Strona 1 z 1
Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 17:16
autor: KingulAa12345
Witam. Jestem prawie w 7 msc ciąży. Nerwica wrocila ze zdwojoną sila

a male dawki leków, które moge przyjmować w ciąży nie pomagaja

terapia tez malo efektywna, mysli coraz gorsze i bardziej realne. Nie daje rady, jak sobie pomóc? ?
Re: Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 20:13
autor: eyeswithoutaface
Uwierzyć w nerwice i zrozumieć czym w ogóle jest myśl

A myśl jest tylko wytworem Twojego umysłu (obecnie zaburzonego) i nie musi być mądra ani zgodna z Twoimi przekonaniami. Z powodu lęku będzie pewnie odwrotna do nich

A Twoim zadaniem jest nie przejmować się tym, nie mozesz ze wszystkimi myślami się utożsamiać ani im wierzyć. Nie da się w 100% kontrolować myśli więc odpusc

Re: Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 21:18
autor: Karolaaa_
Może skup cała swoją uwagę na przygotowaniach na przyjście na świat Twojego maluszka. Przecież tyle rzeczy trzeba kupić, uszykowac . Niech to Cie pochłonie w całości, może to w jakiś sposób Ci pomoże

zdaje sobie sprawę, że huśtawka nastrojów która towarzyszy podczas ciąży nie zawsze nam służy, bo mam czasami wrażenie że moje reakcje są przesadzone. W pierwszej ciąży kiedy nie miałam nerwicy nie reagowałam tak emocjonalnie na wszystko. Teraz gdy jestem w drugiej ciąży, po hipochondrii i atakach paniki które przeszłam roku temu jest trochę gorzej. Ale właśnie tak jak napisała eyeswithoutaface wiara, że to nerwica i zrozumienie jej to klucz do oburzenia. Tak więc ciesz się tym pięknym stanem, bo potem jak maluszek pojawi się na świecie zmęczenie, które zacznie Ci towarzyc po nieprzespanych nocach wcale nie będzie Ci pomagało i nerwica może Ci się dawać we znaki jeszcze bardziej.
Re: Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 21:23
autor: eiviss1204
Karolaaa_ pisze: ↑21 grudnia 2017, o 21:18
Może skup cała swoją uwagę na przygotowaniach na przyjście na świat Twojego maluszka. Przecież tyle rzeczy trzeba kupić, uszykowac . Niech to Cie pochłonie w całości, może to w jakiś sposób Ci pomoże

zdaje sobie sprawę, że huśtawka nastrojów która towarzyszy podczas ciąży nie zawsze nam służy, bo mam czasami wrażenie że moje reakcje są przesadzone. W pierwszej ciąży kiedy nie miałam nerwicy nie reagowałam tak emocjonalnie na wszystko. Teraz gdy jestem w drugiej ciąży, po hipochondrii i atakach paniki które przeszłam roku temu jest trochę gorzej. Ale właśnie tak jak napisała eyeswithoutaface wiara, że to nerwica i zrozumienie jej to klucz do oburzenia. Tak więc ciesz się tym pięknym stanem, bo potem jak maluszek pojawi się na świecie zmęczenie, które zacznie Ci towarzyc po nieprzespanych nocach wcale nie będzie Ci pomagało i nerwica może Ci się dawać we znaki jeszcze bardziej.
Karoooolaaaaaaa

jak sie trzymasz buzia ?
Re: Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 21:28
autor: Karolaaa_
Re: Bezradność w ciąży
: 21 grudnia 2017, o 22:11
autor: eiviss1204