Strona 1 z 1

Przeszłość .

: 14 czerwca 2018, o 22:40
autor: schanis22
NERWICA wyciągnie Wam każdy syf z życia cokolwiek żeby tak dręczyć , i wykończyć , to jest identyczne działanie jak nie prawdziwe natręty myślowe , i tak samo musicie to traktować .
Przede wszystkim wybaczacie sobie , bo jesteś ludzmi nieidealnym macie prawo do błędów , do robienia głupot jak każdy , tylko każdego bez nerwicy przeszłość nie będzie tak dręczyć , nam ta franca wszystko wyciągnie , pamiętajcie to Wasz myślenie o przeszłość to jest też nerwicowy natręt olejcie szybciutko ! :lov:

Re: Przeszłość .

: 14 czerwca 2018, o 22:43
autor: nocenadnie
Te syfy właśnie trzeba ułożyć, po to jest to zaburzenie, jak sie człowiek zgubi w życiu, albo nie ma pożadnego wzorca do naśladowania. To jest taki mechaniźmik, ktory juz nam pokaże co zmienić, strach i lęk to bodziec do zmiany :D

Re: Przeszłość .

: 14 czerwca 2018, o 22:53
autor: schanis22
nocenadnie , nie zrozumiales mnie , w sumie nie pierwszy raz to coz :DD
Moze dam przyklad , jeszcze nie wiedzialam ze mam nerwice , a kiedys dawno temu oskarzylam chlopak ze ukradl mi pieniadze .
Stracilam pewnosc czy on mi te pienadze ukradl czy nie w koncu , chcialam go odszukac , przepraszac ... ze moze nie slusznie ... moze nie ukradl moze sie mylilam , myslalam o tym non stop .
Kiedy dowiedzialam sie jak dziala nerwica to bylam juz w domu ;) ze tak powiem . Kurde ukradal nie ukradl moglam sie pomylic , przeciez nie skazalam go na szubienice , rozumiesz Pawel dzialanie nerwic ?
Oby meczyc , oby nie dac spokoju , a my musimy byc ponad to , ciagle sie wspierac wybaczac sobie , przeprosic sie za to jacy wstretni bylismy dla siebie . :friend:

Re: Przeszłość .

: 15 czerwca 2018, o 00:40
autor: cebulka
Ooooo dzięki, potrzebowałam tego, bo w złych stanach się zastanawiam czy może mam tyle spraw z przeszłości nierozwiazanych, które będą mnie męczyć do końca życia i nerwica nigdy nie minie :D. A mam nadzieję że to ona sprawia, że mi się tak wydaje i to gówno prawda :D

Re: Przeszłość .

: 15 czerwca 2018, o 01:04
autor: Halina
tak, gowno prawda! mi sie wydawalo identycznie, tyle rzeczy do ogarniecia z przeszlosci ! Ale to zagrywki nerwicy

Re: Przeszłość .

: 15 czerwca 2018, o 01:05
autor: Halina
Jeszcze dodam, ze nerwica moze meczyc co do przyszlosci !:)

Re: Przeszłość .

: 15 czerwca 2018, o 09:42
autor: Formenos
cebulka pisze:
15 czerwca 2018, o 00:40
Ooooo dzięki, potrzebowałam tego, bo w złych stanach się zastanawiam czy może mam tyle spraw z przeszłości nierozwiazanych, które będą mnie męczyć do końca życia i nerwica nigdy nie minie :D. A mam nadzieję że to ona sprawia, że mi się tak wydaje i to gówno prawda :D
Przede wszytskim żyj tu i teraz ;-) olej przeszłość, na którą i tak juz nie masz żadnego wpływu

Re: Przeszłość .

: 30 czerwca 2018, o 16:38
autor: schanis22
Co zbierasz ?
Pewnego razu, w pewnym miejscu, mieszkało sobie dwóch hodowców drobiu. Jeden z nich wstawał skoro świt, brał wiklinowy koszyk i udawał się do kurnika, by zebrać to, co jego kury wyprodukowały przez noc. Zbierał do kosza całe wyprodukowane przez kury ekskrementy, a jajka pozostawiał na ziemi, gdzie miały się zepsuć. Następnie zanosił kosz pełen kurzej kupy do domu, gdzie wydobywał się z niego potworny fetor. Jego rodzina była bardzo niepocieszona tym, że mieszka z nimi głupi hodowca drobiu.

Drugi spośród omawianych hodowców również co rano brał swój koszyk i udawał się do kurnika, by zebrać całonocną produkcję. On jednak wypełniał swój kosz jajami, a kurzy stolec pozostawał w pomieszczeniu, by się w nim rozłożył. W późniejszym czasie kurza kupa zmieniała się w wartościowy nawóz, ale nie było konieczności, by przynosić ją ze sobą do domu! Po tym, jak wracał z jajkami, przygotowywał z części z nich pyszny omlet dla swojej rodziny, a pozostałe jajka sprzedawał na rynku, zarabiając tym samym na nich pieniądze. Jego rodzina była bardzo zadowolona z tego, że mieszka z nimi równie mądry hodowca drobiu.

Teraz pozwolę sobie przybliżyć sens tej przypowieści. Kiedy zbierasz produkty swojej przeszłości, które z nich umieszczasz w koszyku i przynosisz ze sobą do domu? Czy jesteś jedną z osób, które kolekcjonują nieprzyjemne doświadczenia danego dnia (albo całego życia) . A może należysz do osób, które te negatywne doświadczenia zostawiają za sobą jako element przeszłości, gdzie właśnie jest ich miejsce, a ze sobą do domu zabierają tylko szczęśliwe chwile?

A ty jesteś zbieraczem jajek czy gówna? Obrazek

Re: Przeszłość .

: 30 czerwca 2018, o 18:01
autor: Dominik.O
Dokładnie Schanis,też uważam,że lepiej jest pielęgnować w sobie piękne wspomnienia,niż rozdrapywać stale stare rany.Oby to "gówno" nie przysłoniło nam ogromu jajek,które dane nam było w życiu zebrać;)

Re: Przeszłość .

: 30 czerwca 2018, o 18:14
autor: schanis22
Dominik.O pisze:
30 czerwca 2018, o 18:01
Dokładnie Schanis,też uważam,że lepiej jest pielęgnować w sobie piękne wspomnienia,niż rozdrapywać stale stare rany.Oby to "gówno" nie przysłoniło nam ogromu jajek,które dane nam było w życiu zebrać;)
Tak jest !
:friend: cmok :lov:

Re: Przeszłość .

: 30 czerwca 2018, o 23:08
autor: Formenos
schanis22 pisze:
30 czerwca 2018, o 16:38
Co zbierasz ?
Pewnego razu, w pewnym miejscu, mieszkało sobie dwóch hodowców drobiu. Jeden z nich wstawał skoro świt, brał wiklinowy koszyk i udawał się do kurnika, by zebrać to, co jego kury wyprodukowały przez noc. Zbierał do kosza całe wyprodukowane przez kury ekskrementy, a jajka pozostawiał na ziemi, gdzie miały się zepsuć. Następnie zanosił kosz pełen kurzej kupy do domu, gdzie wydobywał się z niego potworny fetor. Jego rodzina była bardzo niepocieszona tym, że mieszka z nimi głupi hodowca drobiu.

Drugi spośród omawianych hodowców również co rano brał swój koszyk i udawał się do kurnika, by zebrać całonocną produkcję. On jednak wypełniał swój kosz jajami, a kurzy stolec pozostawał w pomieszczeniu, by się w nim rozłożył. W późniejszym czasie kurza kupa zmieniała się w wartościowy nawóz, ale nie było konieczności, by przynosić ją ze sobą do domu! Po tym, jak wracał z jajkami, przygotowywał z części z nich pyszny omlet dla swojej rodziny, a pozostałe jajka sprzedawał na rynku, zarabiając tym samym na nich pieniądze. Jego rodzina była bardzo zadowolona z tego, że mieszka z nimi równie mądry hodowca drobiu.

Teraz pozwolę sobie przybliżyć sens tej przypowieści. Kiedy zbierasz produkty swojej przeszłości, które z nich umieszczasz w koszyku i przynosisz ze sobą do domu? Czy jesteś jedną z osób, które kolekcjonują nieprzyjemne doświadczenia danego dnia (albo całego życia) . A może należysz do osób, które te negatywne doświadczenia zostawiają za sobą jako element przeszłości, gdzie właśnie jest ich miejsce, a ze sobą do domu zabierają tylko szczęśliwe chwile?

A ty jesteś zbieraczem jajek czy gówna? Obrazek
Każdego dnia uczę się na błędach, które popełniam codziennie i nic w tym dziwnego, ponieważ jestem człowiekiem nie robotem - mam do dego pełne prawo. Poza tym od dłuższego czasu żyję mocno w tu i teraz ;-)

Re: Przeszłość .

: 30 czerwca 2018, o 23:23
autor: schanis22
Błędy to lekcje, ale to czego się z nich nauczymy zależy już od nas samych. (...) Niektórzy z uporem robiąc to samo, oczekują innych rezultatów. A one nie mogą być inne. Nie można bowiem upiec nic nowego, posługując się starym przepisem...".
Formenos :lov: cmok

Re: Przeszłość .

: 1 lipca 2018, o 08:11
autor: Formenos
schanis22 pisze:
30 czerwca 2018, o 23:23
Błędy to lekcje, ale to czego się z nich nauczymy zależy już od nas samych. (...) Niektórzy z uporem robiąc to samo, oczekują innych rezultatów. A one nie mogą być inne. Nie można bowiem upiec nic nowego, posługując się starym przepisem...".
Formenos :lov: cmok
Arleta - LOVE! :-)

Re: Przeszłość .

: 1 lipca 2018, o 23:34
autor: zrk
schanis22 pisze:
30 czerwca 2018, o 23:23
Błędy to lekcje, ale to czego się z nich nauczymy zależy już od nas samych. (...) Niektórzy z uporem robiąc to samo, oczekują innych rezultatów. A one nie mogą być inne. Nie można bowiem upiec nic nowego, posługując się starym przepisem...".
Formenos :lov: cmok
Czy te wszystkie wpisy to twoje przemyślenia bo jak tak to chciałbym na terapię się do ciebie zapisać. Tekty masz bomba.

Re: Przeszłość .

: 2 lipca 2018, o 00:30
autor: schanis22
zrk pisze:
1 lipca 2018, o 23:34
schanis22 pisze:
30 czerwca 2018, o 23:23
Błędy to lekcje, ale to czego się z nich nauczymy zależy już od nas samych. (...) Niektórzy z uporem robiąc to samo, oczekują innych rezultatów. A one nie mogą być inne. Nie można bowiem upiec nic nowego, posługując się starym przepisem...".
Formenos :lov: cmok
Czy te wszystkie wpisy to twoje przemyślenia bo jak tak to chciałbym na terapię się do ciebie zapisać. Tekty masz bomba.
Wiele wpisów jest przerobionych przeze mnie na potrzeby forum , miałam to szczęście mieć nerwicę ;) i wiem jak myślą nerwicowcy, i jak myślą ludzie po wyjściu z zaburzenia . Dlatego czytam coś , pózniej mi się zapala lampka w głowie o zrobię coś fajnego na forum .
Wcześniej dawałam zgapione teksty z jakiś książek ale widzę , że jednak moje przeróbki bardziej się ludzią podobają . :friend: