kolejny wstydliwy problem
: 8 marca 2016, o 20:13
Witam forumowicze!
Pisze do was rzadko poniewaz moja nerwica ma się na dobrym torze, tak naprawdę jakby nie te tematy, których sie bardzo wstydzie nie wpadałabym tu (mimo że jestescie świetni, ale rozumiecie, po prostu czas mi nie pozwala jak zazwyczaj wracam po 18 do domu i jestem zmęczona
Problem jest taki boję sie, iz jestem uzalezniona od masturbacji.Ogólnie zaczełam bardzo wczesnie to w wieku około 11 lat kiedy miałam pierwsze spotkanie z pornografią i poleciało.Do wieku 14 lat miałam ogromny popęd seksualny.Podobało mi się to i do tak zwanej euforii doprowadzałam sie kilka razy pod rząd jednego dnia.NIgdy nie miałam z tym poczucia winy.NIe zajmowało mi to duzo czasu ani o tym nie rozmyślałam non stop.Teraz w wieku 25 lat zaczelo mnie to przez nerwice niepokoic.Ogólnie teraz to robie raz na kilka dni bez zadnej pornografii.Która w wieku 20 lat przestała mnie interesowac, bo zobacyzłam jak nie wiele ma ona wspolnego z rzeczywistością.4 filmy na rok to maks i nawet nie wiem czy tyle tego było.Ogólnie zaczęłam to ograniczac zobaczyłam i zmniejszyła mi sie apatia, mam wiecej energii w codziennym zyciu.Nie wiem do dizisiaj czy to uzaleznienie skoro niektórzy robią to codzennie i nie jest to dla nich problem.Kiedys stara psycholog powiedziała iz moze to byc jakis zalązek uzaleznienia (ale nie ma tragedia jesli ze swojej własnej woli umiem z tym przestac).Ogólnie teraz prowadze dziennik i tak chooro nawet dodam patrze kiedy mam mocny poped i poddaje sie tej przyjemności.Na razie sa efekty, ale boje sie, ze skoro to uzaleznienie to nie uda mi sie samej z tego wyjsc, a nie mam ochoty kontynuowac ten temat z moja nowa psycholożką.
Ogólnie wiele osób zaczeło demonizowac ten temat i przez nerwice nie umiem dac jasnej odpowiedzi czy jestem uzalezniona.Dałabym pół na pół.
Mielibyscie jakąś rade?
NIenawidze poruszac takich wstydliwych tematów czuje lekkie zazenowanie :/

-- 8 marca 2016, o 19:38 --
I chciałam przy okazji tego postu podiziękowac pracy administracji tego forum, świetne artykuły
-- 8 marca 2016, o 20:13 --
Jest mozliwosc by ktos wsparł dobrym słowem ?
Pisze do was rzadko poniewaz moja nerwica ma się na dobrym torze, tak naprawdę jakby nie te tematy, których sie bardzo wstydzie nie wpadałabym tu (mimo że jestescie świetni, ale rozumiecie, po prostu czas mi nie pozwala jak zazwyczaj wracam po 18 do domu i jestem zmęczona

Problem jest taki boję sie, iz jestem uzalezniona od masturbacji.Ogólnie zaczełam bardzo wczesnie to w wieku około 11 lat kiedy miałam pierwsze spotkanie z pornografią i poleciało.Do wieku 14 lat miałam ogromny popęd seksualny.Podobało mi się to i do tak zwanej euforii doprowadzałam sie kilka razy pod rząd jednego dnia.NIgdy nie miałam z tym poczucia winy.NIe zajmowało mi to duzo czasu ani o tym nie rozmyślałam non stop.Teraz w wieku 25 lat zaczelo mnie to przez nerwice niepokoic.Ogólnie teraz to robie raz na kilka dni bez zadnej pornografii.Która w wieku 20 lat przestała mnie interesowac, bo zobacyzłam jak nie wiele ma ona wspolnego z rzeczywistością.4 filmy na rok to maks i nawet nie wiem czy tyle tego było.Ogólnie zaczęłam to ograniczac zobaczyłam i zmniejszyła mi sie apatia, mam wiecej energii w codziennym zyciu.Nie wiem do dizisiaj czy to uzaleznienie skoro niektórzy robią to codzennie i nie jest to dla nich problem.Kiedys stara psycholog powiedziała iz moze to byc jakis zalązek uzaleznienia (ale nie ma tragedia jesli ze swojej własnej woli umiem z tym przestac).Ogólnie teraz prowadze dziennik i tak chooro nawet dodam patrze kiedy mam mocny poped i poddaje sie tej przyjemności.Na razie sa efekty, ale boje sie, ze skoro to uzaleznienie to nie uda mi sie samej z tego wyjsc, a nie mam ochoty kontynuowac ten temat z moja nowa psycholożką.
Ogólnie wiele osób zaczeło demonizowac ten temat i przez nerwice nie umiem dac jasnej odpowiedzi czy jestem uzalezniona.Dałabym pół na pół.
Mielibyscie jakąś rade?

NIenawidze poruszac takich wstydliwych tematów czuje lekkie zazenowanie :/


-- 8 marca 2016, o 19:38 --
I chciałam przy okazji tego postu podiziękowac pracy administracji tego forum, świetne artykuły

-- 8 marca 2016, o 20:13 --
Jest mozliwosc by ktos wsparł dobrym słowem ?
