Strona 1 z 1

Witam!

: 30 października 2016, o 22:17
autor: Mindfulgirl
Nerwica lękowa od 7 lat. 2 psychoterapie. Stos ksiązek na ten temat. Jestem tez DDA. Wracac do życia zaczęlam niedawno... poprzez cwiczenie uważnosci i medytację. Ostatnio posluchalam na YT kilku Waszych audycji. Super wiedza i cenna bo oparta na prawdziwych doswiadczeniach. Jestescie bardzo prawdziwi. Urzeklo mnie to, gdyż to o czym mowicie... akceptacja, pozwalanie sobie na przezywanie tych stanow, mysli, puszczenie kontroli.. to wszystko czego ucze sie wlasnie poprzez praktykę uwaznosci, bycie tu i teraz. Ma to wiele wspolnego z tym co proponujecie. Moj problem na dzien dzisiejszy to wyjscie z tej mojej strefy komfortu. Chce zacząc dzialać, wprowadzac teorie w praktykę. Pozdrawiam!

Witam!

: 30 października 2016, o 22:19
autor: ORZEL2016
Siemka
A jak ćwiczysz ta uwaznosc? Ostatnio dużo o tym czytałem . Pomaga?

Witam!

: 30 października 2016, o 22:34
autor: Kretu
No witaj ;)

Witam!

: 31 października 2016, o 09:18
autor: Mindfulgirl
Jak ćwiczę? Po pierwsze codziennie medytacja, praca nad oddechem, rozluźnianie mięśni. odprężenie ciała daje odprężenie psychiczne. Po drugie, mam co tydzien indywidualne spotkania skypowe z trenerką MBSR. No niestety psychoterapia jest tylko wstępem i mi pomogła w pierwszej fazie. Potem było jak zwykle kiepsko. Poczytajcie o Jon Kabat -Zinn psychiatrze, który stworzył metode mbsr. To wlasnie dla ludzi takich jak my, siedzących wiecznie w przyszłosci. Tu na forum administratorzy tez poruszają te aspekty bardzo fajnie, dlatego słucham z zapartym tchem tych audycji. Tez mówią duzo o akceptacji, o nieocenianiu, o przyjmowaniu na klatę tych emocji. Pogodzenie się z tym własnie i pozwolenie na przeżywanie sobie tych "słabości" to jest klucz. Super, że jest to forum. Mam to zaburzenie od 7 lat a dopiero teraz wpadlo mi to w rece.