (u mnie wręcz przeciwnie, nakręca mnie do działania).