Strona 1 z 1

Koszmary

: 8 grudnia 2014, o 18:41
autor: waldik79
No właśnie jak to jest z tymi koszmarami? Od kilku nocy śnią mi się wyłącznie krwawe psychopatyczne mordercze obrazy. Budzę się w środku nocy cały spocony i nie mogę już później zasnąć. Czasami na dodatek wkręcam sobie że widzę obrazy ze snu w realu (wtedy jak nie mogę zasnąć po przebudzeniu się z koszmaru). Czy to jest normalne? Chodzi mi o koszmary i jakby "przeniesienie" ich do świadomości. Trochę zaczynam się bać zasypiania z obawy na pojawienie się koszmaru. Dodam że nigdy nikomu nie zrobiłem nigdy fizycznej krzywdy (moja postura to raczej wyklucza ;)) Już wolałem jak przez dłuższy czas nic mi się nie śniło, albo nie zapamiętywałem swoich snów. Miałem przynajmniej spokój.

PS

Jeśli podobny temat był już wcześniej, to proszę o wybaczenie i usunięcie posta.

Koszmary

: 8 grudnia 2014, o 20:39
autor: marianna
Ja pamiętam większośc swoich snów i czasem sa tak dziwne albo okropne że faktycznie siedzą mi potem w pamięci cały dzień.
Ja bym nie przywiązywała do tego uwagi większej.
U mnie we snach sceny mordercze dotyczą zwierząt, nawet dziś miałam taki sen. Widze je okaleczone cierpiące i czuję
ogromną złość we śnie że nie mogę nic na to poradzić.
Ale moje ulubione sny to te w których jestem nawiedzana przez transformersów i nigdy nie znam ich zamiarów więc budzę się dosyć gwałtownie
w momencie jak ładują broń ;)
Po prpstu uzgodnij sam ze sobą że sen to tylko sen, składowa róznych obrazów, myśli które umysł podłapuje czasem nieświadomie.
Np. kiedy oglądamy film.

Koszmary

: 8 grudnia 2014, o 22:19
autor: elala73
ja zauważyłam ,że czasami tematyka snów jest całkiem przyjemna , ale odczucia już nie . Pewnie powoduje to lęk.

Koszmary

: 8 grudnia 2014, o 22:22
autor: dankan
To normalne ze jak ma sie zly sen to potem w ciagu dnia sie o tym mysli. Vic gdzies pisal o tym. I rzeczywiscie jak sobie przypominam to po koszmarach zawsze sie dziwnie czulem przed zaburzeniem nawet. Ale w trakcie zaburzenia zaraz pojawia sie pytanie czy to normalne :) i pojawia sie niepokoj czy na pewno normalne :)

Koszmary

: 9 grudnia 2014, o 12:12
autor: waldik79
Czyli zawsze takie rzeczy można, a nwet trzeba racjonalnie sobie wytłumaczyć. No dobra, może to pomoże. Ale dziś w nocy całe szczęście było już spokojniej i bezkrwawo. Oby tak dalej!

Koszmary

: 9 grudnia 2014, o 12:15
autor: weronia
Bo tak waldik jest. Mnie jakis czas temu snilo sie ze nogi mi pila ucieto i musialam sie czolgac do wyjscia z jakiegos labiryntu ciagnac te kikuty za soba.... i takie glosy w snie byly dziwne. To potem w ciagu dnia prawie mialam atak paniki bo ciagle o tym myslalam i do tego czulam sie jakby w tym snie byla i tak jak wyzej dankan napisal, od razu balam sie czy moze sen wchodzi mi na jawe i wariuje :)
Wiec to sa rzeczy zwyczajne.

Koszmary

: 9 grudnia 2014, o 12:17
autor: Alicja28
Często miewam koszmary.
Dziś śniła mi się nawiedzona czarna kobieta - wstałam, ubrałam się, jechała autem, a ona nadal była. Siedziała obok mnie w aucie i krzyczała, był to zwykły krzyk - bez żądnych słów.
Często śni mi się również śmierć, albo że kogoś ratuję.

Koszmary

: 11 czerwca 2016, o 21:00
autor: dziwny123
Miałem powtarzające się koszmary od 7-go roku życia przez kilkanaście lat, zaczęły się one nagle. Obecnie zdarza się, że wracają, ale bardzo sporadycznie. Te koszmary tak mi namieszały w głowie, że przez kilka lat miałem objawy PTSD, do dziś czasem (ale bardzo rzadko) gdy wydarzy się coś, co skojarzy mi się z koszmarem, miewam silne (ale bardzo krótkie, bo zaledwie parosekundowe) jakby odtworzenie tego, co czułem w koszmarach i odtworzenie doznania cielesnego z koszmarów, potem jestem przez kilkadziesiąt minut lekko oszołomiony. Wraz z nadejściem koszmarów z dnia na dzień doszło u mnie też do lekkiego regresu rozwoju emocjonalnego i ogólnie stałem się trochę inną osobą.
Rozmawiałem o tym z psychologiem, powiedział, że bez zaburzeń pracy mózgu nie jest możliwe, aby od koszmarów tak się w głowie namieszało.