Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

ludkii co robicie , kiedy czujecie ze zawraca Wam
Sie w glowie i czujecie ze zaraz zejdziecie:((??? Masakraaa

Nic nie robie ,ja mam tak codzień ,jeszcze nie zemdlałem wiec ta wiara ,ze nie zemdleje mnie karmi:)

-- 27 września 2015, o 17:36 --
Ale przyznam ,ze to jest masakra

Nawet jak sie mega kreci w glowie:(?

Nom, ja mam tak ze słabo moge sie czuć cały tydzień dzien w dzien i w ciagu dnia momenty ,ze tak kreci mi sie w głowie i ze czuje ,ze juz padnę bo i czarno przed oczami i goraco w twarz, ale jakos nigdy ta nerwica nie doprowadziła mnie do zemdlenia

Czyli olewasz system jednym slowem:)?

Nom:) wiem jak jest to ciężkie bo niby na te słabości nie ma jakiegoś wpływu, ale trzeba to olewc:)

Dziekuje za rade:)

Witam a ja mam taka pytanie czy ktoś wogóle zemndlał od nerwicy ?

Ja nigdy, choć milion razy myślałam, że tym razem to już napewno
Raz tylko zrobiło mi się ciemno przed oczami na sekunde, po silnym stresie.

a ja własnie padałam kompletnie zamdlałam dostałam drgawek powiedzili w szpitalu ze to zapaśc na tle nerwowym i od tej chwili wiem ze mam nerwicę wczesniej nie wiedziałam co mi jest

Co ma oznaczać termin "ZAPAŚĆ" na tle nerwowym...bo jedno przeczy drugiemu...tj. zapaść i nerwica. Nie ma takiej możliwości, by doświadczyć zapaści na tle nerwowym. Zapaść, to stan zagrażający życiu...nerwica - nie. Jeszcze dodam, że na pogotowiu nigdy by tak nie powiedzieli...bo taki termin zwyczajnie nie istnieje. Jeśli zemdlałaś, to z całą pewnością nie przez nerwicę.

no własnie to dlaczego mi tak powiedzieli lekarze ze to bylo omdlenie z zapscią na tle nerwowym nie mam pojęcia

Od nerwicy sie zwykle nie mdleje, a jak juz to bardzo rzadko jak sie ma do tego predyspozycje czyli np mdleje sie na widok krwi czy pod wplywem stresu itd niektorzy tak maja. I nawet to vic opisywal wiele razy na forum.
Jak ktos nie ma takich tendencji i nigdy nie mial to nie zemdleje od nerwicy.
Co do uczucia slabosci to oczywiscie ze mialem.
Schanis a ty byc moze faktycznie mialas juz nerwice i byc moze bylas bardzo oslabiona, brakowalo ci elektrolitow, lub spadl ci cukier to i omdlec wtedy mozna.
Przeciez jedno nie wyklucza drugiego.

Różne rzeczy mi sie działy w nerwicy ale nigdy nie zemdlałam.
Kiedyś sie tego bardzo bałam, dzis wiem ze to kolejny lęk.
Poza tym myślę że człowiek znerwicowany jest pod wpływem mniejszym lub wiekszym adrenaliny
a to wyklucza mdlenie. Tak jak w ataku paniki.

Natomiast zawroty w głowie miewam od 20 lat i nic z tym nie robie, po prostu miewam a potem przechodzi;)

Moje marzenie- nauczyc sie tak na 100% akceptowac te wszystkie dziwactwa, ktore nam niesie nasze cialo, paychika:D wslcze, walcze;) liczac na jakis maluni efekt:)!!!