Strona 1 z 2
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 05:51
autor: SCF
Taka jak pisałęm w poprzednim temacie ale bez odpowiedzi. Od października męczy mnie bezsenność. Zaczęło się budzeniem godzinę przed budzilkiem, potem dwie godziny przed. Teraz doszły problemy z zaśnięciem. Kładę się wcześnie spać a i tak większość godzin przeleżę. Czuję że organimzm mam już bardzo zmęczony ale móżg pracuje jakbym brał jakieś narkiotyki. JEst niezdrowo nakręcony...
Bardzo proszę o jakieś porady.
Biegam, robię metody relaksacyjne ale to nic nie pomaga

Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 08:13
autor: marianna
Bardzo długi spacer na powietrzu 2-3 h.
Budzik nastawiony na wczesną godzinę i nie obijanie sie tylko wstajemy raniutko.
Predzej czy później organizm sobie odbierze ta brakujacą dawke snu.
I co najwazniejsze nie robić z tego tragedii bo takie bezsenne okresy czy przebudzenia w nocy ma kazdy człowiek czasami.
A w stanach nerwicowych tym bardziej:)
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 09:06
autor: Prew
Ja mam to 4 miesiac.. Punkt 1 organizm sie budzi i masakra jest do rana.. Czasem sie zdarza z 4 dni pod rzad normalnego snu.. Staram sie wyciszac, rozluzniac, na spokojnie licze od 100 do 0, lub skupiam
Sie nad jednym slowem (cos ala medytacja) i rece opadaja
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 10:33
autor: Nelia
Jesli pomoze Ci przed snem spacer, ruch lub relaksacja to bardzo zazdroszcze:) cwicze na silowni codziennie, spaceruje i robie treningi relaksacji i slabo to pomaga. Co prawda jest nieco lepiej bo sa dni w ktore spie bez tabletek wiec tragedii juz nie ma, bylo gorzej. Nie mozesz ulec nerwom i presju na sen bo wtedy kazda noc bedzie dla Ciebie walką, znam to z autopsji. Musisz miec to w dup*e. Nie przypisuj snu tak duzego znaczenia. Nie łatwe to ale probuj. Ja mialam gorzej, teraz nieco lepiej (choc dzis w nocy byl zolpic) wiec roznie u mnie. Niestety mamy stan nerwicowy i to jeden z objawow tego. Minie kiedys albo chociaz zlagodnieje. A jak nie wytrzymasz to pomoz sobie jakims lekiem na jakis czas, krzywdy Ci nie zrobi, ja tam sobie cos czasem lykne.
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 10:36
autor: bart26
Tak sie zastanawiam o jakim snie mowisz chciala bys spac codziennie jak dziecko bez wybudzania zlych snow i wogole . Tak to ty bedziesz spala jak przyjdzie na ciebie czas wyspisz sie za wszystkie czasy . Chyba nie jest do osiagniecia to o czym ja mam wrazenie ty marzysz . Moze uswiadom sobie to . Jezeli raz na jakis czas masz zly sen bezsennosc to nic strasznego ja tez tak mam . Wtedy korzystam z tego ksiazka albo laduje film za filmem zeby podgonic wszystkie nowosci kinowe .

. Meza mozna pomeczyc troche .
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 11:05
autor: Prew
U mnie np teraz jest tak mialam 11dni ,,normalnego snu" czyli wybudzanie co pare h ale zasypianie zaraz (i ten sen uwazam za dar). A po tych 11 nocach przyszlo 9 gdzie budze sie o 1 i zero snu do 6rano (praca) i łaże jak zombi staram sie akceptowac ale ciezkooo , czuje sie troche jak taki bezsilny na maxa czlowiek ble
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 11:11
autor: bart26
No prew ale popatrz jak ty to liczysz 11 dni takich 9 takich czy ty prew masz kalendarz kurde i zaznaczasz . Przeciesz to trzymqnie kontroli za wszelka cene musisz wiedziec . Olej to i przestan zwracac uwage na wyspanie lub niewyspanie . Wes na klate ze jezeli zaczniesz to robic jak nalezy odnteraz od dzis to musisz sie z tym liczyc ze bedziesz chodzic niewyspqna . Pozwol sobie na weekendzie moze na jakas pigilke zeby odespac i tyle . Ale przestan to filtrowac potraktuj to jak psia kupe . Lezy to niech lezy a ty ja caly cas dotykasz wachasz lizesz najchetniej to wybudowala bys plot zeby czasem nikt nie wdepl w to gowno
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 11:18
autor: Prew
Hahaha zebys wiedzial ze zaznaczam w kalendarzu kiedy spie jak dziecko ankiedy nie... Bo jak patrze np ile dni przespalam to jakos mi lepiej, ze wystepuja te nocki przespane

Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 11:26
autor: bart26
No wiedzialem ze tak jest ja nie pamietam dwoch nocy wstecz jak spalem i ile w sumie to wczorqjszej nie pamietam . Polozylem sie i wstalem haha
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 11:32
autor: Prew
Moze z czasem i do bezsennosci sie jakos przyzwyczaje poki co nie lubie byc taka lewa w pracy , dzialac na mega zeolnionych obrotachh
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 19:38
autor: Karenina91
Kup 5htp i bierz 200mg dziennie albo melatonine ale nie lekam-u bo jest przereklamowana. Ewentualnie lerivon z antydepresantow albo stillnox ale połówkę bo po całej to ja np miałam mega depreche następnego dnia. Ale spróbuj z 5htp lub melatonina
-- 8 grudnia 2015, o 20:38 --
Ja tez mam zaburzony sen bo tydzień śpię po 12h snem kamiennym ze nie zbudzi mnie nawet wybuch a sny mam realistyczne a przychodzą potem dni gdzie nie śpię w ogole a za dnia jestem pełna życia jak w manii. Mój organizm śpi na raty hehe
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 22:56
autor: Thori
A nie możesz po prostu spać wtedy kiedy twój organizm będzie tego chciał sam? Bez zmuszania? Bo tak to kontrolujesz to, spinasz się, denerwujesz, skupiasz na tym i to spanie nie wychodzi.
Ja rozumiem, że ktoś tam kiedyś odgórnie nakazał, że śpimy w nocy, brykamy w dzień, ale bez przesady. Jak nie czuję się w nocy zmęczona, to dlaczego mam iść spać?
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 23:13
autor: Nelia
Problem jest taki, ze czlowiek kladzie sie cholernie zmeczony i jedyne o czym marzy to sen...a zasnac sie nie da za nic. Ja tak mam wlasnie teraz. Pol h temu oczy mi sie zamykaly nad ksiazka a teraz nic, nie da sie spac.
-- 9 grudnia 2015, o 00:13 --
Problem jest taki, ze czlowiek kladzie sie cholernie zmeczony i jedyne o czym marzy to sen...a zasnac sie nie da za nic. Ja tak mam wlasnie teraz. Pol h temu oczy mi sie zamykaly nad ksiazka a teraz nic, nie da sie spac.
Bezsenność
: 8 grudnia 2015, o 23:34
autor: Thori
Tak mi jeszcze przyszło do głowy: u dzieciaczka małego stosuje się codzienne, stałe rytuały typu: kolacja, kąpanie, bajeczka, łóżeczko. Może wymyślić sobie swoje własne rytuały? Takie tylko własne, przed porą, o której chcesz się położyć? Może one zaczną się po pewnym czasie (bo logiczne, że po kilku dniach to nie zadziała), przygotowywać podświadomie organizm do snu?
Może w rytuałach ciepła kąpiel rozluźniająca, herbatka ziołowa na wyciszenie, może jakaś relaksacja, medytacja? Przewietrzony pokój, pachnąca, czysta pościel? Jakaś maskotka do przytulenia, mała lampka rozpraszająca ciemność?
Bo tak na siłę się kłaść i zmuszać do spania, to nic nie da. Człowiek tylko bardziej się spina.
Może po prostu poleżeć sobie, rozluźnić mięśnie, zakładając opcję - jestem zmęczony to sobie poleżę, zamknę oczy, pomyślę o czymś miłym, przyjemnym, pomarzę, pofantazjuję na jakiś temat.
-- 8 grudnia 2015, o 23:34 --
Tak mi jeszcze przyszło do głowy: u dzieciaczka małego stosuje się codzienne, stałe rytuały typu: kolacja, kąpanie, bajeczka, łóżeczko. Może wymyślić sobie swoje własne rytuały? Takie tylko własne, przed porą, o której chcesz się położyć? Może one zaczną się po pewnym czasie (bo logiczne, że po kilku dniach to nie zadziała), przygotowywać podświadomie organizm do snu?
Może w rytuałach ciepła kąpiel rozluźniająca, herbatka ziołowa na wyciszenie, może jakaś relaksacja, medytacja? Przewietrzony pokój, pachnąca, czysta pościel? Jakaś maskotka do przytulenia, mała lampka rozpraszająca ciemność?
Bo tak na siłę się kłaść i zmuszać do spania, to nic nie da. Człowiek tylko bardziej się spina.
Może po prostu poleżeć sobie, rozluźnić mięśnie, zakładając opcję - jestem zmęczony to sobie poleżę, zamknę oczy, pomyślę o czymś miłym, przyjemnym, pomarzę, pofantazjuję na jakiś temat.
Bezsenność
: 9 grudnia 2015, o 09:50
autor: Prew
.. Oczywiscie to samo o 22 wypilam sobie melisske, wczesniej kąpiel, relax spokoj usnelam do 1 , przebudzilam sie staralam sie rozluznic, troche pomedytowac, nic nie dalo, no to mowic sobie ok najwyzej nie zasne... I tak leze, juz 3, wzielam ziolowa tabletke od. 4-6 usnelam...