Strona 1 z 1

Relaksacja- pare pytań

: 10 października 2015, o 21:20
autor: Prew
Czytałam, że aby ,,nauczyć" się relaxować potrzeba praktyki.. I moje pytanie;) czy to nie wystarczy, ze przy relaksacji Schultza np faktycznie skupiam sie ma tym co mam rozluźnić w sobie;)? Psycholog mi tłumaczyla ze to potrzeba czasu zeby popraktykowac i sie nauczyc relaxu:/ ale ja po kazdym relaksie z nim czuje sie odprężona:D wiec nie kumam troche;)

Relaksacja- pare pytań

: 11 października 2015, o 13:08
autor: Ciasteczko
To Ty sama możesz stwierdzić czy doznałaś relaksu czy nie, przecież on jest dla Ciebie. Wszelka wiedza teoretyczna dotycząca psychologii i rozwoju osobistego jest tylko coś warta, jeśli działa. Jeśli ktoś mówi, że trzeba się nauczyć relaksu, to uważam, że ma rację o tyle, że sama czynność która ma relaksować nie będzie działać jeśli np. człowiek leży sobie w wannie i słucha muzyki, a mimo to myśli o problemach. I w tym sensie się trzeba tego nauczyć, że można nie umiec się wciągnąć w przyjemną czynność. I jeszcze jest kwestia tego, że paradoksalnie nie każdy wie, co mogłoby mu sprawiać przyjemność. Czasem ludzie są w takim stanie psychicznym, ze zapominają nawet o tym co lubili. Ale jeśli czujesz, że odpoczęłaś robiąc coś, tzn., że wszystko jest jak należy.

Relaksacja- pare pytań

: 11 października 2015, o 14:24
autor: Prew
Ahhaa bo to git:D bo wlasnie tlumacze psycholog ze wczuwam sie w to(choc przyznam nie zawsze- sa lepsze dni o gorsze jak wiadomo) ale czuje sie naprawde ok po realaksie:)

Relaksacja- pare pytań

: 12 października 2015, o 08:51
autor: stokrotka89
Tez stosowalam Schultza i na poczatku nie widzialam efektow dopiero pozniej po dluzszym praktykowaniu czulam,ze to naprawde dziala. robilam go przed snem po czym dobrze mi sie spalo,ale jakos od czerwca przestalam go robic.