Strona 1 z 2
Co na te bóle karku?? :/
: 13 maja 2017, o 22:14
autor: p.karnia1
Cześć. Nie boli was szyja? Mam takie problemy od kilku miesięcy z karkiem że nie da się żyć.. Cały sztywny i obolaly. Przy przechylaniu głowy do tyłu aż cisna się łzy do oczu.. Wiem że to przez nerwice i adrenalinę która pewnie powoduje te bóle.. Leki przeciw bólowe ale maści nie pomagają.. A co z lekami które oddziałują na receptory adrenergiczne? Np taki trittico który w niskich dawkach blokuje adrenalinę, myślicie że mogło by to pomóc? Już dawno pozbylem się lęków ale zamiast tego zaczęły się problemy z karkiem a naprawdę nie da się z tym czasami funkcjonować. . Doradzcie nerwusy.. Pozdrówki dla wszystkich
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 00:02
autor: Kretu
Hej, według mnie tylko medytacja i zabiegi rozluźniające, każdy nerwicowiec jest spięty na maksa tylko nie każdy zdaje sobie z tego sprawe. Złap pw jutro, podeśle Ci pewien artykuł.
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 11:24
autor: p.karnia1
super dzięki Kret. Jakiś czas temu próbowałem ćwiczeń z YouTube na sztywny kark ale mało wiele pomogło. A ewentualnie słyszałeś albo ktoś słyszał o jakiś lekach które mogły by pomóc?
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 12:54
autor: Stresik
Też jestem zainteresowana poradą bo to jest bardzo dokuczliwe :/
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 13:21
autor: Raistlin
Przykurczone, ponapinane miesnie jest to problem bardziej holistyczny, same lekarstwa sama dieta nie pomoga, sa oczywiscie bardzo wazne, poniewaz organizm musi miec wszystkie potrzebne mineraly witaminy zeby dzialac reprowac sie. Miesnie i powiezie z powodu duzego nadmiernego stresu moga sie ze soba sklejac. Warto wykonywac kazdego dnia cwiczenia ktore pomoga nam poglebic zakres ruchu w kazdym stawie. Wiec konkluzja zdrowe odzywianie naprawde zdrowe

a do tego troszke sprotu i wlasnie technik pozwalajacych poszerzac zakres ruchu w stawach plus rozbijanie miesni. Nie wiem czy mozna tutaj podawac tytuly ksiazek jezeli to nie na miejscu poprostu napiszcie a ja usune. Podaje je ze wzgledu na doskonale techniki radzenia sobie z bolem kazdego miesnia i stawu w ciele ludzkim. Dla mniej zaawansowanych jest to pozycja "Skazani na biurko" , bardziej skomplikowana tego samego autora to "Badz sprawny jak lampart". Polecam mnie naprawde pomogly i nadal pomagaja.
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 16:12
autor: p.karnia1
Dzięki wielkie panowie za rady

Re: Co na te bóle karku?? :/
: 14 maja 2017, o 20:46
autor: magia83
Mogę dostać artykuł na spiete miesnie karku i potylicy bo idzie zwariować

Re: Co na te bóle karku?? :/
: 15 maja 2017, o 14:55
autor: p.karnia1
A jak jest z karkiem u ciebie? Boli cie stale? U mnie to wygląda tak że cała szyja jest jak by twardsza, i odczuwam "przymus" zginania jej prawo w lewo i do tyłu żeby poczuć trochę ulgi. A zginajac odczuwam ból i takie ciagniecie... Zastanawiam się ile wspólnego z tym mogą mieć węzły chlonne na szyi i stan który to powiększenie wywołał.
Czasami aż przez ten kark chce mi się płakać, głowa jak by ważyła sto kilo.. Przeciwbólowe nie pomagają, a lekarz rodzinny wogole olewa sprawę.. A ja z tym bólem zmagam się już prawie trzy miechy ( to tyle od kiedy powiększyły mi się te węzły chłonne) wstaje z tym rano i z tym zasypiam

jakas masakra
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 15 maja 2017, o 16:47
autor: Raistlin
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 16 maja 2017, o 19:44
autor: magia83
p.karnia1 pisze: ↑15 maja 2017, o 14:55
A jak jest z karkiem u ciebie? Boli cie stale? U mnie to wygląda tak że cała szyja jest jak by twardsza, i odczuwam "przymus" zginania jej prawo w lewo i do tyłu żeby poczuć trochę ulgi. A zginajac odczuwam ból i takie ciagniecie... Zastanawiam się ile wspólnego z tym mogą mieć węzły chlonne na szyi i stan który to powiększenie wywołał.
Czasami aż przez ten kark chce mi się płakać, głowa jak by ważyła sto kilo.. Przeciwbólowe nie pomagają, a lekarz rodzinny wogole olewa sprawę.. A ja z tym bólem zmagam się już prawie trzy miechy ( to tyle od kiedy powiększyły mi się te węzły chłonne) wstaje z tym rano i z tym zasypiam

jakas masakra
I mnie szyja też jest twarda. Jednego dnia lepiej drugiego gorzej,nawet przez sen myślę o tych mięśniach....mnie nie tyle boli co ciągnie nawet przy Skretach, co wzbudza we mnie lek

bo to dziwne uczucie.też mnie to złapali jakieś 3 miesiące temu. Dochodzi do tego czasami bol napieciowy glowy,czasem nawet stojąc czuję jak mi po tych mięśniach idzie napiecie. Robię relaksacje ale jakoś nie pomaga. Byłam u neurologa to powiedział ,ze powodują to leki i dał xanax ale nie wzięłam. Czasem jak mam tego dosyć biorę połówkę hydro. Niestety nie znalazłam jeszczd na to jakiegoś sposobu.
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 17 maja 2017, o 07:11
autor: p.karnia1
Dokładnie takie ciagniecie, to mamy to samo

Re: Co na te bóle karku?? :/
: 17 maja 2017, o 15:54
autor: magia83
p.karnia1 pisze: ↑17 maja 2017, o 07:11
Dokładnie takie ciagniecie, to mamy to samo
A wchodzisz w ten objaw?tzn.jak byś w niego wchodził do połowy glowy?mnie to teraz dreczy
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 17 maja 2017, o 16:06
autor: magia83
A masz jakby kręcenie się w glowie-Ale to nie sa typowe zawroty?
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 17 maja 2017, o 21:11
autor: Stresik
Mnie też boli kark, ból promieniuje nawet do barku i mam węzły wywalone

zresztą chyba widziałeś mój temat. Postawili Ci jakaś konkretna diagnozę w związku z tymi węzłami?
Ja dziś byłam u lekarza który dał tylko znów skierowanie na morfologię i USG węzłów, ból karku olał.
Re: Co na te bóle karku?? :/
: 17 maja 2017, o 21:55
autor: p.karnia1
Nie bo mój rodziny powiedział że nie ma się czym niepokoić. Za jakiś czas powtórzyć mam usg, za miesiąc albo za dwa. Czytałem że od zapalenia węzłów chłonnych można dostać tak zwanego kręczu szyi i może przez to męczy nas ten ból. A ty miałeś już usg? Dużo masz tych węzłów? ja wsumie zrobiłem morfologie, rtg klatki i właśnie usg węzłów i wszystko prawidłowości. W morfologii lekko podniesione monocyty więc lekarka powiedziała że pewnie mononukleoza co mi się wcale nie wydaje

ale co zrobić