Strona 1 z 1

Silna obcość

: 23 września 2019, o 03:52
autor: nadzieja1234
Hej, mam takie pytanie do osób z DD, czy ta obcość względem siebie może być na tyle silna, ze nawet przełykanie śliny może dla nas być obce, smak jedzenia jakby oddalony a wrazenie nie bycia silne - jakby brak poczucia ze się jest na tej planecie jeszcze a to wszystko w pakiecie z poczuciem bycia glubszym - jakby się nie rozumiało już nic i straciło cała wiedzę a nawet jak się myśli o tym gdzie się jest wydaje się obce i jakby niezrozumiałe ????

Re: Silna obcość

: 23 września 2019, o 08:38
autor: nadzieja1234
nadzieja1234 pisze:
23 września 2019, o 03:52
Hej, mam takie pytanie do osób z DD, czy ta obcość względem siebie może być na tyle silna, ze nawet przełykanie śliny może dla nas być obce, smak jedzenia jakby oddalony a wrazenie nie bycia silne - jakby brak poczucia ze się jest na tej planecie jeszcze a to wszystko w pakiecie z poczuciem bycia glubszym - jakby się nie rozumiało już nic i straciło cała wiedzę a nawet jak się myśli o tym gdzie się jest wydaje się obce i jakby niezrozumiałe ????


Głupszym .* kurde nawet pisząc jestem głupsza i już nie wiem czy to zaburzenie czy ja może jednak mam coś z mózgiem

Re: Silna obcość

: 23 września 2019, o 08:50
autor: grubas
nadzieja1234 pisze:
23 września 2019, o 03:52
Hej, mam takie pytanie do osób z DD, czy ta obcość względem siebie może być na tyle silna, ze nawet przełykanie śliny może dla nas być obce, smak jedzenia jakby oddalony a wrazenie nie bycia silne - jakby brak poczucia ze się jest na tej planecie jeszcze a to wszystko w pakiecie z poczuciem bycia glubszym - jakby się nie rozumiało już nic i straciło cała wiedzę a nawet jak się myśli o tym gdzie się jest wydaje się obce i jakby niezrozumiałe ????
Jestem pewien, że znasz odpowiedź na swoje pytanie,
ale jeżeli potrzebujesz, żeby ktoś inny Ci jej udzielił, to służę uprzejmie:

tak, tak i tak

Od siebie jeszcze dodam, że każdego rodzaju obcość jest mi już obojętna,
ale to poczucie bycia bezdennie głupim jest dla mnie najbardziej uciążliwe.

Re: Silna obcość

: 24 grudnia 2019, o 07:15
autor: Mario788
Grubas mam wszystko identycznie jak piszesz !! Ja nawet jak oddycham to zastanawiam się czy ja oddycham. Ja jak tylko wstaję to już jestem odrąbany od tego świata. Nie czuję że istnieje a poczucie ułomności i bycia głupkiem to już jest jakaś masakra. Czuję się jakbym się cofał w rozwoju.

Re: Silna obcość

: 11 maja 2020, o 20:56
autor: kiki90
czesc powiedzcie co jest ostatnio mam wrazenie ze zwariowalam ,bylo lepiej i nie mialam takich dziwnych objawow ,nie czuje wlsnego ja ,jakbym totalnie soba nie mogla byc ,wczesniej tak nie mialam, uczucie zmienionej percepcji ,choc nie wiem,czasami mam wrazenie ze nie pasuje tu tak jak by moj mozg byl wylaczony nie wiem wprowadzony w stan uspienia,jakkby nie pracowal po mojemu, to juz mnie nie smieszy ,znajdzie sie jakas dobra dusza i doradzi co to za czort ,czy tylko nerwica ,doradzcie nie wiem co robic ostatnio stres nasilony

Re: Silna obcość

: 17 lipca 2020, o 13:36
autor: Kasia25
kiki90 pisze:
11 maja 2020, o 20:56
czesc powiedzcie co jest ostatnio mam wrazenie ze zwariowalam ,bylo lepiej i nie mialam takich dziwnych objawow ,nie czuje wlsnego ja ,jakbym totalnie soba nie mogla byc ,wczesniej tak nie mialam, uczucie zmienionej percepcji ,choc nie wiem,czasami mam wrazenie ze nie pasuje tu tak jak by moj mozg byl wylaczony nie wiem wprowadzony w stan uspienia,jakkby nie pracowal po mojemu, to juz mnie nie smieszy ,znajdzie sie jakas dobra dusza i doradzi co to za czort ,czy tylko nerwica ,doradzcie nie wiem co robic ostatnio stres nasilony
Dla pocieszenia powiem że mam tak samo jak Ty.

Re: Silna obcość

: 26 lipca 2020, o 14:49
autor: kamil89
To uczucie obcości, dziwności jest mega straszne. To chyba najgorszy objaw...
Zastanawiam się jak ja funkcjonowałem niedawno jeszcze nie mając tego uczucia, tych myśli...

Re: Silna obcość

: 30 sierpnia 2020, o 02:21
autor: aleks1723
Ehhh znam ten objaw i też go nie lubię... Poczucie wyobcowania względem siebie i całego świata. wszystko wydaje się przerażające i wyobcowane... Tak jakbyśmy byli tylko widzem w seansie, a nie aktorem...