Niereaktywność - czy to oby napewno dobry wybór
: 8 marca 2015, o 13:00
Hej Wam,
Z tego co wyczytałem z zapisków Divina niereaktywność to inaczej pewien sposób kontroli nad emocją, określona taktyka na określoną emocję np. jeżeli czujemy smutek próbujemy się uśmiechać, gdy czujemy lęk to staramy się wzbudzać odwagę/pewność siebie. Robimy to po to aby emocja się nie rozbrykała i nie popsuła samopoczucia.
Idea jest dobra tylko czy to nie jest wbrew naturalności tzn. czy nie lepiej dać tej emocji poprostu być i poczekać aż sama minie ? Bo jeżeli jesteśmy z emocją i ją rozumiemey, mimo że sprawia dyskomfort, to jednak jest jakiś krok do przodu, natomiast zmienianie emocji bedąc niereaktywnym to jest chyba takim doraźnym sposobem. Jak uważacie ?
Z tego co wyczytałem z zapisków Divina niereaktywność to inaczej pewien sposób kontroli nad emocją, określona taktyka na określoną emocję np. jeżeli czujemy smutek próbujemy się uśmiechać, gdy czujemy lęk to staramy się wzbudzać odwagę/pewność siebie. Robimy to po to aby emocja się nie rozbrykała i nie popsuła samopoczucia.
Idea jest dobra tylko czy to nie jest wbrew naturalności tzn. czy nie lepiej dać tej emocji poprostu być i poczekać aż sama minie ? Bo jeżeli jesteśmy z emocją i ją rozumiemey, mimo że sprawia dyskomfort, to jednak jest jakiś krok do przodu, natomiast zmienianie emocji bedąc niereaktywnym to jest chyba takim doraźnym sposobem. Jak uważacie ?