Strona 1 z 1

Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 12:33
autor: wiktoria20
Jak tam wasze święta? Jak samopoczucie? Jest lepiej czy gorszej? U mnie tak sobie 😕 cały czas mam ochotę płakać, trzęsą mi się ręce, boję się zwariowania, naszła mnie myśl że nie chce obchodzić świąt ani chodzić do kościoła (choć zazwyczaj mi się nie chce) przez co dostałam ataku płacz a nawet myśl o zmianie wiary, kiedy byłam w kościele gdy zgasły światła to serio jedyne co działań zrobić to uciec, jedyne na co mam ochotę to iść do łóżka i leżeć tak cały dzień 😕 a jak tam u was? Jakieś nerwicowe poprawki czy wręcz przeciwnie?

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 13:10
autor: DamianZ1984
Ja dostałem anginy 39 stopni gorączka ale nadal mam siły na analizy i zamartwianie, pojeban.e, ale daktbol gardła nie do wytrzymania nie mówiąc o przelykaniu

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 13:40
autor: wiktoria20
Jeju bardzo ci współczuję choroba w święta to straszna rzecz a do tego silna nerwica na dobitkę. Obyś jak najszybciej wyzdrowiał 👍🏻

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 14:13
autor: morphifry
Ja mocny lęk wolnopłynący i niepokój od rana :(

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 18:28
autor: wiktoria20
To widzę że podobnie :friend:

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 19:34
autor: Matka wariatka
Cześć, ja już miałam naprawdę wrażenie, że to ja trzymam nerwicę w garści a nie odwrotnie, jednak wystarczyło kilka sytuacji stresowych i już czuję się gorzej. Staram się na tym nie skupiać, przecież wiem, od czego te objawy i że nic mi nie zrobią, ale sam fakt... 😟

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 20:20
autor: Sylwek94
Matka wariatka pisze:
17 kwietnia 2022, o 19:34
Cześć, ja już miałam naprawdę wrażenie, że to ja trzymam nerwicę w garści a nie odwrotnie, jednak wystarczyło kilka sytuacji stresowych i już czuję się gorzej. Staram się na tym nie skupiać, przecież wiem, od czego te objawy i że nic mi nie zrobią, ale sam fakt... 😟
Często tak się zdarza , dopóki nie wyrobimy w sobie tej wprawy ;) Ale nie martw się, sam fakt, żę wiesz co i jak i od czego powinien Cię trochę uspokoić i pozwolić po prostu odpuścić skupienie się na tych objawach . No i często tak jest właśnie, że trochę stresu i objawy się pojawiają, może to być poprostu podkręcenie trwającego zaburzenia ale również będzię się tak dziać gdy w życiu pojawi się dużo stres. Ale jak wyrobimy sobie do tego podejście to z czasem będzie to dla nas jak lekki katar z nosa - szybciej odejdzie niż się pojawiło ;)

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 20:24
autor: Sylwek94
wiktoria20 pisze:
17 kwietnia 2022, o 12:33
Jak tam wasze święta? Jak samopoczucie? Jest lepiej czy gorszej? U mnie tak sobie 😕 cały czas mam ochotę płakać, trzęsą mi się ręce, boję się zwariowania, naszła mnie myśl że nie chce obchodzić świąt ani chodzić do kościoła (choć zazwyczaj mi się nie chce) przez co dostałam ataku płacz a nawet myśl o zmianie wiary, kiedy byłam w kościele gdy zgasły światła to serio jedyne co działań zrobić to uciec, jedyne na co mam ochotę to iść do łóżka i leżeć tak cały dzień 😕 a jak tam u was? Jakieś nerwicowe poprawki czy wręcz przeciwnie?
Hej, dobrze znam tę chęć ucieczki do łóżka i porostu zniknięcia od tego wszystkiego. Ale warto się przemóc, zmusić, skupić na czymś innym ,choćby na siłę aby odwrócić uwagę. A jeśli nie dajesz rady- dopuść to do siebie, wypłacz się , to naprawdę pomoże. Ta płaczliwość, chęć ucieczki i schowania się jest po prostu oznaką zmęczenia naszą "walką" z zaburzeniem. Pamiętaj, że nawet jak jest zle, to potem i tak będzie lepiej i nie trać nadziei.

Re: Nerwica w Wielkanoc

: 17 kwietnia 2022, o 21:56
autor: martif
Ja też "obawiałem" się dzisiejszego dnia, ale minął ku mojemu zdziwieniu nawet pozytywnie, bez jakiś większych napadów paniki :)