Strona 1 z 1

Wybudzenie Z dezorientacja

: 23 marca 2019, o 08:39
autor: Magda321
Witajcie! Nie zaglądałam tu ohohooh dosyć długo. Wpadam z innym tematem ale mam wrażenie, że ma jakies powiązania z nerwami. Jeśli nie, przenieście wątek.
Do 3-4 razy w roku zdarza mi się wybudzic z krzykiem w tym 2 razy wstaje i idę do przedpokoju. Tam sama się wybudzam lub ktoś mnie wybudza. Pamiętam sytuację od wybudzenia do powrotu do łóżka. Mówię wtedy też rzeczy bez sensu i bez składu. Dzieje się to tylko w domu rodzinnym. Kłótnie domowe mogą mieć na to wpływ? Czy warto spojrzeć na to od neurologicznej strony?
Epizody typowo nerwicowe jakieś natrętne myśli już mi nie towarzyszą.

Re: Wybudzenie Z dezorientacja

: 23 marca 2019, o 23:19
autor: ALICJA3000
PaulinaDobrevv pisze:
23 marca 2019, o 08:39
Witajcie! Nie zaglądałam tu ohohooh dosyć długo. Wpadam z innym tematem ale mam wrażenie, że ma jakies powiązania z nerwami. Jeśli nie, przenieście wątek.
Do 3-4 razy w roku zdarza mi się wybudzic z krzykiem w tym 2 razy wstaje i idę do przedpokoju. Tam sama się wybudzam lub ktoś mnie wybudza. Pamiętam sytuację od wybudzenia do powrotu do łóżka. Mówię wtedy też rzeczy bez sensu i bez składu. Dzieje się to tylko w domu rodzinnym. Kłótnie domowe mogą mieć na to wpływ? Czy warto spojrzeć na to od neurologicznej strony?
Epizody typowo nerwicowe jakieś natrętne myśli już mi nie towarzyszą.
Żadnej neurologicznej, już nie kombinuj na start hehehe Od stresu może się tak dziać, mój brat miał bardzo podobnie raz na jakiś czas. Wstawał, szedł do kuchni lub przedpokoju gadał głupoty i wracał do łóżka.
Czasem wybudzał się z krzykiem. Ja za to mam wybudzenia z bezdechem i też krzykiem. Kłótnie, stres i nerwica może na to wpływać.