Strona 1 z 1

pytanie do osób które kożystały z terapii psychologicznej

: 22 lutego 2017, o 11:21
autor: ewagos
Cześć tak jak w tytule chciałam zapytać osób które chodziły lub chodzą na terapię czy sesja u psychologa może spowodować powrót bardzo nieprzyjemnym objawów nerwicowych? Chodzę do psychologa już półtora roku, bardzo mi pomógł , nie biorę leków, bo nie ma potrzeby.Ostatnio miałam dłuższą przerwę z powodu choroby, a na kolejnej sesji, było trochę emocjonalnie.Po powrocie do domu czułam się nieswojo i było mi smutno, chciało mi się płakać sama nie wiem z jakiego powodu i niestety chociaż mija trzeci dzień od spotkania czuję się nadal żle , nie mogę spać ,trochę potyka mi serce ,czuję niepokój i ogólnie martwie się ,że coś mi się tam zaburzyło i wrócą na stałe okropne objawy nerwicowe .Czy ktoś z was miał podobnie?Dodam ,że po raz pierwszy tak się czuję po wizycie chociaż chodzę półtora roku

pytanie do osób które kożystały z terapii psychologicznej

: 22 lutego 2017, o 11:23
autor: Kataraka
To możliwe, najlepiej zapytaj swojego psychoterapeuty :)

pytanie do osób które kożystały z terapii psychologicznej

: 22 lutego 2017, o 11:28
autor: Kretu
Ta terapia jest na coś nastawiona? nurt? Czasami psychoterapeuta a raczej bardzo często próbuje swoją magiczną wiedzą z książek interpretować nasze objawy czy myśli natrętne i podciągać je pod dany schemat typu: Masz taką myśl albo objaw bo wewnętrznie nienawidzisz matki, ojca itd. To wprowadza chaos i nie tak to powinno wyglądać. Z czym się dokładnie zmagasz? Ta Twoja terapia to za bardzo skuteczna nie jest skoro po półtora roku dalej obawiasz się powrotu objawów nerwicowych które są niczym innym jak tylko zaburzonymi emocjami i które nie powinny decydować o Twoim życiu.