Strona 1 z 2
Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 11:53
autor: whyisthat
Czesc chciałbym Was zapytać co byście zrobili na moim miejscu. Jestem singlem chodzę na randki itp itd kurde tylko problem z tym że przez natrety już nie wiem czy ktoś mi się podoba czy nie. Nie czuje tego. Przed każdym zblizeniem z kimkolwiek mam lęk który jeszcze bardziej mi miesza w głowie i nie wiem. Powiedziałem sobie że nieważne czy mam lęk czy nie i tak będę się starał to zrobić jakoś bo nie chce żeby lęk mi niszczył życie ale jak skoro jest milion myśli i nie wiem czy dana osoba mi się podoba czy nie. Co robić ? Boję się że się prześpię z kimś kto mi się nie podoba i potem będę żałował
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 15:48
autor: whyisthat
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 20:21
autor: lamberth
Ja na Twoim miejscu przestałbym chodzić na te randki, zamknął się w domu i zaczął leczyć.
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 20:53
autor: katarzynka
lamberth pisze: ↑12 października 2017, o 20:21
Ja na Twoim miejscu przestałbym chodzić na te randki, zamknął się w domu i zaczął leczyć.
Poważnie?
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 21:02
autor: user009
whyisthat pisze: ↑12 października 2017, o 11:53
Czesc chciałbym Was zapytać co byście zrobili na moim miejscu. Jestem singlem chodzę na randki itp itd kurde tylko problem z tym że przez natrety już nie wiem czy ktoś mi się podoba czy nie. Nie czuje tego. Przed każdym zblizeniem z kimkolwiek mam lęk który jeszcze bardziej mi miesza w głowie i nie wiem. Powiedziałem sobie że nieważne czy mam lęk czy nie i tak będę się starał to zrobić jakoś bo nie chce żeby lęk mi niszczył życie ale jak skoro jest milion myśli i nie wiem czy dana osoba mi się podoba czy nie. Co robić ? Boję się że się prześpię z kimś kto mi się nie podoba i potem będę żałował
Jak podobała Ci się wcześniej to znaczy, że Ci się podoba, wyobraź sobie, że masz DD albo nie wyobrażaj sobie, to dopiero może być zagwodzka podoba sie nie ?
Ale może być tak, że podobała Ci się, a tu problem jest później bo coś powiedziała i przestaje się podobać.
Nie wiem, co CI powiedzieć, ale na pewno nie bądź perfekcjonistą, jak jesteś singlem ? To też tym bardziej nie przesadzaj
Na pewno wyjdzie CI na plus xD
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 22:21
autor: whyisthat
lamberth pisze: ↑12 października 2017, o 20:21
Ja na Twoim miejscu przestałbym chodzić na te randki, zamknął się w domu i zaczął leczyć.
??
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 22:22
autor: whyisthat
Chcesz się leczyć z nerwicy zamykając się w domu? Pozdrawiam ..
Re: Nerwica a życie intymne
: 12 października 2017, o 22:23
autor: whyisthat
Rozumiem że teraz też jesteś zamknięty domu?
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 10:07
autor: rit
A skupiasz się tylko na wyglądzie w tym 'podobaniu'?
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 13:02
autor: whyisthat
rit pisze: ↑13 października 2017, o 10:07
A skupiasz się tylko na wyglądzie w tym 'podobaniu'?
Na wyglądzie też ale nie tylko na tym głównie. Ale jak ost jak się z kimś spotykam to zawsze mam lęk i mętlik w głowie i w ogóle i nie wiem nic jakiś otepialy jestem. Nie wiem czy to dd mi się włączyło czy coś ale nie chce tez jak tu ktoś napisał wyżej siedzieć w domu i nic z tym nie robić i patrzeć jak mi życie ucieka. Chce walczyć z tym ale nie wiem jak.
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 13:08
autor: rit
whyisthat pisze: ↑13 października 2017, o 13:02
rit pisze: ↑13 października 2017, o 10:07
A skupiasz się tylko na wyglądzie w tym 'podobaniu'?
Na wyglądzie też ale nie tylko na tym głównie. Ale jak ost jak się z kimś spotykam to zawsze mam lęk i mętlik w głowie i w ogóle i nie wiem nic jakiś otepialy jestem. Nie wiem czy to dd mi się włączyło czy coś ale nie chce tez jak tu ktoś napisał wyżej siedzieć w domu i nic z tym nie robić i patrzeć jak mi życie ucieka. Chce walczyć z tym ale nie wiem jak.
Hm, a może bardziej się skup na samym.. poznawaniu nowej osoby? W sensie rozmowach, spędzaniu czasu, a nie na tym, że pójdziecie do łóżka i cośtam się wydarzy. Według mnie to co przedstawiłeś w pierwszym poście to jest jakieś dziwne/ nielogiczne podejście do tematu.
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 13:36
autor: whyisthat
rit pisze: ↑13 października 2017, o 13:08
whyisthat pisze: ↑13 października 2017, o 13:02
rit pisze: ↑13 października 2017, o 10:07
A skupiasz się tylko na wyglądzie w tym 'podobaniu'?
Na wyglądzie też ale nie tylko na tym głównie. Ale jak ost jak się z kimś spotykam to zawsze mam lęk i mętlik w głowie i w ogóle i nie wiem nic jakiś otepialy jestem. Nie wiem czy to dd mi się włączyło czy coś ale nie chce tez jak tu ktoś napisał wyżej siedzieć w domu i nic z tym nie robić i patrzeć jak mi życie ucieka. Chce walczyć z tym ale nie wiem jak.
Hm, a może bardziej się skup na samym.. poznawaniu nowej osoby? W sensie rozmowach, spędzaniu czasu, a nie na tym, że pójdziecie do łóżka i cośtam się wydarzy. Według mnie to co przedstawiłeś w pierwszym poście to jest jakieś dziwne/ nielogiczne podejście do tematu.
Nie szukam teraz raczej nic poważnego brak czasu tylko bardziej czegoś na luzie wiesz o co chodzi dlatego mogło to zabrzmiec nielogicznie hehehe
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 13:53
autor: katarzynka
Jeśli dobrze rozumiem, szukasz kontaktów czysto seksualnych, co moim zdaniem jest wyłącznie kompulsją tego, o czym już kiedyś pisałeŝ. Pomyśl też, czy w ten sposób nie zranisz osoby, która Ci się nie spodoba, a znajdzie się w Twoim łóżku.
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 14:06
autor: user009
katarzynka pisze: ↑13 października 2017, o 13:53
Jeśli dobrze rozumiem, szukasz kontaktów czysto seksualnych, co moim zdaniem jest wyłącznie kompulsją tego, o czym już kiedyś pisałeŝ. Pomyśl też, czy w ten sposób nie zranisz osoby, która Ci się nie spodoba, a znajdzie się w Twoim łóżku.
Dlatego najlepiej mówić o swoich zamiarach xD w 80% i będzie GIT.
Zresztą czasami nietraktuje się czegoś poważnie, a wychodzą z tego poważne rzeczy ;] więc to się tak mówi.
To samo właśnie powiedziałbym autorowi postu, bo jak będziesz przejmować się czy nie RANISZ, to będzie kolejny natręt, a może być natręt, CZY JA SIĘ ZA MAŁO NIE PRZEJMUJE i tak w kółko tego typu natrety towarzyszyły mi od prawie początku, to taki konflikto-wewnetrzno-natręt xD
Generalnie proponuje robić rzeczy bardziej spontanicznie i co wyjdzie to wyjdzie, inaczej z tego G*wna nie wyjdziemy ;]
Re: Nerwica a życie intymne
: 13 października 2017, o 18:46
autor: whyisthat
user009 pisze: ↑13 października 2017, o 14:06
katarzynka pisze: ↑13 października 2017, o 13:53
Jeśli dobrze rozumiem, szukasz kontaktów czysto seksualnych, co moim zdaniem jest wyłącznie kompulsją tego, o czym już kiedyś pisałeŝ. Pomyśl też, czy w ten sposób nie zranisz osoby, która Ci się nie spodoba, a znajdzie się w Twoim łóżku.
Dlatego najlepiej mówić o swoich zamiarach xD w 80% i będzie GIT.
Zresztą czasami nietraktuje się czegoś poważnie, a wychodzą z tego poważne rzeczy ;] więc to się tak mówi.
To samo właśnie powiedziałbym autorowi postu, bo jak będziesz przejmować się czy nie RANISZ, to będzie kolejny natręt, a może być natręt, CZY JA SIĘ ZA MAŁO NIE PRZEJMUJE i tak w kółko tego typu natrety towarzyszyły mi od prawie początku, to taki konflikto-wewnetrzno-natręt xD
Generalnie proponuje robić rzeczy bardziej spontanicznie i co wyjdzie to wyjdzie, inaczej z tego G*wna nie wyjdziemy ;]
Dzięki za odpowiedź. Tylko jak spontanicznie jak jest lęk i nie wiesz czy ktoś ci się podoba czy nie xd
