Strona 1 z 2

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 01:15
autor: drakon22
Dzisiaj czytalem wpis dziewczyny i napisala smieszne zdanie :D
pomarancza pisze: Dlatego jeśli ktoś, kto to czyta właśnie użala się nad swoim losem i myśli:to będzie historia, która odmieni moje życie, jest w lekkim błędzie.
I ze mna jest tak samo, nie wiem czy potrafie doradzic cos nowego czy absolutnie zaskakujacego bo ogolnie to mysle ze zaskoczyc nerwice musimy jednak my.
Ogolnie mialem rok nerwice, ataki paniki, dziwne mysli ze moze jestem kobieta XD albo gejem, dzis teraz smieje sie z tego ale bylo wtedy dla mnie to koszmarem. Potem doszla depersonalizacja i derealizacja i ogolnie bardzo sie pogubilem.
Terapia do mnie jakos nie dotarla, nie czulem tego natomiast duzym szczesciem bylo zajrzenie tu na forum gdzie po napisaniu historii user Kamien (chwala ci brachu!) nakierowal mnie na swoja historie, prawie jak moja identyko i posty Victora.
Do dzis nie wiem jak to jest ze wpisy tego goscia victor-f83.html nie sa drukowane i rozdawane w przychodniach psychologicznych...bez zbednego gadania nerwica jest wyjasniona calkowicie. Mysle ze do polowy ludzi ogolnie z nerwica te wpisy by trafily, do mnie trafily bezblednie. Poczulem ze to jest to. Nastepnie tematy Divina o niereaktywnosci i nastawieniu normalnosciowym utwierdzily mnie ze naprawde na tym to polega.
klucz-odburzenia-nastawienie-normalnosciowe-t3695.html
taka-moja-rada-niereaktywnosc-t3417.html

Ogolnie odburzalem sie na podstawie tych wpisow tych dwoch chlopakow i trzeba powiedziec ze wy sie dwoje ladnie zgrywacie bo macie inny styl pisania a zarazem mowicie o tym samym i fajnie to pasuje. Strasznie wam dziekuje chlopaki tym wpisem :) Niech swiadomosc ze dzieki wam udalo mi sie bedzie nagroda :D choc jesli trzeba w czyms pomoc a bede mogl na forum to walcie jak w dym :)

Akceptacja jest kluczowa podsumowanie-leczenia-plus-nowy-wazny-e ... t3862.html akceptacja tego ze mnie to ogolnie dopadlo i tego ze bede cierpial jakis czas. A dalej to juz tylko godzenie sie z tym ze sie musze z tym zmagac a zarazem nie uzalanie sie jak to mi zle bo jak sie uzalasz i gadasz o objawach to nie da sie wtedy z tego wyjsc. Jak sie pogodzisz i skupiasz na czyms innym to po prosut to mija jak i mnie minelo.
Takim kluczowym momentem bylo jak stalem w kasie sklepu jako na poczatku probowania i dostalem mega ataku, cisnienia, walenia serca, glupuich mysli, strachu ze zemdleje i checi ucieczki ze sklepu, a ja zostalem w tym sklepie i doszedlem do kasy i mimo objawow, mysli skupilem sie na mowieniu co mi potrzeba, co mam kupic, i w tym czasie atak zelzal. Wtedy naocznie skumalem moc niereaktywnosci i wiedzialem ze mozna tak ze wszystkim. I rzeczywiscie mozna.
Nie bede ukrywal ze czesto wpadalem na forum i prosilem i uspokojenie bo balem sie roznych objawow ale jednak w ciagu pol roku bardzo mocno i powaznie traktowalem sprawy akceptacji i niereaktywnosci i ryzykowania.
Wiec sadze ze kluczem wychodzenia z nerwicy jest wytrwalosc. Objawy we wrzesniu byly slabsze a od pazdziernika po prostu minely, nawet nie wiem dokladnie kiedy.
Tu jeszcze pare dni temu Victor napisal temat o myslowych krasnalach czy czyms :P i to mi uswiadomilo ze tak bylo ze mna bo na poczatku gadalem uparci z myslami chorymi a potem mi sie znudzilo i zaczelem je olewac czyli niereagowac bo tez naocznie zobaczylem ze to straszaki slepe.

Nie chce sie madrzyc bo ja sie sugerowalem calkowicie wpisami innych, nie mam madrosci swoich :) po prostu chce wam przekazac ze po roku mocnego zaburzenia i pol roku staran minelo mi wszystko. Nie mam strachu juz przed tym.
Balem sie tylko do dzis jeszcze czy na pewno sama akceptacja, przyzwalaniem moge sobie poradzic zawsze, bo kiedys psycholog mi powiedziala ze jestem DDA i tak mi chodzi po glowie czy nie musze miec jakis terapii.
Ale z drugiej strony skoro najgorsze minelo to czym sie w ogole martwie :)
Do tego pokonywanie nerwicy bardzo mnie zmienilo, kiedys martwilem sie duperelkami, teraz sobie mysle, czym sie stresujesz, najpierw zobacz czy sie uda i wtedy sie ciesz a jak sie nie uda, wymyslisz cos innego.
Zyskalem wiekszy pancerz na niepowodzenia w zyciu. Wiekszy luz bo aby wyjsc z nerwicy trzeba umiec dogadac sie z emocjami silnymi bo przeciez leki to nic innego jak mega silna emocja. Wiec jak z ta emocja robilem inne rzeczy i stosowalem niereaktynosc to tak samo robie teraz ze stresem.
Ogolnie podsumowanie jest takie, ze warto sie starac i warto sobie odpuscic cisnienie :)
Pozdrawiam wszystkie osoby angazujace sie w forum, robicie mega robote! Ja takze bede wpadal pocieszac strapionych xd

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 01:19
autor: Aneta
Wysyp odburzanych dziś :D
Gratuluje oczywiscie ;)
A co do pomocy przy forum to mysle ze znajdzie sie dla ciebie coś poszukiwani-tlumacze-na-jezyk-angielski ... t5023.html :D

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 01:20
autor: drakon22
HA ha xd no to wpadlem xd

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 04:25
autor: elala73
mam podobne przemyślenia drakon22. I jestem trochę jakby przerażona faktem ,że ludzie stoją gdzieś tam w kolejkach do psychiatrów po pomoc a dostają pomoc doraźną , czyli leki , nawet jak one działają na dłuższą metę , to i tak jest to pomoc doraźna .
Właśnie obudził mnie lęk i staram się zastosować do tych wskazówek i to pomaga. Ten lęk naprawdę odchodzi . Akceptacja tego a nawet próba zaproszenia tego lęku sprawia ,że się uspokajamy a on odpuszcza .
Gdyby nie ta wiedza , to już bym zrywała starego z łóżka i jechała do szpitala :D

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 09:41
autor: nierealna
Ho, ho, ho ! :) Kolejna świetna wiadomość dla nerwicowców - da się? DA SIĘ! :)

Brawo! ;) Takich postów chcę więcej i mam nadzieję, że kiedyś też się tutaj wpiszę, żeby inspirować innych :)

Bardzo się cieszę, że kolejnej osobie się udało, szczególnie z takimi podobnymi myślami jak ja ( homo ;P)


GRATULACJE! :) ;thx

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 11:22
autor: Divin
Ja również Ci gratuluje Drakonie,

Świetna robota! Właśnie o to chodzi, akceptować, niereaktywować, ignorować, ryzykować i żyć, po prostu żyć dalej swoim życiem. Powodzenia na szlaku!

P.S. Tym samym trafiasz do grupy odburzonych :)

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 12:10
autor: ssaa
Super :) Jeszcze niedawno rozmawialismy o odcietych emocjach a tu prosze ;p Mnie jeszcze nie do konca puscilo bo odciete emocje mam od siebie i mysli probuja robic swoje ale coraz lepiej mi idzie zbywanie ich. A na emocje cierpliwie czekam, i tak nie ma wyjscia :p a postep byl tak duzy ze moge juz spokojnie funkcjonowac.
ty tez zyj sluchaj i bezsensu jest martwic sie czy potrzeba ci terapii czy nie. DDA tez kazdy przeciez jest inny, bezsensu wrzucac kazdego do jednego worka tylko dlatego ze rodzice pili. Mogles miec przeciez po prostu przez to mniejsza odpornosc na stresy i stad nerwice a to ci sie poprawilo.
Daj sobie czasu na takie rozkminy a nie miesiac po wyjsciu z lekowego kola.

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 13:28
autor: Guett
Gratuluje :) kolejny dowód na to że nerwica i dd przechodzą. :) ;)

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 15:12
autor: Ciasteczko
Serdeczne ciasteczkowe gratulacje! :DD

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 15:16
autor: Miesinia
Wielki gratulacje, pewnie ze sie da!:)

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 19:11
autor: April
Gratulacje! Tez chcialabym kiedys napisac takiego posta :D

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 20:19
autor: sayonaire
Wszyscy nasi rodzice to DDA xd bo w tamtych latal chlal kazdy na umor

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 8 listopada 2014, o 23:49
autor: pomarancza
A tą dziewczyną byłam ja:D
Gratuluję i życzę dalszych sukcesów!! Jedno bym zmienła. Nie przeszło po prostu. To Twoja praca, Twoje podejście, Twoje chcenie-Twoja zasługa. Ot tak to nie przechodzi:) Powodzenia!

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 9 listopada 2014, o 12:41
autor: dankan
Drako ciesze sie choc tez zazdroszcze :D ale bardziej ciesze :D

Po prostu przeszlo. Zmienilem sie.

: 9 listopada 2014, o 13:49
autor: patsypool
:) Super, oby tak dalej!