Strona 1 z 1

Pora i na mnie i moje fajne życie

: 1 listopada 2024, o 22:23
autor: jestemjakajestem
Witajcie kochani
Jestem na forum parych ładnych lat. Rzadko tu zaglądam gdyż po trzech lat bez mojej nerwy i dziś mogę z pełną odpowiedzialnością napisać że dołączyłam do szczęśliwców nazwanych odburzonymi.
Jaka jest obecnie? Normalnie.
Moja rada dla wszystkich borykających się z lekami itp..nie walczcie, poddajcie się, zaakceptuje cię wszystkie czarne scenariusze w waszej głowie...i tak się nie wydarzą 😏.
Jednego jest mi tylko szkoda..czasu który mi uciekł bezpowrotnie na głupich lękach gdyż miałam wtedy mniejsze dzieci i to macierzyństwie nie cieszyło mnie tak jak powinno. No ale nie mogę z tym nic już zrobić. Za to obecnie mam już nastoletnich synów, jednego nawet już dorosłego 😁 i nadrabiam ten stracony czas.
Pozdrawiam wszystkich którzy próbuja sobie na co dzień radzić z zaburzeniem.

Re: Pora i na mnie i moje fajne życie

: 2 listopada 2024, o 22:13
autor: Kitessa
Hej! Cudowne wieści i kolejna odburzona osoba. Ja wciąż jestem na tej drodze. Jest zdecydowana przewaga dobrych dni z małymi zaczepkami których staram się nie wyolbrzymiać. Dzisiaj trochę mnie potrzepało ale wzięłam na klatę i jak to sie mówi - jadę dalej. Jakieś dobre rady dla zaawanasowanych odburzających się?