Strona 1 z 1

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 11:48
autor: Filipzielinski4
witam dostalem od psychitary skierowanie do szpitala psychiatrycznego co o tym myślicie

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 12:03
autor: bart26
Jezeli sadzisz ze to dobre rozwiazanie to czemu nie . Wiele ludzi ma ciezkie przezycia z takiego doswiadczenia ale napewno tez sa ludzie ktorym to pomoglo . Tam czlowiek udaje sie po pomoc a nie zeby sie nakrecac na cos nowego .

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 12:07
autor: b00s123
ostatnio jak byłem u psychiatry to pytałem sie o szpital tak z ciekawości to powiedział że lepiej sobie odpuścić takie miejsce dla nerwicowca , chociaż z jednej strony jeżeli ma on pomóc to czemu nie to też zależy w jakim stanie jestes .

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 12:11
autor: Godethead
W zależności od szpitala jeśli jest odpowiedni oddział i miałoby to pomóc to dlaczego nie skorzystać.
Miejsce jak każde inne. Ten szpital, który ja kojarzę .. jest przepiękny. Ładna okolica. Spokój. Cisza.
Zrobić sobie miesiąc wolnego i odciąć się od otoczenia.. marzenie. Prawie jak urlop.
Swoją drogą zmiana otoczenia też dużo daje. Ja nie byłbym uprzedzony .. bo niby "dlaczego?".

Pomozcie forumowicze

: 24 listopada 2015, o 16:14
autor: Filipzielinski4
Mam syraszny dylemat mialem przeblysk ze mi minelo wszystko okolo 2 miesiecy temu niestety rozstania z dziewczyna poglebilo moje leki .Bylem u psychiatry i sie poplakalem(z bezsilnosci ze juz niechcem tak zyc) wiec dal mi skierowanie do szpitala wiem ze moze mi to pomoc ale sam niecwiem czy chcem tam isc tym bardziej ze nie siem czy nie pogorszy to mojego stanu.duzo leków mi mija powoli ale wykańcza mnie brak komcetracji oraz dd od 4 dni przyjmuje Zentiva 3 razy dziennie.cialo wydaje mi się obce i ciagle myśli dlaczego to robie i dlaczego tego nie czuje dodatkowo nie moge przwstac kontrolować oddech w stresujacych okolicznościach. czy ktos byl w szpitalu i mu to pomoglo?

-- 24 listopada 2015, o 17:11 --
dodatkowo dodam ze jak cos mowie mysle jak i czwmu własne to :D

-- 24 listopada 2015, o 17:14 --
od 4 dni nie wstaje z łóżka bo wiem ze musze isc do szpitala czego tak sie balem co jeszcze bardziej mnie dołuje

Pomozcie forumowicze

: 24 listopada 2015, o 17:37
autor: Tojajestem
Dołącz do wątku post76815.html#p76815.

Pomozcie forumowicze

: 24 listopada 2015, o 17:46
autor: Filipzielinski4
no od paru dni je wstaje z łóżka biore zentiva chyba jesten zdolowany tym ze musze tam isc ale jednoczesniej wiem ze moze mi to pomoc aczkolwiek jednoczesnie zaszkodzic.mam problem z odrealnieniem strasznie nie moge go pokac kazdy ruch mysle dlaczego tak zrobilem i dlaczego do tego mam dziwny tik charczenia robie go w stresujacych sytuacjach .ale ciezko ki nawet pogadac przez telefon bo sie boje ze strace oddech albo jebne cos głupiego.biore zentiva od paru dni.a i oczywiscie ciagle sie zastanawiam jak ja mowie albo cos

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 17:50
autor: Filipzielinski4
tak moj stan nijaki .nie mam atakow paniki ale boję się strasznie trgo odrealnienia nie czuje wogole ciala caly czas sie zastanwaiam jak to jest ze ja ruszam reke icdlaczrgo teraz od 4 dni nie wstaje juz prawie z lozka chyba przez ten szpital .biore zentiva zdecydowanie widze poprawy ale boję się ze trace swiadomosc co ja robię. acha i csly czas martwię sie o oddech nawet rozmowa przez telefon jest dla mnie stresująca bo boje sie ze nie oddycha m albo jak js mowie skoro o tym nie myślę

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 17:53
autor: Kamień
A co mamy myśleć? Twój wybór, chcesz to idź, nie chcesz to nie idź. Ja bym nie szedł :). Są lepsze sposoby na wyjście z zaburzeń :)

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 17:55
autor: Filipzielinski4
a jakie znasz lepsze sposoby

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 17:57
autor: Kamień
Przejrzyj forum, artykuły, posłuchaj nagrań, działaj sam, idź na terapię, zajmij się czymś ciekawszym niż nerwica.

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 18:04
autor: ITI
Ja byłam w szpitalu dla nerwicowców w Wawce. Sama poprosiłam o skierowanie ...Bo potrzebowałam terapii z ludźmi ,oswojenia się z ludźmi (miałam silną fobię społeczną) i przeanalizowania moich nieszczęść z przeszłości (niekorzystych przeżyć) na terapii grupowej i indywidualnej .Było ciężko ,ale chyba trochę pomogło nie mniej jednak z pełną świadomością stwierdzam ,że TO forum to skarbnica wiedzy jak radzić sobie z nerwicą ,tam na terapii na oddziale całodobowym nie zaznałam pomocy takiej jak tu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tu jest the best ,tylko trzeba się stosować mimo,że ciężko .

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 18:16
autor: Filipzielinski4
kobieta luźna w udach najgorsze jest te odrealnienie nie daje mi spokoju ze to juz cos gorszego ze jak ja to robie wiem jak to dziala ale nie potrafie sobie tego uświadomić

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 18:35
autor: ITI
Od razu pisze że na odrealnienie najlepsze rady na forum czyli pokrótce akceptować to i żyć z tym a nie tym! W szpitalu nie pomgą Ci radami ,tylko najwyżej leki dadzą.A leki możesz niekoniecznie brać w szpitalu bo antydepresanty możesz brać nie będąc w szpitalu ,a też wiele osób poradziło sobie bez leków więc może i Ty dasz radę?

nerwica a szpital psychiatryczny

: 24 listopada 2015, o 18:43
autor: Victor
Trzeba zrozumieć jedną rzecz, w wypadku nerwic szpital to nie jest full opcja aby cię uzdrowić całkiem z zaburzenia. Bo w szpitalu nie ma na to tyle czasu ile potrzeba a do tego jest to teren jednak odosobnienia od normalnego życia więc tam uzdrowienia z całego zaburzenia ogółem nie dostąpisz.

Szpital jest miejscem gdzie mogą po prostu postawić na nogi, głownie z tego powodu, ze moga dośc szybko interweniować farmakologicznie, czyli choćby szybko zmieniać leki jesli wczesniejszy nie działa, podać jakiś uspokajacz aby się pacjent nie nakrecał, lub kiedy ma objawy uboczne leku itp.
Do tego sa wywiady z psychiatrami, psychologami, zajęcia terapeutyczne, dostaje się diagnoze, która może uspokoić i generalnie miejsce to może służyć ogólnemu postawieniu na nogi.
Często zaczyna się terapię, którą potem kontynuuje się dalej po wyjściu ze szpitala (to jest zależne od placowki).

Na jaki oddział dostałeś to skierowanie?

Natomiast cała praca nadal będzie przed tobą do wykonania po wyjściu z tego szpitala, praca nad sobą, stresami, uczeszczaniem dalej na terapię itd. itd.

Jezeli czujesz, ze tego ci teraz potrzeba to po prostu skorzystaj ze skierowania.

Jeśli bierzesz Zentive od paru dni (tak zrozumiałem) to to też może ci pogarszać stan (jak każdy antydepresant na początku brania)

I pamiętaj bez względu na to czy pójdziesz do szpitala czy nie - miej dla siebie więcej wyrozumienia, szpital psychiatryczny to nie jest koniec świata ;)