Strona 1 z 2

PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 08:54
autor: Formenos
Kochani,

chciałbym podzielić się z Wami radosną nowiną - mianowicie dziś mija pierwsza rocznica mojej trzeźwości! Dokłądnie rok temu, głównie ze względu na złe samopoczucie psychiczne (ale nie TYLKO!) postanowiłem, że zacznę żyć w trzeźwości - tak długo jak długo będę potrafił :-)

Dziś mija pierwszy - trudny dla mnie rok, w którym totalnie przebudowałem własne życie i moje wartości. Poznałem, polubiłem i w końcu zaakceptowałem siebie. Zerkając na sekundę wstecz - życzę sobie jeszcze wielu takich lat.

Codziennie dostaję mnóstwo sygnałów, że było warto. Nigdy przedtem nie słyszałem tyle razy, że: ktoś ma mnie za wzorzec zachowań lub "jestem z Ciebie dumny/dumna" :-)

Nadmienię, że punktem przełomowym w tej decyzji był wybuch zaburzenia lękowego i kto wie, czy bez nerwicy kiedykolwiek przerwałbym picie i jak mogła się moja historia skończyć... Tym smamym akcentuję wszytskim niedowiarkom, ze może być również pozytywny aspekt zaburzenia ;-)
Pamiętajcie - ja miałem nieco trudniej, bo mam podwójną diagnozę - uzależnienie od alko i zaburzenia lękowe, a mimo tego daję radę z odburzaniem :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 08:59
autor: Zestresowana
Ogromne gratulacje! Trzymam za Ciebie kciuki i z radością obserwuje, jak sobie radzisz :) kolejnych cudownych lat w trzeźwości Ci życzę i trwałego odburzenia.

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:01
autor: szpagat
Super, gratulacje :)

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:05
autor: Nerwyzestali
Fajnie, trzymaj tak dalej.

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:08
autor: Natalie1208
wow, wspaniale, ogromne gratulacje !!! :)))

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:08
autor: Ptasiek
Formenos pisze:
2 lipca 2018, o 08:54
Kochani,

chciałbym podzielić się z Wami radosną nowiną - mianowicie dziś mija pierwsza rocznica mojej trzeźwości! Dokłądnie rok temu, głównie ze względu na złe samopoczucie psychiczne (ale nie TYLKO!) postanowiłem, że zacznę żyć w trzeźwości - tak długo jak długo będę potrafił :-)

Dziś mija pierwszy - trudny dla mnie rok, w którym totalnie przebudowałem własne życie i moje wartości. Poznałem, polubiłem i w końcu zaakceptowałem siebie. Zerkając na sekundę wstecz - życzę sobie jeszcze wielu takich lat.

Codziennie dostaję mnóstwo sygnałów, że było warto. Nigdy przedtem nie słyszałem tyle razy, że: ktoś ma mnie za wzorzec zachowań lub "jestem z Ciebie dumny/dumna" :-)

Nadmienię, że punktem przełomowym w tej decyzji był wybuch zaburzenia lękowego i kto wie, czy bez nerwicy kiedykolwiek przerwałbym picie i jak mogła się moja historia skończyć... Tym smamym akcentuję wszytskim niedowiarkom, ze może być również pozytywny aspekt zaburzenia ;-)
Pamiętajcie - ja miałem nieco trudniej, bo mam podwójną diagnozę - uzależnienie od alko i zaburzenia lękowe, a mimo tego daję radę z odburzaniem :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Gratuluje ci serdecznie. I jestem z ciebie bardzo dumna. Wiem, ze kosztuje to wiele wyrzeczeń, walki wewnętrznej, pokonywania własnych słabości. Ale w pewnym momencie odkrywasz, ze jestes silny i dajesz rade. Życzę ci 100 lat ( wlasnie takich). Moja siostra ma juz na koncie ponad 4 lata. Co roku świętuje, jak swoje drugie urodziny

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:38
autor: życie
Gratuluję!!! Super, że znalazłeś w sobie tą siłę i potrafisz walczyć ze swoimi słabościami. W twoich postach czuć dużo pozytywnej energii i chęć bycia lepszą wersją sobie. Powodzenia!

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 09:42
autor: Nipo
Formenos pisze:
2 lipca 2018, o 08:54
Kochani,

chciałbym podzielić się z Wami radosną nowiną - mianowicie dziś mija pierwsza rocznica mojej trzeźwości! Dokłądnie rok temu, głównie ze względu na złe samopoczucie psychiczne (ale nie TYLKO!) postanowiłem, że zacznę żyć w trzeźwości - tak długo jak długo będę potrafił :-)

Dziś mija pierwszy - trudny dla mnie rok, w którym totalnie przebudowałem własne życie i moje wartości. Poznałem, polubiłem i w końcu zaakceptowałem siebie. Zerkając na sekundę wstecz - życzę sobie jeszcze wielu takich lat.

Codziennie dostaję mnóstwo sygnałów, że było warto. Nigdy przedtem nie słyszałem tyle razy, że: ktoś ma mnie za wzorzec zachowań lub "jestem z Ciebie dumny/dumna" :-)

Nadmienię, że punktem przełomowym w tej decyzji był wybuch zaburzenia lękowego i kto wie, czy bez nerwicy kiedykolwiek przerwałbym picie i jak mogła się moja historia skończyć... Tym smamym akcentuję wszytskim niedowiarkom, ze może być również pozytywny aspekt zaburzenia ;-)
Pamiętajcie - ja miałem nieco trudniej, bo mam podwójną diagnozę - uzależnienie od alko i zaburzenia lękowe, a mimo tego daję radę z odburzaniem :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Super Hubert :) oby jak najwiecej takich osób z tak pozytywnym podejściem do zaburzenia i nastawionych na odburzanie ;) brawo !

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 12:01
autor: jestemjakajestem
Wow jestes NIESAMOWITY gratuluje Wielki czlowieku

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 14:29
autor: witorrr98
Gratulacje.Walka z uzależnieniem jest tak samo trudna, jak walka z zaburzeniem, czyli miałeś walkę na dwa fronty ;)

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 14:36
autor: katarzynka
Świetne wieści! Gratuluję serdecznie! Siła jest w Tobie :friend:

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 17:00
autor: Formenos
witorrr98 pisze:
2 lipca 2018, o 14:29
Gratulacje.Walka z uzależnieniem jest tak samo trudna, jak walka z zaburzeniem, czyli miałeś walkę na dwa fronty ;)
Dzięki.

NIE WALCZĘ ani z jednym, ani z drugim - żyję działam i akceptuję. Uznałem, że wobec alkoholu jestem bezsilny, więc wyeliminowałem go ze swojego życia.
Robię wszystko , by ani jedna ni druga przypadłość nie blokowała mnie w życiu w żaden sposób ;-)

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 17:01
autor: Angel
Absolutnie gratuluję. Wielki wyczyn!

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 17:10
autor: Iwona29
No kochaniutki to życzę kolejnych lat w trzeźwosci5 :friend:

Gratuluję i powiem Ci że jestem pełna podziwu....A dlatego że to trudna decyzja i odwaga by się przemóc.Chęci miałeś i szacun za poďjęte rękawice.

Teraz trzymaj ten stan i żyj jak trzeba. ;ok <okey>



Ps.moj tato z dnia na dzień rzucił palenie i picie i też jestem z niego dumna.Kiedys przeżywałam to jak był pijany.Dzis mija u niego 10 lat i jestem happy bo jest innym człowiekiem.😊

Re: PIERWSZA ROCZNICA

: 2 lipca 2018, o 17:12
autor: Formenos
DZIĘKUJE PIĘKNIE WSZYSTKIM ZA MOC MOTYWACJI!!!

Obiecuję działać dalej - najlepiej jak umiem ;-)