Czy to ja cos zle robie?
: 12 września 2016, o 16:15
W naszym malzenstwie od kiedy urodzila sie corcia wszystko sie sypie a ja nerwowo sie wykoncze. Ciagle awantury ciagle go nie ma ciagle cos wazniejsze niz ja i dziecka nie czuje wsparcia ze wszystkim jestem sama poprostu chce mi sie wyc jak cholera juz niewiem co mam robic z tym malzenstwem albo co zrobic zeby przestac sie denerwowac ciagle bo ostatnio chodze jak bomba atomowa