Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Mam na imię Kinga i mam 23 lata, choruje na schizofrenię i męczy mnie temat samotności w okresie remisji. Chciałabym kogoś poznać kto by chciał nawiązać jakiś zwyczajny kontakt, nie chorobowy ani w ramach opieki czy coś takiego. Po prostu dla znajomości, jak ktoś z podobnym problemem to tym lepiej bo nie ma zdziwień

Kinga jeśli jesteś z okolic Katowic to organizujemy spotkania grupowe co drugi tydzień dla osób ze schizofrenią i ChAD, mają one na celu zorganizowanie się społeczne grupowo i potem między sobą, plus pewne zwiększanie umiejętności "kontroli" emocjonalnej. Występują problemy co prawda z wolnymi miejscami, ale powoli kombinuję aby była również 3 grupa.

Ale jeśli nie jesteś z tego regionu, to wiem, że istnieje możliwość internetowego zespolenia się z osobami. Ale zaznaczam, że jest to grupa wsparcia, nie tylko narzekania.
Napisz do osoby, która zajmuje się zapisami i organizacją na email bartoszdaniel@emocjobranie.pl jeśli chcesz.

Victor pisze: ↑

19 grudnia 2019, o 00:16

Kinga jeśli jesteś z okolic Katowic to organizujemy spotkania grupowe co drugi tydzień dla osób ze schizofrenią i ChAD, mają one na celu zorganizowanie się społeczne grupowo i potem między sobą, plus pewne zwiększanie umiejętności "kontroli" emocjonalnej. Występują problemy co prawda z wolnymi miejscami, ale powoli kombinuję aby była również 3 grupa.

Ale jeśli nie jesteś z tego regionu, to wiem, że istnieje możliwość internetowego zespolenia się z osobami. Ale zaznaczam, że jest to grupa wsparcia, nie tylko narzekania.
Napisz do osoby, która zajmuje się zapisami i organizacją na email bartoszdaniel@emocjobranie.pl jeśli chcesz.

Dziękuję za informację i napiszę, nie jestem z Katowic ale mam nie daleko

Kunegunda pisze: ↑

18 grudnia 2019, o 23:57

Mam na imię Kinga i mam 23 lata, choruje na schizofrenię i męczy mnie temat samotności w okresie remisji. Chciałabym kogoś poznać kto by chciał nawiązać jakiś zwyczajny kontakt, nie chorobowy ani w ramach opieki czy coś takiego. Po prostu dla znajomości, jak ktoś z podobnym problemem to tym lepiej bo nie ma zdziwień

Ja mam 25 lat i chętnie porozmawiam

Victor pisze: ↑

19 grudnia 2019, o 00:16

Kinga jeśli jesteś z okolic Katowic to organizujemy spotkania grupowe co drugi tydzień dla osób ze schizofrenią i ChAD, mają one na celu zorganizowanie się społeczne grupowo i potem między sobą, plus pewne zwiększanie umiejętności "kontroli" emocjonalnej. Występują problemy co prawda z wolnymi miejscami, ale powoli kombinuję aby była również 3 grupa.

Ale jeśli nie jesteś z tego regionu, to wiem, że istnieje możliwość internetowego zespolenia się z osobami. Ale zaznaczam, że jest to grupa wsparcia, nie tylko narzekania.
Napisz do osoby, która zajmuje się zapisami i organizacją na email bartoszdaniel@emocjobranie.pl jeśli chcesz.

słyszałem o tym i choć nie jestem z samych katowic to chciałbym bardzo wziąć udział, tyko pytanie czy na tych spotkaniach jest tak że ciągle trzeba się na kimś skupiać i jego problemach?

Nie mam schizofremi ale chętnie po pisze :*

Belmond pisze: ↑

31 grudnia 2019, o 14:52

Victor pisze: ↑

19 grudnia 2019, o 00:16

Kinga jeśli jesteś z okolic Katowic to organizujemy spotkania grupowe co drugi tydzień dla osób ze schizofrenią i ChAD, mają one na celu zorganizowanie się społeczne grupowo i potem między sobą, plus pewne zwiększanie umiejętności "kontroli" emocjonalnej. Występują problemy co prawda z wolnymi miejscami, ale powoli kombinuję aby była również 3 grupa.

Ale jeśli nie jesteś z tego regionu, to wiem, że istnieje możliwość internetowego zespolenia się z osobami. Ale zaznaczam, że jest to grupa wsparcia, nie tylko narzekania.
Napisz do osoby, która zajmuje się zapisami i organizacją na email bartoszdaniel@emocjobranie.pl jeśli chcesz.

słyszałem o tym i choć nie jestem z samych katowic to chciałbym bardzo wziąć udział, tyko pytanie czy na tych spotkaniach jest tak że ciągle trzeba się na kimś skupiać i jego problemach?

Nie wiem co masz na myśli pisząc to, ale ogólnie grupy te nie są grupami narzekania, a przynajmniej staram się tego pilnować i upominam innych prowadzących aby pilnowali. Ale nie są to też grupy do zwykłego kontaktu towarzyskiego. Grupy w swym założeniu mają zwiększać świadomość emocjonalną uczestników w życiu codziennym i społecznym, oraz pomagać dochodzić do siebie po psychozach itp.
Dlatego na pewno występuje wiele mówienia o swoich problemach ale czas jest raczej równomiernie rozłożony dla każdego kto chce zabrać głos.
Natomiast generalnie wchodząc w jakąkolwiek tego rodzaju społeczność, trzeba się nastawić na dwa kierunki - branie i też dawanie (bez przymusu). Wtedy działa to najlepiej dla obydwu stron.

Miałem do czynienia z tą chorobą i chętnie nawiąże kontakt.