Strona 1 z 1
					
				Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:28
				autor: Halina
				""film opowiada o młodym mężczyźnie, który zapadł na ostry zespół depersonalizacji. Mimo, że odwiedza kolejnych psychiatrów, łyka niezliczone ilości leków, poddaje się terapii na niewiele się to zdaje. W końcu jednak godzi się ze swoją chorobą, zmienia swoje nastawienie. Nie ma cudownego uzdrowienia, jest za to akceptacja takiego stanu rzeczy. Z punktu widzenia pacjenta psychiatrycznego bardzo ważny film"""
https://www.youtube.com/watch?v=nD-dshrX6Rs 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:30
				autor: schanis22
				Mi się nie podobał i nie polecam .  

 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:37
				autor: 1987
				Mnie się podobał ze względu na Chandlera z przyjaciół 

 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:40
				autor: Ardiano K-ce
				Nigdy go nie widziałem,ani o nim nie słyszałem.Może się tu przydać pewnym osobą,ja sam jednak spasuje bo nie lubię filmów psychologicznych.
			 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:43
				autor: schanis22
				Ardiano K-ce pisze: ↑3 maja 2017, o 21:40
Nigdy go nie widziałem,ani o nim nie słyszałem.Może się tu przydać pewnym osobą,ja sam jednak spasuje bo nie lubię filmów psychologicznych.
 
Bardzo dobrze ja żałowałam że obejrzałam , to było kiedyś, na szczęście już trochę zapomniałam- to mi Halina musiała przypomnieć   

 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:45
				autor: Halina
				schanis22 pisze: ↑3 maja 2017, o 21:43
Ardiano K-ce pisze: ↑3 maja 2017, o 21:40
Nigdy go nie widziałem,ani o nim nie słyszałem.Może się tu przydać pewnym osobą,ja sam jednak spasuje bo nie lubię filmów psychologicznych.
 
Bardzo dobrze ja żałowałam że obejrzałam , to było kiedyś, na szczęście już trochę zapomniałam- to mi Halina musiała przypomnieć   
 
 
acha to nie ogladam  
 
  
 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 3 maja 2017, o 21:51
				autor: Ardiano K-ce
				Wyreżyserowany problem pojedynczego przypadku.W psychologi,jest indywidualność więc film raczej nikogo tu nie wyleczy.
			 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 4 maja 2017, o 11:42
				autor: BruceWayne
				Dzięki, chętnie obejrzę.
Słyszałem o nim wcześniej ale chyba byłem zbyt mało odporny na takie treści. A teraz myślę, że może rzeczywiście coś fajnego z tego wyniosę. Tym bardziej, że uwielbiam tego aktora.
			 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 4 maja 2017, o 12:19
				autor: HomerSimson
				dawno o tym filmie słyszałem ale nigdy nie oglądałem, może w wolnej chwili obejrzę z ciekawości jak to jest przedstawione w filmie. 
i z tego co pamiętam, to reżyser tego filmu miał w przeszłości dp i dlatego powstał ten film
			 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 8 maja 2017, o 08:42
				autor: carmella
				W sumie to nie jest to dd przedstawione tak mega dokładnie ale fajnie się to oglada. Nie ma mowy tam o jakiś lękach, czy np nerwicy, bardziej deprecha i niektóre objawy dd.
			 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 11 października 2018, o 01:20
				autor: Celine Marie
				carmella pisze: ↑8 maja 2017, o 08:42
W sumie to nie jest to dd przedstawione tak mega dokładnie ale fajnie się to oglada. Nie ma mowy tam o jakiś lękach, czy np nerwicy, bardziej deprecha i niektóre objawy dd.
 
Oglądałam go kilka razy,on ma nerwicę przecież,wybudza się z atakami (hiperwentylacja czy uczucie,że umiera  np.) ma natręctwo dotyczące śmierci ,kompulsje długopisowe itd.
 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 15 października 2018, o 17:05
				autor: aryaK
				Celine Marie pisze: ↑11 października 2018, o 01:20
carmella pisze: ↑8 maja 2017, o 08:42
W sumie to nie jest to dd przedstawione tak mega dokładnie ale fajnie się to oglada. Nie ma mowy tam o jakiś lękach, czy np nerwicy, bardziej deprecha i niektóre objawy dd.
 
Oglądałam go kilka razy,on ma nerwicę przecież,wybudza się z atakami (hiperwentylacja czy uczucie,że umiera  np.) ma natręctwo dotyczące śmierci ,kompulsje długopisowe itd.
 
Ja się zgadzam z tym że w tym filmie to tak mało nerwicy strasznie jest ;p To taki film o typowej epizodycznej depersonalizacji i pustce. Ale takiej prawdziwej nerwicy to tam nie ma za bardzo. Przynajmniej ja w nim nie widze swojego zaburzenia. Jesli tak mialaby wygladac nerwica to nie byloby tak zle 

 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 15 października 2018, o 18:47
				autor: Celine Marie
				aryaK pisze: ↑15 października 2018, o 17:05
Celine Marie pisze: ↑11 października 2018, o 01:20
carmella pisze: ↑8 maja 2017, o 08:42
W sumie to nie jest to dd przedstawione tak mega dokładnie ale fajnie się to oglada. Nie ma mowy tam o jakiś lękach, czy np nerwicy, bardziej deprecha i niektóre objawy dd.
 
Oglądałam go kilka razy,on ma nerwicę przecież,wybudza się z atakami (hiperwentylacja czy uczucie,że umiera  np.) ma natręctwo dotyczące śmierci ,kompulsje długopisowe itd.
 
Ja się zgadzam z tym że w tym filmie to tak mało nerwicy strasznie jest ;p To taki film o typowej epizodycznej depersonalizacji i pustce. Ale takiej prawdziwej nerwicy to tam nie ma za bardzo. Przynajmniej ja w nim nie widze swojego zaburzenia. Jesli tak mialaby wygladac nerwica to nie byloby tak zle 
 
 
Bo to nie jest film dokumentalny ,naukowy czy biograficzny,ot romansokomediodramat z pewnymi elementami,które interesują tylko zaburzonych,mój chłopak go ze mną oglądał i mu się nie podobał,nie rozumiał go itd. Po prostu mało w Hollywood jest filmów z podobnymi tematami.
 
			
					
				Re: Facet który się zawiesił
				: 25 października 2018, o 17:22
				autor: aryaK
				Celine Marie pisze: ↑15 października 2018, o 18:47
aryaK pisze: ↑15 października 2018, o 17:05
Celine Marie pisze: ↑11 października 2018, o 01:20
Oglądałam go kilka razy,on ma nerwicę przecież,wybudza się z atakami (hiperwentylacja czy uczucie,że umiera  np.) ma natręctwo dotyczące śmierci ,kompulsje długopisowe itd.
 
Ja się zgadzam z tym że w tym filmie to tak mało nerwicy strasznie jest ;p To taki film o typowej epizodycznej depersonalizacji i pustce. Ale takiej prawdziwej nerwicy to tam nie ma za bardzo. Przynajmniej ja w nim nie widze swojego zaburzenia. Jesli tak mialaby wygladac nerwica to nie byloby tak zle 
 
 
Bo to nie jest film dokumentalny ,naukowy czy biograficzny,ot romansokomediodramat z pewnymi elementami,które interesują tylko zaburzonych,mój chłopak go ze mną oglądał i mu się nie podobał,nie rozumiał go itd. Po prostu mało w Hollywood jest filmów z podobnymi tematami.
 
No dokładnie. Dlatego jak mówię nie przedstawia on jakoś wybitnie zaburzenia. ;p