Strona 1 z 1

Ciąża

: 14 czerwca 2016, o 11:36
autor: kapsel86
Witam,

Nie wiem, gdzie umieścić ten wątek. Planuję ciążę, dzięki Waszym radom moja nerwica wycisza się i jest coraz lepiej. Jednak bardzo boję się zajść w ciążę, bo dalej zadrzają się dni kiedy jestem cała napięta i się trzęsę. Boję się, że zagrozi to dziecku, że przeze mnie coś się mu stanie. Boję się też potem tego okesu w domu z dzieckiem, jak sobie poradzę itp. Choć wiele osób się tego boi, a potem mówi że jest to zupełnie inny czas, bo nie zwracamy tak uwagi na siebie. Proszę wszystkie osoby, które przeszły ciążę z nerwicą o rady i pomoc oraz otuchę. Czy przez objawy somatyczne i strach, że one wpływają negatywnie na dziecko nigdy nie zostanę mamą?

Karola

-- 14 czerwca 2016, o 11:36 --
Dodam jeszcze, ze nie biorę leków, radzę sobie bez nich i wiem, że DA się bez leków, bo tylko tak jestem wstanie odburzyć sie prawdziwie.

Ciąża

: 14 czerwca 2016, o 12:34
autor: betii
Ja zaszłam w ciążę mając bardzo silną nerwicę. Moje objawy i nerwy w ciąży zupełnie mi przeszły. Po urodzeniu też nerwica nie wróciła. Dopiero jak synek miała jakieś 1,5-2 latka i wróciłam do pracy to nerwica wróciła. Ciążę wspominam bardzo dobrze. Też na początku ciąży miałam bardzo silne nerwy a dziecku nic nie było. Teraz ma 7 lat także głowa do góry i powodzenia.

Ciąża

: 14 czerwca 2016, o 14:35
autor: kapsel86
Dziekuję Ci bardzo Beti za odpowiedź. Chyba nasz organizm jakoś broni te maleństwa przed lękiem i naszym stresem, bo inaczej dziewczyny nie rodziłyby zdrowych dzieci. Mój psycholog zawsze mi powtarzał, że miał pacjentki w ciąży, którym zginął mąż podczas gdy były w ciąży, lub inna bardz bliska osoba, a to jest ogromny stres, a jednak rodziły zdrowe dzieci... więc ja też dam radę!

Ciąża

: 14 czerwca 2016, o 16:09
autor: emi125
Sama nie jestem mamą, ale przesyłam Ci link do poczytania:
ciaza-a-nerwica-t2951.html?hilit=nerwic ... %85%C5%BCa

Ciąża

: 25 czerwca 2016, o 10:55
autor: szpagat
Oczywiscie, ze dasz rade :)
Ja odstawilam leki odrazu jak dowiedzialam sie o ciazy i wszystko bardzo szybko wrocilo. Nerwice mialam przez caly okres ciazy niestety. W ogole nie moglam skupic sie na brzuchu, czego teraz zaluje, ale lek byl ogromny. Mimo wszystko Synek jest zdrowy i spokojny. 'o, czasem jak to dziecko ma gorsze dni: kolki czy zabki :) Jest taki ppogodny i wiecznie usmiechniety, ze szok. Kochany Maluch. Ja tez sie balam jak to bedzie, czy nie wyrzuce dziecka przez okno, jak taka jedna idiotka o ktorej trabili w tv. Oczywiscie strach ma wielkie oczy, a ja z Maluchem radze sobie swietnie, no tata bardzo pomaga, bo akurat jest takim tata na 100%.
Czesto jest na odwrot. Niektorym kobieta nerwa na czas ciazy ucicha, czego Tobie zycze :) i zycze Ci takiego Malego Goscia przytulonego do cyca jak moj teraz :)))

Ciąża

: 22 lipca 2016, o 16:29
autor: kapsel86
szpagat pisze:Oczywiscie, ze dasz rade :)
Ja odstawilam leki odrazu jak dowiedzialam sie o ciazy i wszystko bardzo szybko wrocilo. Nerwice mialam przez caly okres ciazy niestety. W ogole nie moglam skupic sie na brzuchu, czego teraz zaluje, ale lek byl ogromny. Mimo wszystko Synek jest zdrowy i spokojny. 'o, czasem jak to dziecko ma gorsze dni: kolki czy zabki :) Jest taki ppogodny i wiecznie usmiechniety, ze szok. Kochany Maluch. Ja tez sie balam jak to bedzie, czy nie wyrzuce dziecka przez okno, jak taka jedna idiotka o ktorej trabili w tv. Oczywiscie strach ma wielkie oczy, a ja z Maluchem radze sobie swietnie, no tata bardzo pomaga, bo akurat jest takim tata na 100%.
Czesto jest na odwrot. Niektorym kobieta nerwa na czas ciazy ucicha, czego Tobie zycze :) i zycze Ci takiego Malego Goscia przytulonego do cyca jak moj teraz :)))
Dzięki kochana za odpowiedź, to zcego bałam się najbardziej to to, czy przez lęk nie wyrządzę maluchowi krzywdy. Ale jak widać na Twoim przykładzie jest dobrze:) Ja mam już spore przebłyski normalnych dni. Bywa już, że tylko rano mam straszaki, a potem już odpuszcza, więc widzę światełko w tunelu:)