Strona 1 z 1
CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 16:45
autor: Alan
Cześć, zmagam sie według mnie z nerwica lękową. Według mnie gdyż psychiatra jeszcze ani razu mi nie powiedzial dokladnie co to jest, tylko przepisuje leki i nic wiecej. Dzisiaj chciałbym prosić o pomoc z dobijającą 'depresją?'. Od początku minęły juz 4 miesiące a ja wciąż nie chodze do szkoły, zerwała ze mną dziewczyna po 5 latach związku. Do niedawna brałem trittico 150 mg na noc ( z którym nie mam problemu i cały czas stosuje) i ApoSerta , lekarz zalecił pół tabletki aby potem przejść w całą. Ja nie mogąc przełamać lęku brałem minimalna dawkę czyli około 1/4 max 1/3 tabletki. Nie wiem czy to możliwe ale miałem wrażenie że czułem sie po tym gorzej jeżeli chodzi o przygnębienie ale też nie potrafie powiedzieć czy to nie żadna wkrętka to przeczytaych opiniach. Teraz od dwóch dni nie biorę leku i z kolei boje się że odstawienie pogorszy mój stan. Po wizycie u lekarza na której powiedziałem, że 'chyba' czuje sie po nich gorzej, ten zmienił lek na Pram. Na początku stwierdziłem że spróbuję przepisanych dawek ale zapał minął w momencie jak już je kupiłem - oczywiście wygooglowalem wszystkie efekty uboczne itp. bo nie moglem sie powstrzymać. Lęk przed przyjmowaniem tego leku wzrósł 10x a jeszcze nawet nie spróbowałem.
Co do tej depresji związanej z lękami - dobija mnie myśl o tym jak się czuję, że nie potrafie wyjechać ze znajomymi poza wioskę no i oczywiście myśl o dziewczynie, brak motywacji do walki z lękami, brak wiary w wyzdrowienie i ogólnie mam coraz głębsze uczucie, że jestem w dupie bez wyjścia.
Proszę o pomoc. Dzięki.
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 17:37
autor: Zestresowana
A w czym konkretnie mamy Ci pomóc?
Decyzja o braniu leków należy do Ciebie, nikt jej za Ciebie nie podejmie. Możemy ewentualnie opowiedzieć o naszych doświadczeniach związanych z lekami.
Na początku brania leków może być tak, że jest gorzej, później stan zaczyna się poprawiać.
diagnozy jednoznacznej też przez forum nie postawimy
Czy próbowałeś może terapii? Próbowałeś może czytać, dowiadywać się czegoś na temat zaburzenia?
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 20:40
autor: Alan
Temat nerwic i zaburzeń przestudiowany od a do z włącznie z książką + zaczynam terapię. Teraz głownie przeszkadza mi ten lęk przed braniem antydepresantów.
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 20:47
autor: Pat
Rowniez paralizowal mnie ten lek po wzieciu lekow swirowalam na maxa balam sie ale wkoncu weszlam na lek gdyz psychiatra po telefonie i opisanych objawach bezwzglednie kazal mi brac.Zreszta mam takiego lekarza z ktorym jestem w kontakcie rowniez tel.zawsze pomaga rozwiewa watpliwosci wiec bralam jak kazal i poprawilo sie a nie wierzylam w to tak sie balam ze zwariuje po lekach
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 20:47
autor: Pat
Wiec moja rada jesli nie dajesz raady ....bierz
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 20:49
autor: Pat
Ja bez lekiw wegetowalam nie sypialam prawie niie bylo wyjscia wiec sie przelamalam
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 21:32
autor: Iwona29
Alan pisze: ↑1 grudnia 2017, o 20:40
Temat nerwic i zaburzeń przestudiowany od a do z włącznie z książką + zaczynam terapię. Teraz głownie przeszkadza mi ten lęk przed braniem antydepresantów.
Ja też się bałam.Czytalam ulotkę linijka po linijce .
Im więcej pisało o skutkach ubocznych tym bardziej wzrastał lęk przed brakiem leku.....Nakręcasz się i się samo dzieje.
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 23:03
autor: Alan
Czyli mówicie, że antydepresanty ogólnie pomocne na depresje ?

A ma ktoś z was może jakieś doświadczenie z tym konkretnym lekiem ? (Pram)
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 1 grudnia 2017, o 23:46
autor: AdamGdzies
Alan pisze: ↑1 grudnia 2017, o 23:03
Czyli mówicie, że antydepresanty ogólnie pomocne na depresje ?

A ma ktoś z was może jakieś doświadczenie z tym konkretnym lekiem ? (Pram)
Zależy z czego wynika depresja, bo jeśli z nerwicy to myślę, że realnie można się bez nich obyć.
Re: CIĄGŁY LĘK + DEPRESJA?
: 5 grudnia 2017, o 13:21
autor: ziutek11113
AdamGdzies pisze: ↑1 grudnia 2017, o 23:46
Alan pisze: ↑1 grudnia 2017, o 23:03
Czyli mówicie, że antydepresanty ogólnie pomocne na depresje ?

A ma ktoś z was może jakieś doświadczenie z tym konkretnym lekiem ? (Pram)
Zależy z czego wynika depresja, bo jeśli z nerwicy to myślę, że realnie można się bez nich obyć.
Ja mam depresję z nerwicy, ciągly lęk i natretne mysli ze juz z tego nie wyjde, z tego myslenia i lęku, jest tragicznie... paroksetyna przestala dzialac dwa miesiace temu