Zmiany w życiu
: 17 marca 2016, o 20:24
Tak jak w tytule niebawem czekają mnie duże zmiany a mianowicie przeprowadzka do Niemiec. Wiąże się to z tym,że mam obawy nie tylko z odnalezieniem się w nowym kraju,ale także z zamieszkaniem z mężem. Prawda taka,że będąc jeszcze w relacji bycia w związku nie mieszkaliśmy razem. Owszem nieraz spędzaliśmy wspólne weekendy,ale prawdziwego mieszkania nie było. Gdy byłam na to gotowa to on wyjechał z kraju. Więc praktycznie mój związek był i jest na odległość. Tęsknota doskwiera,ale ostatnio zauważyłam,że przyzwyczaiłam się do tego stanu a od obecności męża sie odzwyczaiłam. Teraz po świętach wyjeżdżam razem z nim. Można rzec,że w końcu zaczynamy prawdziwe życie. Ale ja jakoś nie czuje tego,oblewają mnie dziwne obawy i pytania. I tak to krąży wokół mnie. Kiedyś ze szczęścia mieszkania razem skakałbym pod sufit a teraz to jest mi obojętne. Może ktoś z Was przerabiał takie zawirowanie jakie mam?