Strona 1 z 1

Telefon komórkowy a nerwica

: 28 kwietnia 2017, o 20:54
autor: eter
Witajcie, chciałem Was zapytać czy zauważyliście u siebie zwiększone natężenie objawów nerwicowych po dłuższych rozmowach przez komórkę? Przed nabyciem nerwicy bardzo dużo przez nią rozmawiałem i zastanawiam się czy istnieje jakaś zależność. U mnie wygląda to tak że po dłuższym korzystaniu z telefonu zaczyna boleć mnie głowa, robi mi się gorąco i mam nudności, do tego czuje otępienie i robie się nerwowy. Macie podobnie? Mówię o rozmowach 15-30 minutowych albo dłuższych.

Re: Telefon komórkowy a nerwica

: 28 kwietnia 2017, o 21:14
autor: Ardiano K-ce
Powiem ci tak.Ktos kiedyś experymentowa z telefonami kom. i miedzy dzwowniace telefony rozbil'jajko',ktore po dluzszym(nie okreslinym przez niego czasie),zaczelo sie najzwyczajniej 'scinac'.Ogólnie,nie polecam dlugich rozmów przez tel.bo wiem po sobie,ze dziwnie sie czuje.Jak juz chcesz z kims porozmawiać,ogranicz sie do krótkiej i zwiezlej rozmowy,albo skorzystaj z funkcji 'glosno mówiącej'czy chocby jakiegoś komunikatora typu'skype'.W dzisiejszych czasach smartfony to standard,wiec nie powinno byc problemów.Pozdrawiam ;witajka ;witajka

Re: Telefon komórkowy a nerwica

: 21 czerwca 2017, o 20:57
autor: Sylwia M.
Ja zaczynam zauważać u siebie, ze jezeli korzystam w telefonie z wifi to gorzej sie czuje, serce jest pobudzone itp.

Re: Telefon komórkowy a nerwica

: 22 czerwca 2017, o 06:56
autor: Iwona29
A ja nie wiem.Chociaz przegieciem bylo przez mojego 1go chlopaka idiote i straznika ze tak go nazwe -gadanie przez tel 5godzin z przerwa na siku. ;stop
Wtedy bylam rozdrazniona bo nie umialam mu powiedziec ze juz nie chce gadac a on nawijal jak glupi.Koszmar i nie polecam :grr:

Re: Telefon komórkowy a nerwica

: 22 czerwca 2017, o 09:25
autor: Alpina86
Być możne każdy ma inne spostrzeżenia, ja np na lekkim kacu mam lęk, roztrzęsienie emocjonalne. Ale czytałam, że tak się zdarza dlatego staram się unikać alkoholu w większej ilości. Z kolei rozmowa telefoniczna pomaga mi na oderwanie myśli, jednak nigdy nie rozmawiałam dłużej niż godzinę. Pomyślałam ze może te objawy są spowodowane tym , że się emocjonuje za bardzo rozmową. Takie moje spostrzeżenie. Chyba jeszcze nie ma badań dotyczących częstego używania telefonu a samopoczuciem.