Dialog wewnętrzny: Akceptacja czy Ignorowanie lęku
: 24 stycznia 2015, o 12:41
Witam,
Chciałem poruszyć temat dialogu wewnętrznego, jego formy i skuteczności.
Ja osobiście jestem niepewny co do tego jak powinien wyglądać taki dialog aby najlepiej trafić w sedno, choć i tak to jest tylko powierzchowny i doraźny sposób na uspokojenie to jednak zawsze coś.
Dlaczego w tytule napisałem Akceptacja czy Ignorowanie lęku ?
Wydaje mi się że kiedy akceptuję lęk mówiąc "No okej, czuję teraz irracjonalne lęki, tak mam i muszę z tym żyć" to po części nadaję sobie taką rolę męczennika bo godzę się z losem.
Natomiast kiedy ignoruję lęk czyli "Możesz mi nerwiczko naskoczyć, nic mi to nie robi" yto w tym momencie raczej oddalam się od rozumienia czyli nie robię progresu .
Ja przeważnie mówię sobie "znowu te irracjonalne lęki, które przysłaniają mi rzeczywistość". Troszkę brzmi jakbym się żalił i to chyba tez nie jest dobre.
Mam prośbę aby ktoś mnie nakierował jak powinien wyglądać dialog wewnetrzny. Czy można w nim używać słowa NIE bo bez tego słowa trochę ciężko układać zdania ?
Chciałem poruszyć temat dialogu wewnętrznego, jego formy i skuteczności.
Ja osobiście jestem niepewny co do tego jak powinien wyglądać taki dialog aby najlepiej trafić w sedno, choć i tak to jest tylko powierzchowny i doraźny sposób na uspokojenie to jednak zawsze coś.
Dlaczego w tytule napisałem Akceptacja czy Ignorowanie lęku ?
Wydaje mi się że kiedy akceptuję lęk mówiąc "No okej, czuję teraz irracjonalne lęki, tak mam i muszę z tym żyć" to po części nadaję sobie taką rolę męczennika bo godzę się z losem.
Natomiast kiedy ignoruję lęk czyli "Możesz mi nerwiczko naskoczyć, nic mi to nie robi" yto w tym momencie raczej oddalam się od rozumienia czyli nie robię progresu .
Ja przeważnie mówię sobie "znowu te irracjonalne lęki, które przysłaniają mi rzeczywistość". Troszkę brzmi jakbym się żalił i to chyba tez nie jest dobre.
Mam prośbę aby ktoś mnie nakierował jak powinien wyglądać dialog wewnetrzny. Czy można w nim używać słowa NIE bo bez tego słowa trochę ciężko układać zdania ?