Strona 1 z 1

Szukam pomocy, jeden z moich największych problemów

: 26 lipca 2014, o 21:23
autor: Ziomek
[ POST PISANY POD WPŁYWEM ALKOHOLU, NIE ODPOWIADAM ZA POMYLKI]
Witam Was.. Mam 16lat, zaraz powiecie, że jestem w wieku dojrzewania, bachor, la la la, sprawy nie dla Ciebie. Jestem hetero, kocham kobiety, jednakze nie potrafię z nimi gadać. Mam zakodowane gdzieś w podświadomosci,że to ktoś wyzszy, i nie umiem z nimi rozmawiac jak z kolegami płci męskiej. Przez to nie moge znalezc wybranki. Ba, mialem anwet okazje, ale zawsze tchorzylem, i nie stawialem się, lub odwoływałem spotkania. Boje się odrzucenia, wyśmiania, zbesztania przez kobietę. Boje się niezręzcnej ciszy, albo że zacznę się jąkać. Włąśnie ostatnio stworzyla mi sie klolejna okazja. Gadam na Facebooku ( widzialem się z nią dwa razy, ale na rolkach jezdzilismy grupą ) z dziewczyną. Umowilem sie z nią na piwo na 3 sierpnia, i mysle ze stchórze, ze sobie nie dam rady. Nie wiem co mam robić, pomozcie mi , bo zadreczam sie tym, czuje sie przez to gorszy, i mam stanny depresyjne :( Liczę na fajne odpowiedzi, blagam Was o pomoc :<

Szukam pomocy, jeden z moich największych problemów

: 26 lipca 2014, o 21:24
autor: Zordon
Ja Ci nie będę pisał nic odkrywczego. Po prostu napiszę jedne, najważniejsze zdanie: JAK SIĘ NIE PRZEŁAMIESZ I CIĄGLE BĘDZIESZ UNIKAŁ TAKICH SPOTKAŃ TO NIGDY TEGO NIE ZMIENISZ.

Szukam pomocy, jeden z moich największych problemów

: 26 lipca 2014, o 21:27
autor: N-e-r-w-u-s
Ziomuś :P Ja też tak miałęm, kiedys dawno temu jak byleciut młodszy od Ciebie, pdoobnie odwoływałęm olewałem a pozniej zalowalem, masz szanse niedługo isc na randke to idz. Nie maz czego sie bac bo skoro kobitka cie wysmieje jest sama nic nie warta i zadufana w sobie a jak odrzuci czyli ze nie warta ciebie. :) A jak sie boisz ciszy to wiesz że zawsze możesz narzucać tematy z dupy, o czym kolwiek nawet o pogodzie :D a jak sie nie jąkasz to i sie nie zająkasz :D a nawet jesli to kazdemu sie moze zdarzy. Idz i nie daj sie poniesc emocjom tak jak mowilem gadaj normalnie o czym kolwiek i odwaz sie daj aldnie buziaczka i zobaczysz ze wujek miał racje :)

Szukam pomocy, jeden z moich największych problemów

: 28 lipca 2014, o 17:42
autor: Mr.DD
Ziomek szukasz jakiejś drogi na skróty nie wiem po co. Zacznij chociażby o tego ze kazdego dnia zrobisz JEDNĄ rzecz której sie boisz. Zagasz sobie z kims na przystanku, pogadasz z ekspedientką w sklepie, powiesz do nieznajomej dziewczyny czesc na ulicy. I tak budowac swoja pewnosc siebie powoli. Na to spotkanie idź nic sie złego nie stanie. Teraz wszyscy gadaja z laskami na fejsie nie ma nic gorszego. Kompletny bezsens, nagadasz sie na fejsie a potem bedziesz panikował ze nie masz z nia o czhym gadac na spotkaniu. Poznawaj wiele dziewczyn, to nie bedziesz traktował jednej z która juz udało Ci sie umówic jako Twoja jedyna szanse na jakis zwiazek. MUSISZ SIE PRZEŁAMAĆ, bez tego nic sie nie zmieni, widocznie tego podświadomie nie chcesz.