Strona 1 z 1

Tak źle i tak niedobrze

: 19 września 2017, o 20:26
autor: whyisthat
Cześć. Ostatnio mało tu zaglądałem. zacząłem czuć się coraz lepiej, zająłem się swoimi sprawami itp itd. prawie nie miałem natrętów, czułem się jak w niebie :D ale trwało to z tydzień i nagle BANG przyszła myśl i zaczęła się analiza, choć staram się jakoś te myśli ucinać ale nienawidzę sytuacji kiedy przychodzi taki natręt typu: jak postąpisz tak to źle a jak tak to też niedobrze.

A to ten natręt. Spotkam się z kims ew. będę z kimś w związku i ma dojść do zbliżenia. A ja nie jestem pewien czy mam ochotę czy nie. Czy zrobie to pomimo braku ochoty czy nie zrobie to nic sie nie dzieje ale ( kurde jak się ma nerwice to serio cięzko stwierdzić czy mam ochotę czy nie =, bez kitu ...) :

1) Gdy to zrobię - myśl: jak się spotykasz z kimś to nigdy nie odmawiasz a może nie masz ochoty, może nie odmawiasz dlatego, że boisz się że odmawiając zrobisz tak przez nerwicę albo boisz się jak odmówisz to będziesz sobie wkręcał że coś z Tobą nie tak, że przez nerwice już zawsze będziesz odmawiał seksu.

2) gdy tego nie zrobię - też źle bo może mialem ochote ale nie zrobilem tego przez nerwice bo myslalem ze nie mam ochoty.

i teraz siedze i czytam na necie jak sie objawia brak ochoty na seks. Wiem, ze to durne bo tej odpowiedzi nie znajde .

Jak to jest u was w zwiazkach? kiedy nie macie ochoty?

Re: Tak źle i tak niedobrze

: 19 września 2017, o 21:44
autor: nierealna
ja zazwyczaj nie mam ochoty i bardzo często się zmuszam. Ale później się okazuje, że to był bardzo dobre rozwiązanie :DD :DD :DD

why, ty tak nie analizuj tych wszystkich myśli, bo znowu się pozapętlasz i będzie klops. nie chcesz - ok, możesz się zmusić, ale wcale nie musisz ;) do ciebie należy decyzja ;)

Re: Tak źle i tak niedobrze

: 20 września 2017, o 19:24
autor: whyisthat
nierealna pisze:
19 września 2017, o 21:44
ja zazwyczaj nie mam ochoty i bardzo często się zmuszam. Ale później się okazuje, że to był bardzo dobre rozwiązanie :DD :DD :DD

why, ty tak nie analizuj tych wszystkich myśli, bo znowu się pozapętlasz i będzie klops. nie chcesz - ok, możesz się zmusić, ale wcale nie musisz ;) do ciebie należy decyzja ;)
Dzięki za odpowiedź. Wiem wiem, też miałem podobne doświadczenia, że się zmuszałem i było fajnie, ale teraz mam takie myśli typu ' jak to jest nie mieć ochoty' jak to się odczuwa itp. Ja jak czasami nie mam ochoty to wydaję mi się, że coś ze mną nie tak i tak mi już zostanie forever and ever.

Re: Tak źle i tak niedobrze

: 20 września 2017, o 19:50
autor: Nipo
Ogolnym problemem nerwicy jest ciagla analiza wszystkich mysli nieważne jaka tresc poprostu ich analiza i to nas zapetla w bledne kolo.

Re: Tak źle i tak niedobrze

: 22 września 2017, o 14:11
autor: whyisthat
Tylko, że mnie naprawdę cięzko to wszystko ogarnąć. Bo jak mam lęk przed lękiem ( że będę miał lęk przed każdym zbliżeniem) to on się wtedy pojawia. Mogę uprawiać seks nawet z napadem paniki ale no jak jest lęk to ochoty na seks praktycznie nie ma.

Nie wiem jak to jest mieć ochotę na seks a wszystko przez lęk. Potrzebuję, chyba, żeby ktoś powiedział mi " słuchaj uprawiaj seks wtedy i wtedy albo jak czujesz się tak i tak xd " a wiem, że to niemożliwe :D