Strona 1 z 2

Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 09:52
autor: Fiolek
Zaczęło się tak. Z rok temu kupiłam na internecie tabletki ułatwiające zasypianie. Oczywiście to był oszust i nic nie dostałam. Teraz z miesiąc temu dostałam wezwanie na policję żeby wyjaśnić to. Chodzi oczywiście o tego gościa. Policjant też powiedział że mi nic z tego tytułu nie będzie. Oczywiście wizyta u prawnika on to samo że nic mi nie grozi chodzi tylko o tego kolesia. Cały internet przekonany i każdy to samo że oj a ja się wkrecialam na maksa że sąd kara itp. Swiruje. Czy mieliście podobnie?

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 09:56
autor: Nerwyzestali
Tu nie ma problemu więc nie ma czego wyolbrzymiać. Serio tego nie widzisz?

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 10:03
autor: Tove
No ale przecież to ty jesteś pokrzywdzony:) jeszcze może kasę odzyskasz, tylko się cieszyć ze dzięki tobie ten oszust poniesie odpowiedzialność. Pomyśl, ze on mógł oszukać ludzi którzy faktycznie potrzebowali jakiś ważnych leków

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 10:17
autor: Fiolek
No właśnie jeszcze kilka dni temu doszłam do takiego samego wniosku a teraz znowu wróciło. Jak się teraz z tego wykręcić. Od kilku dni zaczęłam brać asertin. Może coś poradzić ie kochani

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 10:33
autor: Nerwyzestali
Napisz konkretnie ale chodzi mi o bardzo konkretnie czego się boisz.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 10:46
autor: Fiolek
Właściwie to sama nie wiem. Początkowo byłam zła na siebie za ten zakup i obwiniac za głupotę. Potem zaczęłam weryowac net no i i się posypalo co prawda wszyscy mieli podobne przypadki ale ja se wkrecialam że to środę nasenny y że mogą to wziąć pod ustawę przew narkomani( wiem to głupie). Wystraszylam się że będzie sprawa stracę pracę wstyd dla rodziny itp. Przed tym zdarzeniem miałam bardzo trudny okres życiowy już wtedy czułam się słabo psychicznie a to było takim zapalnikiem do zbudzenia lęku. Jak już trochę to uporządkowana to pojawiły się kolejne natrectwa z którymi sobie szybko poradzilam więc chyba podświadomość wyczuła że ta myśl mnie zabija więc wypuściła ja w obieg. Błędne koło, czy to minie? Czy już zawsze będę się bać tej sprawy. Wiem to głupie ale nerwicowcy tak mają. Dziękuję Ci za uwagę i czas zwłaszcza że w Realu nie mam z kim pogadać tylko wszystko w moich myślach się odbywa.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 10:55
autor: Nerwyzestali
Sprawę? O środki nasenne? Przecież to tak absurdalne, że kartofle w piwnicy gniją. Nawet policjant i prawnik ci mówił, że twoje obawy są głupie. Po prostu raz sobie to wytłumacz logicznie przez chwilę i potem już do tego nie wracaj i nie myśl o tym. Włącz logiczne myślenie po prostu.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:04
autor: Fiolek
Hehe wiem że to śmieszne ale chyba wiesz czym jest nerwica natrectwa i jakie myśli mogą przychodzić, różne absurdalne, zwłaszcza że ja jestem osobą bardzo wrażliwa i mam dużo leku w sobie. Mam nadzieję że to trochę początkowe branie leku nasililo objawy i jakoś się z tym uporam. W końcu wszyscy w końcu się pizbierali że swoich chorych myśli. Kurcze nie wiedziałam że jest takie forum że obcy ludzie serio traktują twoje broblemy. Dziekuje🤗

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:06
autor: Nerwyzestali
Po prostu coś ci się przełączyło w głowie i włącz myślenie z powrotem, bo szczerze, to bardziej absurdalnej teorii nie słyszałem jeszcze ;p

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:12
autor: Fiolek
No tak jestem mistrzem wkrętów to moja przypadłość niestety, może gdybym odrazu z kimś przegadała ten mat to by było po sprawie a tak to jest jak jest.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:31
autor: SasankaLesna
Bardzo Ci współczuję, bo wyobrażam sobie co dzieje się teraz w Twojej głowie. Mi na takie absurdalne leki pomaga... wyolbrzymienie ich do granic absurdu. Wybitny talent w tym ma mój mąż, który jak tylko zacznę się czegoś bać to wymyśla śmieszne zakończenia tej historii. Spróbuj i Ty. Poza tym absurd tego polega na tym, że nic złego nie zrobiłaś. Pewnie chciałaś sobie pomóc, szukałaś rozwiązań. Świadczy to tylko o Twojej kreatywności. Jeśli dobrze zrozumiałam to leku nie otrzymałas A straciłaś pieniądze więc jesteś tutaj ofiarą wyzyskiwacza. Poza tym skąd mogłaś wiedzieć, że to lek na przykład na receptę? Pewnie był, ale nie musialas tego wiedzieć:). Poza tym, nam nerwicowcom wydaje się, że zawsze chodzi o nas i, że to my jesteśmy w centrum zamieszania. Po prostu trzeba uwierzyć, że tak nie jest. Tutaj nie chodzi o Ciebie. Jesteś tylko jedna z wielu poszkodowanych, którzy pomogą złapać oszusta naciagacza. Popatrz na to z tej strony. Wysmiej to, dorob lekowi garba i nos pinokia. Jeśli nie możesz przestać o tym myśleć, to przerób ten lek na zabawną historię. Widzisz ile osób pisze Ci, że nie ma się czym martwić. Jeśli by było to byśmy się martwili z Tobą. Zapewniam Cię. Każdy przechodzi przez takie lękowe wkrętki. Moje były jeszcze bardziej absurdalne :D buahaba. Jak sobie przypomnę to płacze- że śmiechu:). Zapewniam Cię, że Ty też dojdziesz do takiego etapu.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:46
autor: Fiolek
I też doprowadziły cię do szaleństwa? Wierzyłaś w nie tak serio serio?

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:54
autor: SasankaLesna
O boże. Czego to ja nie robiłam :) wierzyłam w nie jak nie wiem w co. Pomógło mi wyśmianie leku.

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 11:58
autor: Fiolek
Sasanka dziękuję

Re: Wyolbrzymianie problemu

: 9 lutego 2019, o 12:06
autor: SasankaLesna
Nie ma za co :).