Wyleczony
: 6 lipca 2022, o 18:20
Cześć. Udało mi się wyleczyć z natrętnych myśli, nerwicy i pracoholizmu.
Jedyne z czym jeszcze walczę to nałóg masturbacji.
Zachorowałem w kwietniu 2020 roku, potem w okresie letnim była lekka poprawa żeby na jesień znowu uderzyć. Zimą było w miare znośnie. Rok 2021 był przeciętny, w marcu pojawił się bardzo silny atak paniki który pamiętam do dziś. Od połowy kwietnia 2021 zaczęło się znacznie polepszać i stan ten się utrzymywał i już nigdy się nie pogorszył. Gdyby ktoś chciał pogadać, o coś zapytać itp. to zapraszam serdecznie.
Pozdrawiam
Jedyne z czym jeszcze walczę to nałóg masturbacji.
Zachorowałem w kwietniu 2020 roku, potem w okresie letnim była lekka poprawa żeby na jesień znowu uderzyć. Zimą było w miare znośnie. Rok 2021 był przeciętny, w marcu pojawił się bardzo silny atak paniki który pamiętam do dziś. Od połowy kwietnia 2021 zaczęło się znacznie polepszać i stan ten się utrzymywał i już nigdy się nie pogorszył. Gdyby ktoś chciał pogadać, o coś zapytać itp. to zapraszam serdecznie.
Pozdrawiam