Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Hej, byłam w zeszłym tygodniu na sesji psychoterapeutycznej (chodzę rok) i po 2 dniach od wizyty dostałam duszności i mam je do dzisiaj. Rozmawiałam z koleżanką która trochę się na tym zna i mówi, że najprawdopodobniej to na tle nerwowym. Niefajna sprawa Zakładam, że to psychoterapia u mnie wywołała takie coś. Jest to możliwe? Bo nie mam teraz żadnych zmartwień, fajne, spokojne życie. Tylko przeszłość rzuca na to cień :/

No nie wiem.. Zależy w sumie czy sesja dotknęła moze jakiegoś tematu gdzie np stres albo jakies przeżycie wywołała taka reakcje.

A czy ktoś z Was tak miał? Jestem w rozsypce emocjonalnej,a tu jeszcze te duszności cały czas. Czy to kiedyś w końcu minie