Jest jak chcialem
: 2 września 2019, o 16:26
Siemka wszystkim
Czas najwyzszy aby napisać coś bo na forum moja aktywność bedzie minimalna
A wiec męczyłem sie z nerwom jakies 10 miesięcy lęki po trawie strach wyjścia z domu spanie z mama bo bałem sie sam spac unikanie szkoly, znajomych strach przed schiza chadem borderline wszystko poszlo ode mnie
Derealizacja depersonalizacja minela jakos 2 3 tyg temu i puściła czasami jest na zmęczeniu minimalna
Zajalem się życiem pracom imprezami wszystkim
Co mi pomoglo?
Rower mi dużo pomogl codziennie umierajac zaczalem jezdzic rowerem, starałem s
ie straszniev
Biegunki szyba na oczach, dreszcse, piski w uszach wszystko minelo.
Dla tych co ciekawi dd mialem jakoś 7 miechow przestałem potem liczyć i mialem wyebane w to
Codzienne sprawdzanie jak rano się czuję tez w zapomnienie poszlo, dzis rano wstaje szykuje sie i zapierda lam dalej
Nie bójcie się i starajcie sie, zycie jest jedno
Czas najwyzszy aby napisać coś bo na forum moja aktywność bedzie minimalna
A wiec męczyłem sie z nerwom jakies 10 miesięcy lęki po trawie strach wyjścia z domu spanie z mama bo bałem sie sam spac unikanie szkoly, znajomych strach przed schiza chadem borderline wszystko poszlo ode mnie
Derealizacja depersonalizacja minela jakos 2 3 tyg temu i puściła czasami jest na zmęczeniu minimalna
Zajalem się życiem pracom imprezami wszystkim
Co mi pomoglo?
Rower mi dużo pomogl codziennie umierajac zaczalem jezdzic rowerem, starałem s
ie straszniev
Biegunki szyba na oczach, dreszcse, piski w uszach wszystko minelo.
Dla tych co ciekawi dd mialem jakoś 7 miechow przestałem potem liczyć i mialem wyebane w to
Codzienne sprawdzanie jak rano się czuję tez w zapomnienie poszlo, dzis rano wstaje szykuje sie i zapierda lam dalej
Nie bójcie się i starajcie sie, zycie jest jedno